Tondela chce wypożyczyć Andersona Arroyo
Młody obrońca Liverpoolu Anderson Arroyo może trafić na roczne wypożyczenie do Portugalii.
Zapomniany zawodnik, mógłby podjąć się tym samym pracy z człowiekiem, który z Liverpoolem triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Portugalska Tondela kontaktowała się z The Reds w sprawie wypożyczenia Arroyo, który trafił na Anfield w styczniu 2018 roku z rodzinnej, kolumbijskiej Fortalezy.
Menadżerem Tondeli został niedawno mianowany Pako Ayesteran, asystent Rafy Beniteza w czasie, gdy Liverpool sięgał z nim w 2005 roku po Puchar Europy.
Arroyo wciąż czeka na pierwszy występ w barwach Liverpoolu ze względu na problemy związane z uzyskaniem pozwolenia na pracę.
Wypożyczenie do RCD Mallorca w 2018 roku zostało skrócone po sześciu miesiącach. Następnie obrońca nie zagrał ani minuty w pierwszej drużynie podczas rocznego pobytu w belgijskim Genk.
Ostatni sezon 20-latek spędził w czeskiej Mladzie Boleslav i w końcu zadebiutował w seniorskiej piłce, dwukrotnie wchodząc z ławki i rozgrywając łącznie 17 minut.
Liverpool zdecydował się zatrudnić Arroyo, po tym jak zrobił dobre wrażenie podczas testów w Kirkby, na które został zaproszony po imponujących występach Mistrzostwach Ameryki Południowej U-20 w 2017 roku.
W późniejszym czasie był on częścią kolumbijskiej drużyny, która odpadła z Ukrainą w ćwierćfinale Mistrzostw Świata U-20 odbywających się w Polsce w 2019 roku.
Komentarze (1)