Oceny LFC.pl po meczu z Chelsea
Zapraszamy Was do zapoznania się z ocenami zawodników the Reds po niedzielnym meczu z Chelsea na Stamford Bridge, w którym drużyna Liverpoolu w pragmatycznym stylu pokonała ekipę Franka Lamparda 2:0.
WYJŚCIOWA XI
Alisson – 8
Dzięki fantastycznej interwencji przy strzale Jorginho z rzutu karnego zapobiegł niepotrzebnym nerwom w końcówce spotkania. To był jego pierwszy obroniony rzut karny dla ekipy the Reds. Był bardzo pewnym punktem drużyny, w dodatku świetnie rozgrywał piłkę do swoich kolegów.
Trent Alexander-Arnold – 7,5
Tak jak w poprzednim meczu z Leeds mogliśmy mieć wiele pretensji do gry młodego Anglika, tak w meczu z the Blues niekoniecznie. Był zawsze, gdzie być powinien, a uderzenia z rzutów wolnych były minimalnie niecelnie. Można być spokojnym o formę Trenta, bowiem w takim tempie niedługo zobaczymy go na najwyższych obrotach.
Fabinho – 8,5 – GRACZ MECZU
Wiele obaw było przed spotkaniem co do występu Brazylijczyka na pozycji stopera. Gomez i Matip byli niedostępni ze względu na odniesione urazy, więc Klopp z braku innych opcji w tak ważnym meczu zdecydował się na to, by ustawić go na środku obrony. Decyzja Niemca była strzałem w dziesiątkę. Fabinho całkowicie wyłączył z gry Wernera ze swojej strefy, chowając go do swojej kieszeni. Zagrał niczym profesor. Powiedzieć można, że po takim występie Brazylijczyka można nazwać go drugim najlepszym środkowym obrońcą w Premier League, zaraz po van Dijku.
Virgil van Dijk – 7,5
Zawodnicy Chelsea niechętnie pojawiali się w jego okolicy, toteż pracy w defensywie miał nieco mniej niż jego partner, Fabinho. Spokój, opanowanie, kolejny dzień w biurze.
Andy Robertson – 7
Dobrze wyglądała jego współpraca z Sadio. Jeden drugiego napędzał do akcji ofensywnych, jak i do wysokiego pressingu na połowie rywala. Jednak ani jedne jego zagranie nie przyniosło poważnego zagrożenia pod bramką rywala. Mówi się, że obrońcę rozlicza się z gry w obronie, toteż jakichkolwiek problemów z Masonem Mountem nie miał.
Naby Keïta – 6,5
Głównie można rozpatrywać go pod kątem gry w pierwszych w 45. minutach, bo na drugą połowę wszedł Thiago, a rola rozgrywania piłki przez Gwinejczyka została przejęta przez Hiszpana. Niczym się nie wyróżnił, czym można byłoby go chwalić, czy krytykować po jego występie. Starał się grać do przodu, szukając korytarzy. W 64. minucie został zmieniony przez Jamesa Milnera.
Jordan Henderson – 6
Na ten mecz musiał wejść w buty Fabinho, aby zapewnić spokój w drugiej linii. Niestety, z powodu drobnego urazu nie pojawił się na drugą część spotkania. Zapamiętamy go z zagrania długiej piłki na wolne pole do Sadio Mané, po którym Andreas Christensen wyleciał z boiska za faul na Senegalczyku.
Georginio Wijnaldum – 5,5
Nie wiemy za co chwalić Holendra po tym meczu. "Jego praca na boisku przechodzi już do legendy". Zdecydowanie najsłabszy na placu z zawodników w czerwonych koszulkach i jest pierwszym do odstrzału na ławkę rezerwowych. Nie przemawia za nim fakt, że James Milner, który rozegrał tylko 30 minut zrobił od Giniego dużo więcej.
Mohamed Salah – 7,5
Widać było od początku spotkania, że Klopp na Egipcjanina miał inny pomysł. Ustawił go nieco głębiej i zadaniem Salaha poza odciąganiem obrońców było rozgrywanie piłki. To po jego sprytnym podaniu do Firmino padła bramka na 1-0.
Roberto Firmino – 7
Świetnie porozumiał się z Salahem przed polem karnym Chelsea i po błyskawicznej wymianie piłki, fantastycznie dograł na głowę Mané, przez co mogliśmy się cieszyć z pierwszego trafienia dla the Reds. W 86. minucie został zmieniony przez Minamino.
Sadio Mané – 8,5
Senegalczyk był postrachem obrońców the Blues i olbrzymim bólem głowy dla samego Franka Lamparda. Na pewno będzie musiał się więcej poświęcić analizie Mané przy następnej kontrontacji z Liverpoolem. A Christensen musiał wykonać chwyt rodem z futbolu zza Oceanu, aby zatrzymać rozpędzonego Senegalczyka, przez co Duńczyk musiał opuścić boisko jeszcze przed przerwą. Bramka na 1-0 była kunsztem Sadio w świetnej grze głową i błyskawicznym zgubieniu krycia Reece'a Jamesa w polu karnym. Nie mówiąc o tym, co musi siedzieć w głowie Kepy, bramkarzowi Chelsea. Hiszpan na długo zapamięta to przejęcie piłki przez Mané w polu karnym.
Ławka rezerwowych
Thiago Alcântara – 7,5
Pojawił się na placu za Jordana Hendersona na początku drugiej odsłony. Jeszcze nikt nie zrobił na nas tak dobrego pierwszego wrażenia od bardzo dawna. Hiszpan z pewnością da nową jakość w drugiej linii ekipie Jürgena Kloppa. Na minus oczywiście lekkie otarcie we własnym polu karnym z Wernerem, przez co arbiter podyktował jedenastkę dla gospodarzy, ale Thiago nie mógł sobie wyobrazić lepszego debiutu. Tyle podań, tyle ciasteczek, po prostu Pan Piłkarz!
James Milner – 6,5
Wszedł w 64. minucie za Keïtę. Niezawodny żołnierz Kloppa, który miał wprowadzić jeszcze więcej spokoju i doświadczenia w środku pola po prowadzeniu 2-0. Jak to on, swoje wybiegał.
Takumi Minamino – brak oceny
Zmienił na cztery minuty przed końcem Roberto Firmino.
Grafikę i statystyki wykorzystano z portalu SofaScore.com.
Komentarze (9)
Ale u nas nie może być normalnie. Musi oryginalnie.