Grujić może jednak zostać w Liverpoolu
Liverpool od początku jasno określił sytuację Marko Grujica i Harry'ego Wilsona, ale Jürgen Klopp i Michael Edwards z pewnością mają obecnie kilka dylematów dotyczących transferów na kilka tygodni przed zamknięciem okienka.
Na początku lata obaj piłkarze budzili duże zainteresowanie klubów z Anglii i zza granicy, ale Liverpool nie był przygotowany na kolejne wypożyczenia piłkarzy, którzy w ostatnich latach tymczasowo opuszczali klub.
Obaj zawodnicy zostali wycenieni na 20 milionów funtów, a klub podjął decyzję, że albo ktoś wyłoży taką sumę, albo pozostaną oni na Anfield na najbliższy sezon.
Liverpool ma obecnie duży dylemat, ponieważ nie ma zbyt wielu ofert za piłkarzy, którzy mogą mieć problem z regularną grą dla The Reds.
- Oczywiście, że rozmawiamy z Liverpoolem. W zeszłym roku drzwi były otwarte, a Jürgen Klopp zasygnalizował mi, że są gotowi na kolejne wypożyczenie Marko - powiedział dyrektor sportowy Herthy, Michael Preetz.
- Teraz chcą go z powrotem i tam dokończy przedsezonowe przygotowania. Nie mogę powiedzieć co się stanie, ale Marko zawsze będzie piłkarzem, o którym myślimy.
Czy ta wypowiedź mogła wzbudzić podejrzenie, że Liverpool może zmienić swoje zdanie? Wydaje się, że przed Grujicem daleka droga do regularnej gry dla The Reds. W przypadku Harry'ego Wilsona sytuacja jest już inna, ponieważ może on zastąpić w kadrze Xherdana Shaqiriego do czasu, aż Harvey Elliott będzie gotowy do gry w pierwszym zespole.
- Z tego co wiemy Liverpool chce 20 milionów za Gruijca i nie chce go ponownie wypożyczać. W grę wchodzi jedynie transfer definitywny - powiedział Matt Addison w podcaście Morning Bulletin.
- Jednak sytuacja ta może się zmienić, ponieważ mało prawdopodobne jest, aby Liverpool otrzymał taką sumę tego lata.
- Wiele razy rozmawialiśmy o sytuacji z pandemią i wiemy, że klub nie chcą wydawać pieniędzy.
- Liverpool może mieć ważną decyzję do podjęcia. Czy zatrzymać piłkarza, który ma 24 lata i zbliża się do najlepszej części swojej kariery? Czy dla samego piłkarza dobre będzie pozostanie i rozegranie małej liczby spotkań?
- Czy byłoby to najlepsze dla zawodnika, czy dla klubu? Nie sądzę, aby odpowiedzią na oba te pytania było "tak".
- Marko Grujić będzie miał wiele opcji jeśli Liverpool pozwoli mu jednak na wypożyczenie. Do końca okienka transferowego pozostało jeszcze trochę czasu, a interesują się nim m.in. AC Milan, Atalanta oraz kluby z Anglii, gdzie Serb jest wysoko oceniany.
Wypożyczenie może więc być najlepszą opcją dla Grujica, nawet jeśli będzie oznaczać to kolejny sezon bez stałego klubu. Na tym etapie kariery z pewnością będzie to lepsze niż rozegranie małej ilości spotkań, głównie w Carabao Cup.
W podobnej sytuacji jest także Harry Wilson. Zamiast sprzedawać dwóch piłkarzy za małą kwotę lub trzymać ich w kadrze, klub może ich ponownie wypożyczyć i sprzedać w przyszłym roku.
Komentarze (3)