Klopp: Zdajemy sobie sprawę z wagi derbów

Jürgen Klopp zapewnił, że cała kadra Liverpoolu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele derby Merseyside znaczą dla kibiców.

Klopp poprowadzi Czerwonych w swoim dwunastym spotkaniu przeciwko Evertonowi, gdy mistrzowie Premier League wczesnym sobotnim popołudniem udadzą się na drugą stronę Stanley Park.

Niemiecki menedżer siedmiokrotnie wychodził z tych pojedynków zwycięsko, a jego celem jest druga w karierze wygrana na Goodison Park.

Oto co Klopp powiedział o uczuciu po przebudzeniu się w dniu derbowym:

- Oczywiście jest inne, ale koniec końców niewiele się zmienia. Myślisz o tym rano, ale potem w trakcie całego dnia musisz się upewnić że robisz to co do ciebie należy, ponieważ ostatecznie te wyjątkowe spotkania nie różnią się od innych. Ludzie powiedzą "spróbuj czegoś innego" ponieważ nie mieliśmy ogromnych sukcesów na Goodison w ostatnich latach - nie przegraliśmy, ale też nie wygrywaliśmy. To nie były najlepsze spotkania - ani w wykonaniu Evertone, ani w naszym. Ale damy z siebie wszystko.

- Mecze u siebie były oczywiście inne, ale mimo tego też były trudne. To jest normalny mecz, ale wiemy też o jego wadze dla naszych ludzi, dla naszych kibiców, i po części dlatego gramy w piłkę. Gdyby to nie było ważne, po co mielibyśmy grać na takim poziomie? Wiemy to i spróbujemy to wykorzystać.

Liverpool czeka wyjazdowy mecz z obecnym liderem Premier League. Drużyna Carlo Ancelottiego wygrała wszystkie cztery mecze sezonu 2020/2021.

- To topowa drużyna, topowy menedżer. Moje opinia o Carlo Ancelottim nigdy nie była sekretem. Darzę go ogromnym szacunkiem, zarówno jako człowieka, jak i trenera. To fantastyczny człowiek, jeśli mam być szczery.

- Gdy tylko dowiedziałem się, że przyjdzie do Evertonu, pomyślałem "ah, kolejne trudne wyzwanie".

- Teraz myślę, że dokonali idealnych wzmocnień latem. Znaleźli praktycznie takich piłkarzy, jakich potrzebowali. Wzmocnili już i tak całkiem dobrą drużynę. Są też zaznajomieni z wymaganiami Carlo, więc to dobra drużyna. Ich styl gry nie jest dla mnie zaskoczeniem.