Alisson trenuje indywidualnie
Bramkarz Liverpoolu Alisson Becker wraca do zdrowia po kontuzji barku szybciej niż przewidywano.
Brazylijczyk rozpoczął treningi i może powrócić do gry jeszcze przed końcem tego miesiąca.
Golkiper był nieobecny od dwóch tygodni, kiedy to nabawił się kontuzji barku podczas zderzenia na treningu przed wyjazdem na mecz z Aston Villą.
Wstępne przewidywania wskazywały, że reprezentant Brazylii może wypaść z gry na okres sześciu tygodni.
Mimo wszystko rozpoczął on już indywidualne sesje treningowe w Melwood z uwzględnieniem podstawowych technik bramkarskich. Jak dowiaduje się ECHO czyni on duże postępy.
Liverpool jest przekonany, że uraz się nie pogłębi i nie będzie wymagał operacji.
Jest szansa, że Alisson będzie ponownie dostępny podczas spotkania z West Ham United w Premier League.
- Jest bardzo, bardzo pozytywnie jeśli chodzi o Alissona, który wygląda naprawdę dobrze. Zrobił duży krok do przodu. Nie wiem kiedy dokładnie wróci, ale wygląda bardzo dobrze - mówił w piątek Jürgen Klopp sugerując, że bramkarz może wrócić do gry wcześniej niż oczekiwano.
Bez Alissona Liverpool poniósł największą porażkę od 1963, kiedy to Aston Villa rozbiła The Reds 7:2.
Adrian ponownie zajął jego miejsce w zremisowanych 2:2 derbach Merseyside i pozostanie między słupkami do powrotu Brazylijczyka.
Już w najbliższą środę Liverpool zmierzy się w Amsterdamie z Ajaxem na otwarcie zmagań w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Komentarze (1)