Arteta o meczach z Liverpoolem
Dwie wizyty na Anfield w ciągu czterech dni to zadanie trudne dla każdego – ale Mikel Arteta namawia swój zespół do podjęcia wyzwania.
Arsenal odwiedzi Liverpool w poniedziałkowy wieczór w ramach Premier League, po czym powróci tam trzy dni później, aby rozegrać mecz w czwartej rundzie Carabao Cup.
Mimo pokonania mistrzów w lipcu i w meczu o Tarczę Wspólnoty, Arteta czuje, że kolejne mecze to wyjątkowy test dla jego niepokonanego składu.
– Wszystkie mecze są bardzo różne. Ten, który rozegraliśmy na Emirates i ten rozegrany w finale, w poniedziałek też będzie inaczej – mówi.
– Wiemy, jakie standardy wyznaczyli w lidze, jak bardzo byli konsekwentni, co widać w ich dominacji w prawie każdym aspekcie gry. Musimy być w najlepszej formie, naprawdę dobrze konkurować z ich zespołem i mam nadzieję, że w poniedziałek chłopcy będą w stanie to zrobić.
– Istnieje pewna zmienność w zależności od tego, co robią. Musimy ich ciągle kontrolować i wiedzieć jak atakować na różne sposoby. Są jak szybko nadchodzące fale i nie ma czasu na złapanie oddechu. Gra jest bardzo szybka, nie możemy wprowadzać długich serii podań. Na pewno musimy być w najlepszej formie.
– Bardzo trudno jest grać z tą samą drużyną w przeciągu czterech dni, a zawodnikom trudno się dostosować. Oczywiście pierwszy mecz ma duży wpływ na drugi i bardzo trudno jest pokonać tego samego przeciwnika dwa razy w tak krótkim czasie.
– Jeśli chodzi o Liverpool, to wyzwanie jest o wiele większe, ale ja chcę się skupić na poniedziałku. Postaramy się przygotować jak najlepiej, pojedziemy tam, a przede wszystkim będziemy wierzyć w to, że możemy wygrać. Wszyscy musimy wierzyć, ze jesteśmy w stanie to zrobić.
Anfield znane jest ze swojej atmosfery, jak więc wpłynie na wszystko fakt, że mecze odbywają się za zamkniętymi drzwiami?
– Oczywiście tłumy kibiców sprawiają, że są silniejsi, ponieważ to wyjątkowa atmosfera, którą można stworzyć tylko na Anfield – mówi Arteta. – Widać jednak, że dobrze radzą sobie także bez tłumów. Wiemy, jakie czeka nas wyzwanie, podejmujemy je, przygotowujemy się i postaramy się pojechać tam i wygrać.
Komentarze (1)