Gini blisko transferu do Barcelony
Ronald Koeman chce wykorzystać fiasko rozmów na temat nowego kontraktu między Liverpoolem i Ginim Wijnaldumem, ściągając Holendra do Barcelony - raportuje Andy Hunter w czwartkowym wydaniu The Guardian.
Pomocnik ma ważny kontrakt z the Reds do 30 czerwca 2021 roku. Dla Liverpoolu może to być ostatnia chwila, by zarobić jakiekolwiek pieniądze na reprezentancie Oranje.
Liverpool niechętnie sprzeda 29-latka, który w zeszłym sezonie w drużynie Jürgena Kloppa zaliczył najwięcej występów w środku pola w Premier League, spośród wszystkich pomocników z talii niemieckiego menadżera mistrzów Anglii. Sytuacja może się jednak zmienić, jeżeli klub z Anfield otrzyma satysfakcjonującą ofertę.
Barca nie złożyła jeszcze oficjalnej propozycji na stół Liverpoolowi za Wijnalduma, lecz wiarygodny holenderski dziennik De Telegraaf, który ma informacje z bliskiego środowiska Koemana, twierdzi, iż nowy szkoleniowiec Barcelony jest zdeterminowany, by w środku pola Dumy Katalonii obok Frenkiego de Jonga występował jego reprezentacyjny kolega - Wijnaldum.
Duże zainteresowanie Barcelony Wijnaldumem, może mieć znaczący wpływ na kroki Liverpoolu w kierunku pozyskania Thiago Alcântary z Bayernu Monachium. The Reds od dawna monitorują sytuację Hiszpana, który zapowiedział, że opuści Bawarię po zakończeniu rozgrywek Ligi Mistrzów.
Wiele wskazuje na to, że Liverpool najpierw będzie musiał sprzedać Wijnalduma, zanim przejdzie do konkretów w temacie Alcântary. Odejście Holendra do Katalonii, otworzyłoby Liverpoolowi drogę w kierunku pozyskania Thiago.
Dyrektor sportowy Liverpoolu - Michael Edwards sprzedając w 2018 roku Philippe Coutinho do Barcelony, zawarł specjalną klauzulę w umowie, nakazującą dopłacił Barcy 100 milionów funtów premii, chcąc ściągnąć jakiegokolwiek piłkarza the Reds na przestrzeni 3 sezonów. The Reds zabezpieczyli się w ten sposób, po wcześniejszych transferach Mascherano, Suáreza i Coutinho z Liverpoolu na Camp Nou. Klauzula wygasła jednak tego lata.
Andy Hunter
Komentarze (26)
Sytuacja i tak klaruje się jasno. Kwestia czy wyrobimy z czasem czy Thiago pójdzie do United tak jak to miało miejsce z Wernerem. Niby chcemy a oferty brak.
Myślę że piątka Henderson, thiago, gini, fabinho oraz Keita to mieszanka zabójcza.
Niby jest ale jak potrzeba to go nie ma
Napisałeś to w kontekście słabych rywali gdzie potrzebna kreatywność.
Spojrzeć na to z drugiej strony i wychodzi że Gini w najważniejszych meczach z wielkimi rywalami okazywał się kluczowy. Gość od ważnych bramek. Fabinho, Hendo i Gini w meczach z topką są nie do zajechania. Szkoda tylko, że tak dużo drużyn się muruje. No nic trzeba liczyć, że ktoś z dwójki Keita/Thiago będzie zdrowy.
win to chyba dla Thiago i zarzadu, ktory sfinansuje zakup Thiago za pieniadze z barcelony.. Wijlandum powinien zostać nawet jeśli miałby odejść za darmo za rok. W 100% zgadzam sie z kolega @boczeklfc