LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 824

Shearer i Wright krytykują pracę sędziów w derbach


Alan Shearer i Ian Wright po wczorajszym meczu mówili dokładnie to, co myśli teraz każdy fan The Reds. Bramka Liverpoolu w końcówce derbów Merseyside nie została uznana po interwencji VAR-u, a wcześniej Jordan Pickford mógł zostać odesłany do szatni.

Shearer uważa, że David Coote z VAR-u powinien anulować "oczywisty błąd" Michaela Olivera w sobotnich derbach.

Bramkarz Evertonu Jordan Pickford zmusił Virgila van Dijka do zejścia z boiska na początku pierwszej połowy swoim fatalnym wejściem. Liverpool jest teraz pełen obaw, co do daty powrotu Holendra po tym, jak opuścił on wczoraj szpital o kulach.

Van Dijk był na spalonym chwilę przed atakiem Pickforda, jednak były napastnik Newcastle United uważa, że czerwona kartka dla bramkarza Evertonu w tej sytuacji byłaby właściwym rozwiązaniem.

- To było okropne wejście, naprawdę okropny atak - mówił Shearer w programie Match of the Day.

- Pierwszy błąd popełnił Michael Oliver, który niczego nie zauważył, ale dopatrzono się spalonego.

- Sędzia VAR-u koncentrował się na spalonym i został on przyznany, jednak gdy już to nastąpiło, jakim cudem David Coote - arbiter VAR-u - nie zalecił Michaelowi Oliverowi, żeby podszedł do monitora i spojrzał na tę sytuację.

- Właśnie po to miał być wprowadzony system VAR. Michael Oliver popełnił oczywisty błąd, bo to był naprawdę groźny faul zagrażający zawodnikowi i to jasne, że to jest czerwona kartka.

- To powinna być czerwona kartka, a ktoś z VAR-u powinien wysłać Michaela Olivera do monitora, mówiąc 'sądzę, że popełniłeś wyraźny błąd, musisz podejść, zobaczyć to i odesłać go do szatni'.

VAR nie uznał również bramki Liverpoolu w końcówce, zdobytej przez Jordana Hendersona, dopatrując się spalonego Mané, który rzekomo był bliżej bramki Evertonu niż obrońca Yerry Mina.

- Chciałbym wiedzieć na podstawie tych linii - podobnie jak Jürgen Klopp - jak David Coote może patrzeć na ułożenie ramienia Mané w stosunku do stopy Yerry'ego Miny - mówił Ian Wright.

- To nie jest spalony. Mogli być, w najgorszym przypadku, na równi.

- Nie mogą dostrzec oczywistej czerwonej kartki dla Pickforda, ale mogą spojrzeć na to i powiedzieć 'to jest spalony' - dodał Shearer.

- To śmieszne - podsumował Ian Wright.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

roman2007 18.10.2020 11:22 #
Wniosek po w/w wypowiedziach.
Sędzia var ustawili wynik meczu.
Mario17 18.10.2020 12:20 #
Piłka nożna straciła tożsamość. Zgadzam sie z mądrą wypowiedzią oLdFanC. To wszystko przez pier...ny var. Blatter miał całkowitą rację. Ktoś napisze "sprawiedliwość" tylko że po tym pada więcej znaków zapytania niż było to w przeszłosci a dokładniej mówiąc są to decyzje wbrew jakiejkolwiek logice. Według mojej oceny słuszność tej decyzji jeśli chodzi o offsajdy i rzuty karne wynosi 10%. Oglądając mecze zawsze jest tak że jeśli chodzi o karne to pewny karny równa się brak karnego. I w drugą stronę... ewidentnie czyste zagranie to pewny karny a troche tych meczy się naoglądałem. Bez tej technologii było tak że jeśli faktycznie gdzieś było przewinienie i traciłeś gola to za 5 czy 8 kolejek mogło to zadziałać na twoją korzysć. To według mnie też był element gry. A jesli chodzi o spalone to jeśli nawet przeciwnik nie protestuje po utracie gola to znaczy że ktoś z obozu var będzie sprawdzał czy kawałek buta nie był na spalonym albo cokolwiek co nie do końca może być wyłapane przez ludzkie oko. Wczoraj w ten sposób zostały okradzione dwie moje drużyny. Ta z Anglii i Polski. Chory system który niszczy piłkę i paradoksalnie zasady fair.
roberthum 18.10.2020 12:56 #
Bzdury piszesz. Sam VAR jest świetnym narzędziem tylko należy przepisy dostosować do nowych możliwości. Wystające kawałek buta to nadal jest spalony i takie rzeczy powinny być kategorycznie odgwizdywane. Przy spalonych musi być konsekwencja przy wyznaczaniu linii- które części ciała są wyłączone spod przepisu i spalonym (ręce, którymi gola nie można zdobyć w sposób legalny) i żeby linia była rysowana od najdalej wysuniętej części ciała napastnika i obrońcy, a nie, że obrońcy mają linie od butów a napastnik od głowy, ręki, barku czy czegokolwiek
Mario17 18.10.2020 13:17 #
To w takim razie proszę o anulowanie wyników do momentu zastosowania var. Wszystkie mecze od wszystkich lig po rozgrywki międzynarodowe. Aha i proszę o zastosowanie varu w Wessex League i innych nadrzędnych i podrzędnych ligach bo wątpie by Lymington Town albo Selston cieszyło się z nieprawidłowego stracenia bramki
Pippen 18.10.2020 13:40 #
VAR jest idealnym rozwiązaniem ale to że Pan David Coote i sędzia Oliver nie umieją należycie z tego korzystać to są 2 odmienne rzeczy. Jeśli mamy spalonego to jakie on ma znaczenie czy jest 5cm czy 2 metry. Jest i powinien być odgwizdany. Inna sprawa to jak sędzia interpretuje zgranie w polu karnym i decyduje czy ma być karny czy nie. Ale i tak ma większe pole manewru i większą wiedzę oraz czas do decyzji a nie jak w ułamku sekund podejmuje decyzje. Stosowane jest to w USA w ligach NBA NHL i innych i od lat zdaje egzamin, w hokeju nawet w europie od lat się korzysta z nagrań do ważnych rozstrzygnięć. Niektórzy chcą się cofać do lat 60 tych bo tak im teraz wygodniej. Ile było podobnych sytuacji na mundialach w LM, o których się mówi i pamięta które mogły zmienić wyniki. Ciekawie co by było jak byśmy korzystali w VAR u jak grał u nas Luis Suarez jego nurkowanie w polu karnym i naciąganie sędziów. W pewnym momencie nawet jak był faulowany to sędziowie karnych nie dyktowali bo uważali że nurkuje.
Mario17 18.10.2020 14:00 #
No i wracamy do punktu wyjścia. Z założenia var ma być sprawiedliwy ale tak nie jest. Koniec i kropka. Nie będe się rozpisywał bo każdy ma swoje zdanie i swoje racje. W jednym zdaniu można to ująć tak jak powyżej napisałem, chociaż wyjaśnij fenomen tego że blisko 95% rzutów karnych jest sprzeczna z moim rozumem. Tak tak.. napisz że znawca ze mnie żaden tylko napisz dlaczego te 95%. Dość duży odsetek jednak. (Piszę tutaj o lidze belgijskiej czy portugalskiej)
Sqbany99 21.10.2020 12:35 #
Moim zdaniem należy ustanowić żelazne zasady systemu VAR. Spalony oczywiście jest uznawany biorąc pod uwagę część ciała zawodnika, którą może on strzelić bramkę. Spalony 5 cm, czy 5 metrów, bez różnicy - SPALONY. Jeśli jest sytuacja stykowa tak jak w naszym ostatnim meczu, gdzie nawet za pomocą VAR-u nie da się dokładnie oszacować i podjąć decyzji na temat spalonego, akcja powinna być na korzyść drużyny atakującej (poniekąd promując ofensywny futbol, nagroda za to, że atakowali itd.)
mayro78 18.10.2020 13:27 #
VAR to jest bardzo dobre i skuteczne narzędzie.
Problem polega na tym, że ludzie, którzy tracą przez to olbrzymie pieniądze chcą nam zniesmaczyć ten system i pokazać jaki to nieudolny i niepotrzebny wynalazek.
Idea jest bardzo dobra i potrzebna.
Scofield1111 18.10.2020 13:31 #
Na wyspach aż huczy po wczorajszych błędach eVARtonu, ja czekam na wyjaśnienia mimo, że niewiele to da
JakubLFC 18.10.2020 16:46 #
Dajcie spokój, VAR ani nie przegrał, ani nie wygrał, ani nie zremisował. To Liverpool grał i to Liverpool przegrał(zremisował) ten mecz. Można być rozgoryczonym, ale to raczej wczoraj był na to czas.

Czeka Liverpool wielki test, cała obrona będzie musiała razem zacząć grac od nowa i nie patrzeć na Virgila. Powinno być ciekawie!
zawad2 18.10.2020 19:30 #
No ale 11 na 10 przez prawie cały mecz jednak robiłoby różnicę.
Sqbany99 21.10.2020 12:37 #
@JakubLFC, chłopie, gdyby VAR podjął dwie inne decyzje to moglibyśmy oglądać zupełnie inny mecz, tak jak kolega @zawad2 napisał.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com