Bohaterski gest Mo Salaha
Napastnik The Reds w zeszłym miesiącu wkroczył do obrony będącego w potrzebie obywatela, pokazując, że ma klasę nie tylko na boisku, ale i poza nim.
Gwiazdor Liverpoolu Mohamed Salah, został opisany jako prawdziwy bohater, po tym, jak powstrzymał grupkę znęcającą się nad bezdomnym w pobliżu Anfield.
Pod koniec września Salah podjechał na stację benzynową w Liverpoolu i zauważył bezdomnego Davida Craiga, słownie nękanego przez małą grupkę.
Egipcjaninowi nie spodobało się to co zobaczył, więc postanowił zareagować. Ostrzegł oprawców, że pewnego dnia również ich może spotkać podobny los, po czym wręczył bezdomnemu trochę pieniędzy.
Gest, który został uchwycony przez kamery CCTV najwyraźniej wiele znaczył dla tego człowieka, który teraz postanowił złożyć hołd Salahowi za to, że wstawił się w jego imieniu, podczas gdy niewielu zdobyłoby się na taki gest.
- Mo był równie wspaniały jak na boisku - powiedział Craig.
- Usłyszał co mówi do mnie grupa chłopaków, potem zwrócił się do nich i powiedział, że to mogą być oni za kilka lat. Nie wierzyłem własnym oczom, kiedy Mo dał mi 100 funtów. Absolutna legenda.
- Oni mnie zaczepiali, wyzywali, pytali dlaczego żebrzę i kazali znaleźć sobie pracę. On zobaczył co się dzieje i powiedział im coś, potem poszedł do bankomatu. Byłem bardziej, niż zachwycony.
- Jest prawdziwym bohaterem w moich oczach. Jestem mu wdzięczny.
Bohaterski wyczyn nastąpił tej samej nocy, której Liverpool pokonał Arsenal 3:1 w Premier League.
Skrzydłowy The Reds jest dobrze znany ze swojej działalności charytatywnej. Dwa lata temu sfinansował budowę centrum medycznego i szkoły dla dziewcząt w Egipcie.
Niedawno złożył także hołd Moamenowi Zakarii, naśladując jego cieszynkę po tym, jak u pomocnika Al Ahly zdiagnozowano stwardnienie zanikowe boczne. Jest to choroba, która dotyka komórki nerwowe w mózgu i rdzeniu kręgowym. Oznacza to, że Zakaria nie będzie zdolny do kontynuowania swojej piłkarskiej kariery.
Na boisku Salah cieszy się solidnym startem w sezonie 2020/21, zdobył już pięć goli w zaledwie czterech ligowych występach.
Komentarze (4)
I mam nadzieję,że nie zjawi się zaraz ktoś,który napisze "a co to 100£ dla Mo przy jego zarobkach".
Nie chodzi o to ile dał tylko o sam gest.
Inną sprawą jest naturalnie kwestia czy ten człowiek musi żebrać jak wynika z artykułu?
Mo jest dla mnie wielkim człowiekiem i myślę że odzwierciedla sobą sens YNWA. Trzeba być najpierw człowiekiem, a dopiero potem kibicem czy piłkarzem. Mo taki jest i jestem bardzo dumny że jestem jego fanem.