Coote: To nie był faul na czerwoną kartkę
The Athletic został poinformowany, że VAR sprawdził wejście Jordana Pickforda w nogi Virgila van Dijka, ale nie zasługiwał on na otrzymanie czerwonej kartki.
Kiedy Van Dijk próbował opanować piłkę, Pickford z uniesioną lewą nogą wszedł ostro wślizgiem, uderzając jego prawe kolano, a sam bramkarz nawet nie dotknął piłki. Obrońca Liverpoolu znalazł się na pozycji spalonych w ocenie sędziów na boisku, co wykluczyło możliwość wykonania kary.
Od tego czasu Liverpool zdążył się skontaktować z odpowiednimi organami Premier League, aby poprosić o przegląd wykorzystania systemu VAR w przeciągu całego spotkania.
Dlaczego Pickford nie został wyrzucony z boiska?
Trudno powiedzieć, ale sprowadziło się to do subiektywnej decyzji arbitrów VAR, Davida Coote'a.
Nie patrzył tylko na potencjalną czerwoną kartkę, ale także sprawdzał możliwość podyktowania jedenastki dla Liverpoolu i odgwizdanego spalonego Van Dijka. Holender znalazł się na spalonym, więc wykluczono wykonanie kary za przewinienie dla Pickforda.
Jednak The Athletic podaje, że Pickford nadal mógł zostać wyrzucony z boiska za ten brutalny faul, mimo że technicznie piłka nie była już w grze.
Jednak David Coote zdecydował, że wejście Pickforda nie było na czerwoną kartkę.
Co reguła mówi o poważnym faulu, gdy piłka nie jest w grze?
Chociaż rzut wolny lub rzut karny mogą być przyznane tylko wtedy, gdy piłka jest w grze, to jednak nie ma nic wyraźnie opisanego w przepisach FA dotyczących gry na temat poważnego faulu, obowiązującego tylko wtedy, gdy piłka jest w grze.
Athletic rozumie, że w takich sytuacjach, w których możliwe jest wykroczenie, gdy piłka nie jest w grze, sędziowie nadal mogą rozważyć poważny faul.
Czy Pickford mógł zostać wyrzucony za brutalne zachowanie?
Nie mógł zostać ukarany za brutalne zachowanie, ponieważ walczył o piłkę.
Różni się to od czerwonej kartki, którą otrzymał Anthony Martial za jego przewinienie przeciwko Erikowi Lameli dwa tygodnie temu.
Wówczas Martial nie walczył o piłkę i „celowo uderza przeciwnika lub inną osobę ręką lub ramieniem w głowę lub twarz”, więc był winny za to zdarzenie.
Czy Van Dijk byłby na pozycji spalonej w zeszłym sezonie?
Nie - Van Dijk znalazł się na pozycji spalonej przez nową ustaloną granicę dla tzw. "handball on the arm" w sezonie 2020/21.
Punktem na podstawie, którego uznano go na pozycji spalonej był raczej dół rękawa koszulki, a nie ramię.
Ponieważ wszystko od dołu rękawa koszuli w górę nie jest uznawane za zagranie ręką to liczy się jako część ciała, która mogłaby "legalnie" dotknąć piłki, dlatego Van Dijk znalazł się na pozycji spalonej.
Jaka była reakcja?
Liverpool zwrócił się do Premier League o dokonanie przeglądu wykorzystania VAR podczas derbów Merseyside.
Szukają jasności zarówno co do wejścia Pickforda, jak i decyzji o spalonym Sadio Mane w 92. minucie. Senegalczyk był zaangażowany w akcję, po której padła nieuznana bramka Jordana Hendersona.
Komentarze (19)
Gówno mnie obchodzi czy zrobił to umyślnie, czy nie. Nie interesuje mnie również to czy walczył o piłkę oraz kto miał do niej bliżej. Gościu takim działaniem (identycznym jak w przypadku faulu Ramosa na Salahu w finale LM) zrujnował nasze szanse w tym meczu oraz bardzo prawdopodobne, że w całym obecnym sezonie. Już nawet nie chodzi o to że baran ma pauzować nie wiadomo ile, ponieważ i tak sprawiedliwości 1 do 1 się nie doczekamy. Natomiast chodzi już teraz jedynie o aspekt bezkarności i prewencji. Jeśli coś takiego pozostanie bez nawet minimalnych konsekwencji to takich wejść (gdzie ktoś będzie usilnie polował na czyjeś kości) będzie jeszcze więcej.
Ps. Błagam, ściągnijcie wreszcie ten niebieski ryj z miniaturki w poniższym artykule. Oczy bolą, a człowiek dostaje jedynie niepotrzebnej kur**cy.
Nie mógł zostać ukarany za brutalne zachowanie, ponieważ walczył o piłkę.
Richardson też walczył o piłkę może jemu też anulować kartkę? Co za debil pisze tak gówniane artykuły?