AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1171

Klopp o Tarczy Wspólnoty, transferach i Brewsterze


Jürgen Klopp poruszył szereg tematów podczas pierwszej w sezonie 2020/21 przedmeczowej konferencji prasowej, która odbyła się w piątek po południu.

Menadżer Liverpoolu rozmawiał z mediami za pośrednictwem wideokonferencji o sobotnim spotkaniu z Arsenalem na Wembley o Tarczę Wspólnoty.

Oprócz omówienia przygotowań the Reds do sobotniego spotkania – w tym omówienia kondycji drużyny – Klopp został zapytany również o okno transferowe, o to, czy będzie potrzebował większego składu, by sprostać wymaganiom nadchodzącej kampanii i nie tylko.

Poniżej przedstawiamy podsumowanie konferencji…

O tym, czy mecz o Tarczę Wspólnoty odbędzie się w dobrym momencie przygotowań drużyny…

– Czy po dwóch tygodniach przygotowań chciałbym rozegrać właściwy mecz? Nie, ale to wiemy już od jakiegoś czasu. Ułożenie harmonogramu zajęło trochę czasu, ale kiedy go poznaliśmy, w pełni go zaakceptowaliśmy. Od tamtej chwili rozpoczęliśmy dwutygodniowy trening, pracowaliśmy bardzo ciężko, co można było zobaczyć podczas naszego meczu z Salzburgiem. Chłopcy mieli ciężkie nogi, ale teraz chcemy się upewnić, że to się nie powtórzy. Przygotowujemy się na cały sezon, jeden z najbardziej wymagających, jakie kiedykolwiek przeżyjemy ze względu na ilość rozgrywek, czas, w którym musimy to zrobić i wiele, wiele innych. Nie jest idealnie, ale jest idealnie na tyle, na ile to możliwe. Będziemy próbować wszystkiego, żeby wygrać, tak właśnie jest. Arsenal na pewno zrobi to samo.

O tym, czy ten mecz jest czymś więcej, niż spotkaniem towarzyskim…

– Tak naprawdę wcale nie gramy spotkań towarzyskich. Mamy mecze „testowe”, treningowe i inne tego typu. To nie jest ani jedno, ani drugie. To rywalizacja. Naprawdę rzadko zdarza się sytuacja, w której ma się idealny czas na przygotowanie do konkretnego spotkania. Gdyby ktoś mnie zapytał, ile czasu chciałbym mieć na przygotowania przed sezonem, powiedziałbym, ze sześć tygodni z pełnym składem, wtedy byłoby świetnie. Na przygotowania do sezonu mamy cztery tygodnie, które zostaną przerwane przez powołania do reprezentacji, czy inne sytuacje, a teraz przez sobotni mecz. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby to było nasze najlepsze spotkanie w tym sezonie, ale powinniśmy być gotowi do walki, ponieważ nasz przeciwnik znajduje się w podobnej sytuacji. Trzeba więc spróbować, dać z siebie wszystko i postarać się wygrać. To wszystko, co mogę powiedzieć. To nie jest mecz testowy, ani towarzyski – to właściwy mecz z Arsenalem. Będziemy próbować wszystkiego, co w naszej mocy.

O możliwości kolejnych transferów…

– Sprowadziliśmy już zawodników, Kostasa, mamy też takich, których nie musimy sprowadzać, a oni ciągle zbliżają się do nas – chodzi o młodych. Podczas przedsezonowych przygotowań wyglądało to bardzo dobrze. Szczerze mówiąc nie wiem, co się wydarzy, do 6 października mamy jeszcze dużo czasu. Ciekawie będzie zobaczyć, co robią inne zespoły, ale jesteśmy mniej więcej w naszej sytuacji i poradzimy sobie z nią tak, jak zawsze. Myślę, że filozofia klubu jest dość jasna, zawsze tak robiliśmy. Zobaczymy ile możemy, albo ile chcemy wydać. Tak naprawdę na ten temat nie ma nic do powiedzenia.

O tym, czy Rhian Brewster w sezonie 2020/2021 znajdzie miejsce w jego pierwszej drużynie…

– W tej chwili tak, a potem zobaczymy jak będzie w ciągu najbliższych kilku tygodni. Chcemy móc korzystać z Rhiana, ale chcemy także mu pomóc, dlatego musimy podejmować decyzje, oczywiście nie teraz. Zapowiada się naprawdę obiecująco. Wiem, że w świecie piłki nożnej zdobyte bramki liczą się najbardziej, a on oczywiście może strzelać gole, to dobrze, a resztę zobaczymy. Wciąż jest bardzo młody. Na tej pozycji, jako numer 9 z przodu, doświadczenie bardzo pomaga. Musimy wiedzieć, w jaki sposób dać mu to doświadczenie – tutaj, czy gdzieś indziej? Wspominam o tym tylko dlatego, że nie jest to jeszcze ustalone, bo dlaczego miałoby być? Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby się z tym spieszyć. Gra dla nas i teraz jest tutaj. Na pewno jutro będzie miał swoje miejsce w składzie, i tyle.

O przyszłości Georginio Wijnalduma…

– To sytuacja otwartego kontraktu, a to oznacza, że o tym nie rozmawiamy. Powinniście o tym wiedzieć. Odkąd uczestniczę w konferencjach prasowych nigdy tego nie robiłem, więc dlaczego miałbym teraz to zmieniać? Wszystko jest zachowane miedzy nami, a zawodnikiem. W tym momencie wszystko jest w porządku. Na obozie przygotowawczym Gini wypadł bardzo dobrze, wcześniej zagrał dla nas kilka dobrych sezonów, to wszystko co mogę o tym powiedzieć.

O tym, czy potrzebuje większego składu na ten sezon…

– Zobaczymy, nigdy jeszcze nie byliśmy w takiej sytuacji. Jeśli w trakcie sezonu dojdzie do zbyt wielu kontuzji, na co nikt nie jest przygotowany, zazwyczaj nie można rozwiązać tego problemu zawczasu największym składem w historii. Tak, liczby w składzie mają znaczenie. W tej chwili mamy duży zespół, zaangażowanych wielu młodych chłopaków – wszyscy są bardzo obiecujący i bardzo dobrzy. W tej chwili liczba i wielkość drużyny jest wystarczająca. Mamy kontuzjowanych zawodników i wciąż możemy zabrać poszerzony skład jutro do Londynu, ale i tak niektórzy zawodnicy nie będą zaangażowani. To pokazuje, że liczba jest w porządku. Pewnie zastanawiacie się nad jakością itd., ale naprawdę nie ma o czym mówić. Jestem zadowolony z tego, co mamy, ale ciągle szukamy ulepszeń. Jedyną różnicą jest to, że ulepszeń szukamy także wewnętrznie, jak możemy udoskonalać zawodników i jak możemy sprawić, że będą przygotowani na poszczególne okoliczności? To właśnie robimy.

– Czy największy skład w historii jest rozwiązaniem na przyszły sezon? Nie wiem, zobaczymy jak będzie. Nie ma o czym mówić. Będzie intensywnie, ale na razie nikt nie jęczy – cieszymy się, że możemy grać w ogóle. Tylko dwa tygodnie na przygotowania przed sezonem, a później granie tak ważnego meczu jutro, nie jest idealnie. Ale nikt nie będzie narzekał, bo cieszymy się, że możemy brać udział w takim meczu. Dwa tygodnie po tym rozpoczynamy sezon, w ciągu tych dwóch tygodni, czy dziesięciu dni, wielu zawodników z różnych stron świata wyjeżdża na spotkania reprezentacyjne. Czy to idealne? Nie, ale nikt nie narzeka, bierzemy to, co jest i cieszymy się z tego, że znowu możemy grać. W ten sposób musimy podchodzić do całego sezonu. Dla wszystkich nas czasy są ciągle niepewne – nie tylko w piłce nożnej, ale także w niej. Sytuacja w której żyjemy nie jest uporządkowana, więc nie możemy podchodzić do niej tak, jakby była. Musimy wykazać się odpowiedzialnością za wielu ludzi na świecie, w kraju, a przede wszystkim w klubie. Właśnie to staramy się robić. W tej chwili nie żyjemy w krainie snów, gdzie można by powiedzieć „Chodź, sprowadźmy go, kupmy tego, ściągnijmy go i tego”, później zdajemy sobie sprawę z tego, że mamy także inne problemy. Radzimy sobie z tą sytuacją, co jest dobre, ale radzimy sobie z nią już od jakiegoś czasu i staramy się, lub myślimy, że powinniśmy robić to jeszcze przez jakiś czas. Wokół nas ciągle jest niepewnie i nie powinniśmy o tym zapominać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

użytkownik zablokowany 28.08.2020 21:48 #
Krótko i konkretnie odpowiedział na niewygodne pytanie czyli transfery. Przyszedł Grek będą jacyś młodzi i to na tyle mu pozwoli zarząd niestety...
WojTECH 29.08.2020 07:23 #
Niestety ale chyba masz racje. No chyba że trafi się jakiś wolny agent
madman99 29.08.2020 11:11 #
wiadomo kto miał/ma tego koronawirusa w naszym klubie o którym informowały media ok . 18.08 TAA?
redartur76 29.08.2020 11:25 #
Klub musi potwierdzić przypadki jeśli by takie były. Do tej pory jest cisza ze strony klubu więc zakładam że historyjka wyssana z palca.

Pozostałe aktualności

Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo
Postecoglou: Nie sądzę, że zagraliśmy źle  (1)
06.05.2024 09:31, RosolakLFC, Liverpool Echo
Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (4)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore