Carlo Ancelotti przed derbami
Carlo Ancelotti przygotowuje Everton na „fantastyczne wyzwanie” w sobotnich derbach Merseyside i namawia swój zespół do dania z siebie wszystkiego i zmierzenia się z „intensywnością i jakością” Liverpoolu.
Everton zmierzy się z sąsiadami po raz drugi w przeciągu czterech miesięcy, lecz Ancelotti jest przekonany, że ten mecz, w przeciwieństwie do czerwcowego bezbramkowego spotkania, stanie na wysokości zadania.
Ancelotti jest autorem czterech wygranych z rzędu w Premier League od początku sezonu.
Celem Włocha jest udowodnienie, że dwutygodniowa przerwa reprezentacyjna nie wybiła Evertonu z rytmu, zanim, po serii spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej, nastąpi kolejna przerwa.
- Wszyscy znamy wagę derbów oraz wiemy, jak ważny jest ten mecz na tym etapie – powiedział Ancelotti
- Zaczęliśmy sezon naprawdę dobrze, a atmosfera w szatni jest dobra.
- To ważny dla nas okres i chcemy zachować dobrą formę na przyszłość.
- W sobotę zmierzymy się z jednym z najlepszych zespołów w Anglii i na świecie.
- To ekscytujący mecz i wspaniałe wyzwanie.
- To dobrze, że będziemy mieli tego rodzaju sprawdzian.
- Musimy być pewni i cieszyć się grą.
- Liverpool gra z dużą intensywnością i jakością.
- Musimy być czujni, ale i pewni siebie, żeby móc pokazać naszą jakość.
Ancelotti, na piątkowej konferencji prasowej, zaznaczył, że dobór składu będzie zależał od stanu piłkarzy, którzy występowali w tym tygodniu w swoich reprezentacjach.
Richarlison zagrał 90 minut i zdobył bramkę w wygranym przez Brazylię meczu 4-2 z Peru w środę, a James Rodriguez tego samego dnia wystąpił w meczu Kolumbii w Chile.
Rodak Jamesa, Yerry Mina, przesiedział ten mecz na ławce, ale Ancelotti potwierdził, że obrońca będzie dostępny w ten weekend.
Równocześnie, na Goodison Park powrócił Dominic Calvert-Lewin, po zagraniu trzech pierwszych meczów dla Anglii i zdobywając w debiucie gola przeciw Walii.
- Dominic ma dobry moment i pokazał dobrą jakość w meczu kadry – powiedział Ancelotti.
- Cieszymy się razem z nim, a on był naprawdę szczęśliwy, że zagrał w reprezentacji i strzelił gola.
- Wrócił w tej samej formie i z tym samym nastawieniem.
- Każdy zespół ma graczy, którzy wyjeżdżają na przerwę międzynarodową. Ważne dla nas było to, aby nasi wrócili w dobrej formie.
- Może są trochę zmęczeni i będzie trzeba wziąć to pod uwagę, gdy będę ustalał skład i zobaczymy, co będzie się działo w trakcie meczu, jeśli chodzi o zmiany.
- James i Yerry Mina wrócili wczoraj [w czwartek], ale wykorzystamy ten czas na odpoczynek i zobaczymy jak zareagują w trakcie meczu.
- Mam mnóstwo graczy, którzy są zdrowi i chcą grać. To dobrze.
- Jesteśmy przygotowani do meczu, wiedząc, że jest to może najtrudniejsze wyzwanie dla nas w tym momencie.
Derby na Goodison były pierwszym meczem Evertonu, gdy sezon 2019/20 został wznowiony po zawieszeniu. Zakończył się remisem, a szanse miały oba zespoły.
Ancelotti spodziewa się dużo bardziej otwartego spotkania tym razem, ale jest przekonany, że wysoki współczynnik goli strzelanych w Premier League niedługo się zmniejszy.
W dziesięciu spotkaniach najwyższej ligi dwa tygodnie temu padło 41 bramek, dwa tygodnie po tym, gdy w drugiej kolejce padł rekord Premier League, wynoszący 44 gole.
- Ogólnie, padło wiele bramek, ponieważ wszystkie zespoły chcą atakować – powiedział Ancelotti, którego drużyna pojedzie do Southampton i Newcastle oraz podejmie Manchester United przed następną przerwą reprezentacyjną.
- Dodatkowo, fakt, że nie ma publiczności sprawia, że mniej myślisz o obronie.
- Myślę, że to się zmieni i zespoły będą bardziej skupiać się na bronieniu.
- Te derby będą się różnić od czerwcowych, ponieważ wtedy był to pierwszy mecz po przerwie i żaden zespół nie był gotowy.
- To będzie inny mecz, z inną intensywnością i jakością, jestem pewien.
Komentarze (0)