Klopp o urazach Virgila i Thiago

Niech to szlag ...

Dwóch graczy wyniesionych na noszach w skutek brutalnych fauli, ale tylko jedna czerwona kartka. Typowa kurewska gra Evertonu ... trzymanie za koszulkę kopanie po kostkach i 0 konsekwencji.

Problemy się piętrzą, oby to nie więzadła w przypadku Virgila.

W wersji optymistycznej wypadną na kilka tygodni, trzeba modlić się o zdrowie Matipa i Gomeza, bo może być kolorowo. Mam nadzieję że Becker szybciej wróci, Jurgen mówił że jest bardzo dobrze, więc oby szybciej wrócił do grania.

No skoro Jurgen już teraz mówi że nie jest dobrze to minimum po dwa miesiące z głowy dla obu.

Teraz wychodzi brak zmiennika dla Van Dijka, a granie cały czas Gomezem może się skończyć katastrofą

Przed nami 4 mecze w 10 dni, bez kluczowych dwóch graczy będzie na prawdę ciężko. O ile Matip i OMGomez będą grali w obronie, pozostaniemy bez kreatywnego środka. Może Keita wróci i coś zdziała, Jota powinien być już w pierwszym składzie kosztem Firmino. Ławką nie postraszymy więc podstawa musi wypracować przewagę, której potem tylko się trzymać. 2 mecze w PL i 2 w LM. Później jeszcze mecz z City. Rok kończy się tak jak się zaczął .... chu...o.

Módlmy się o to żeby u Virgila nie było poważnego urazu.

No to ładnie zaczyna się sypać...
Ten sezon będzie bardzo, ale to bardzo ciężki.

Niestety sprawdza się to co mówiłem ja i z tego co pamiętam wiele innych użytkowników tego forum nazywanych przez grono innych użytkowników "marudami" oraz "naczelną marudą tej strony". Rozmawialiśmy na temat przeprowadzonych transferów i mówiłem o tym, że mamy szklanego Matipa, szklanego Gomeza, grającego na innej pozycji Fabinho i niezastąpionego Van Dijka który przecież też może złapać pauzę za kartki lub kontuzję. I teraz mamy czarno na białym tą naszą głębię składu. Gomez gra kupę i prawdopodobnie i tak za chwilę znowu zacznie się sypać podobnie jak Matip. A VVD jest tylko człowiekiem. Teraz zacznie się przestawianie Fabinho i za chwile pewnie zobaczymy Robertsona lub Hendersona na ŚO. Bo przypomnę tylko że za chwilę zaczyna się ostra walka w LM. Będziemy teraz kombinowali na wszystkie możliwe sposoby, szukali wśród młodzieży i wypożyczeń oraz przestawiali się na system 3 obrońców ponieważ mimo lekcji z kilku już sezonów ktoś nie przemyślał sytuacji i jej następstw. Pozostaje nam trzymać kciuki za zdrowie tych którzy nam pozostali.

Nie dramatyzujmy, Thiago rownie dobrze moze miec po prostu bolesne stluczenie.
VVD zszedl z boiska o wlasnych nogach - nie bylo widac grymasu, a jego ruchy byly swiadome, trzeba sie temu przyjrzec.

Poczekajmy na wyniki badan.

Mam nadzieję, że z van Dijkiem nie jest tak źle. W meczu z Ajaxem raczej na pewno jednak ani Holendra ani Thiago nie zobaczymy. Kolejne problemy się u nas potęgują, to będzie, a nawet już jest, bardzo trudny sezon. Nie zdziwię się jak w styczniu poszukamy rozwiązań na rynku transferowym.

Skoro przed 2 sezony JK nie chce kupować zawodników i uważa że 16 chłopa pociągnie ligę i LM i liczy na cud to gratuluję. Praktycznie Ci sami gracze są non stop kontuzjowani (Ox , Keitha, Shaqiri, Matip) to cóż trzeba wrócić do miejsc 6-8. Inna sprawa że Everton zawsze tak grał z nami, a inni mistrza nie będą oszczędzać, i nogi odstawiać. Chcemy coś wygrywać to bez VVD powinniśmy sobie dawać radę no ale jak to zrobić skoro obrona gra beznadziejnie od restartu ligi w kwietniu. Teraz trzeba liczyć na zawieszenie rozgrywek i może coś się urodzi. A inna sprawa to to czemu klub nie pisze oficjalnej skargi na zagrania Picforda i Richarlissona by im komisja ligi przywaliła dłuższą absencję?

Virgil ma już prawdopodobnie sezon z głowy...

Spokojnie. Poczekajmy na oficjalkę. Od propagandy i niepotwierdzonych informacji mamy już jedną publiczną stację.

Szkoda Virgila bo to mój ulubiony obrońca i będzie to duże osłabienie zespołu. Na całe szczęście jest młody Sepp van den Beg, Fabinho który pokazał, że umie grać na środku obrony, Matip i Joe Gomez. Co do samego Virgila to należy mu życzyć jak najszybszego powrotu do zdrowia!!

Źle się dzieje