LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 822

Paul Joyce o kulisach transferu Joty


Podpisy zebrane na piłce meczowej, którą Diogo Jota zabrał z Bergamo do domu, po strzeleniu we wtorek hat-tricka przeciwko Atalancie były zbiorem uroczystych wiadomości od jego nowych kolegów. zespołu. 

- Gratulacje, pierwszy z wielu - napisał Trent Alexander-Arnold. Uwaga ta została zanotowana raczej w oczekiwaniu niż nadziei i świadczyła o tym jaki wpływ wywarł Jota na zespół, od czasu przeprowadzki do Liverpoolu z Wolverhampton Wanderers za 41 milionów funtów we wrześniu. W dziewięciu występach zdobył siedem goli, w imponującym tempie, jednego trafienia na 71 minut, stawiając swojego menadżera przed dylematem. 

Jürgen Klopp znalazł się w godnej pozazdroszczenia sytuacji. Musi podjąć decyzję, czy w jutrzejszym meczu przeciwko Manchesterowi City wypuścić portugalskiego napastnika od początku, czy raczej trzymać się trio Roberto Firmino, Mohamed Salah, Sadio Mané, które pomogło klubowi w zdobyciu mistrzostwa Anglii, Europy i Świata.

Może oczywiście wystawić całą czwórkę. Jednak fakt, że sprawa w ogóle stała się przedmiotem dyskusji, świadczy o tym, że 23-letni Jota doskonale wpasował się w wymagające środowisko. Jego głód przystosowania się był widoczny natychmiast. 

- Widać to, ma ogień w oczach, kiedy gra - mówi asystent menadżera, Pepijn Lijnders.

Natychmiastowe wrażenie jakie wywarł Jota, wskazuje na to, że Liverpool trafił w dziesiątkę z kolejnym transferem, chociaż zaprzecza to szeroko zakrojonym badaniom i pracom przygotowawczym podjętym przed procesem rekrutacji. 

Klubowi skauci wiedzieli o Jocie już wtedy, kiedy ten w latach 2016-2018 był wypożyczany do Porto, a następnie do Wolves z Atletico Madryt, dla którego nie zagrał ani razu, odkąd trafił tam z Pacos de Ferreira cztery lata wcześniej. 

Personel Liverpoolu opracował podsumowanie występów Joty w sezonie 2018/19, ale po tym jak zawodnik został na stałe sprowadzony przez Wolverhampton, podjęto decyzję o kontynuowaniu obserwacji. 

Na początku 2020 roku, Klopp otrzymał dokładną analizę umiejętności Joty, na podstawie 15 spotkań, gdyż na potrzebę wzmocnienia linii ataku, opracowano krótką listę, czterech potencjalnych wzmocnień. Znajdowali się na niej Timo Werner, grający wtedy w RB Lipsk, Ismaïla Sarr z Watfordu, Jonathan David, wywierający dobre wrażenie w belgijskim Genk i Jota. 

Z czterech zostało dwóch. David, 20-letni reprezentant Kanady, chciał grać regularnie i trafił do Lille, gdzie stworzone zostało miejsce poprzez odejście Victora Osimhena do Napoli. David kosztował francuski zespół 30 milionów funtów i wciąż czeka na swojego pierwszego gola mimo rozegrania 12 spotkań. 

Werner dołączył do Chelsea w czerwcu, kiedy zainteresowanie Liverpoolu zmalało ze względu na finansowe reperkusje w związku z pandemią koronawirusa. Miał on klauzulę wykupu w wysokości 49,4 miliona funtów, o którą Lipsk zabiegał w jednej wypłacie, podczas gdy z obozu zawodnika wypływały obawy, czy będzie występował regularnie. Werner póki co zdobył 7 goli w 11 występach w nowym klubie. 

Proces rekrutacji był kontynuowany w ramach dalszych obserwacji dotyczących Joty i Sarra. Watford oczekiwał za Senegalczyka opłaty w wysokości 40 milionów funtów, z czego 20 z nich miało być zapłacone z góry, a także dodatkowych bonusów.

Nić porozumienia została nawiązana z Wilkami, kiedy złożyli oni zapytanie o młodzieżowca Rhiana Brewstera, obecnie grającego w Sheffield United, a następnie, po sprzedaży Matta Doherty’ego do Tottenhamu, o Neco Williamsa. Ostatecznie dyskusje skupiły się jednak na młodym holenderskim obrońcy Ki-Janie Hoeverze, którego Liverpool był skłonny wykorzystać przy transferze Joty. 

Dyrektor sportowy Michael Edwards, prezes właściciela Liverpoolu, firmy Fenway Sports Group, Michael Gordon, oraz Jürgen Klopp dyskutowali o finansach i zawodnikach. Jota znalazł się na szczycie listy życzeń, a Liverpool kalkulował jego przybycie i odejście Hoevera, jako łączny wydatek netto w okolicach 32 milionów funtów. 

Transakcja została przypieczętowana. Nie ma żadnego pakietu, opisującego, co jest wymagane, kiedy gracz przybędzie na Anfield. Cała praca wykonywana jest na boisku treningowym, gdzie naturalna ciekawość Joty wskazywała na to, że jest pilnym uczniem. 

- Jürgen odegrał ważną rolę, ze względu na jasny i silny sposób w jaki mówi o naszym stylu i naszej tożsamości. Ma ten dar, że czyni wszystko prostszym - mówi Lijnders, który wykorzystał swoje kontakty z czasów pracy w Porto, do zbadania osobowości Joty. 

- Diogo wywodzi się ze środowiska, gdzie panuje duża kultura taktyczna, co czyni wszystko łatwiejszym. Jednak nie możemy zapomnieć, że wciąż potrzeba czasu, by ciało się przystosowało. On przystosowuje się do nowego stylu, nowych pomysłów. Z nim było to łatwiejsze, bo był bardzo ciekawy sposobu w jaki to robimy. 

To szeroki repertuar Joty przykuł uwagę. Grywał na lewej i prawej stronie, a także na środku. Strzelał bramki głową, dobijając piłkę, wykańczając akcje w instynktowny sposób i sprytnie umieszczając ją w siatce. 

- Ściągnęliśmy go ze względu na to, jak wykorzystuje swoje mocne strony i jak rozumie grę na różnych pozycjach - dodaje Lijnders.

Niezależnie od roli jaką Klopp powierzy jutro Jocie na Etihad, standardy, jakie wyznaczył w pierwszych tygodniach w klubie, muszą zostać utrzymane, biorąc pod uwagę tych, pośród których teraz się obraca. 

- Może nauczyć się wszystkiego. Sadio, Mo i Bobby są na niewiarygodnie wysokim poziomie, grając w piłkę na bardzo wysokiej intensywności przez tak długi czas. Wciąż mają w sobie tyle ognia, jakby mieli po 20 lat. To nie jest łatwe, robić to przez tyle lat, kreować, bronić i tworzyć kolektyw - kończy Lijnders.

Paul Joyce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (14)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com