20 europejskich hattricków Liverpoolu
Hattrick Diogo Joty przeciwko Atalancie BC tydzień temu był dwudziestym w historii Liverpoolu.
Portugalski napastnik odegrał dużą rolę w zwycięstwie drużyny Kloppa 5-0 w Lidze Mistrzów zdobywając 3 wspaniałe bramki.
Jota został 14 zawodnikiem, który zdobył hattricka w europejskich rozgrywkach dla The Reds. Przyjrzyjmy się zawodnikom, którzy na przestrzeni lat również tego dokonali.
Alun Evans (marzec 1971)
Alun Evans był pierwszym zawodnikiem Liverpoolu, który zdobył hattricka w rozgrywkach europejskich.
Zdobył trzy bramki przeciwko niezwykle mocnemu przeciwnikowi, bowiem przeciwko Bayernowi Monachium z Franzem Beckenbauerem w składzie. Sprawiło to, że drużyna Billa Shnkly’ego nie została pokonana w meczu rozgrywek Fairs Cup.
Po zwycięstwie 3-0 na Anfield przyszedł remis 1-1 w Niemczech, co dało awans The Reds, które jednak zostało wyeliminowane w półfinale przez Leeds United.
Evans zdobył hattricka w swoim pierwszym występie po czteromiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją, co czyni ten wyczyn jeszcze bardziej wyjątkowym.
John Toshack (wrzesień 1975)
Hattrick Johna Toshacka zdobyty głową sprawił, że Liverpool wygrywając mecz przeciwko Hibernian wykonał pierwszy krok do końcowego zwycięstwa w Pucharze UEFA w sezonie 1975-76.
Walijczyk trafiał do bramki po trzech dośrodkowaniach z prawego skrzydła. Drużyna prowadzona przez Boba Paisley’a wygrała tej nocy 3-1 na Anfield. W dwumeczu pierwszej rundy padł wynik 3-2.
Jego decydujące bramki okazały się wyjątkowo cenne, bowiem Liverpool wygrał trofeum po raz drugi w ciągu czterech sezonów.
Jimmy Case (grudzień 1975)
W sezonie, w którym The Reds wygrali Puchar UEFA padł jeszcze drugi hattrick na Anfield. W trzeciej rundzie pomocnik Jimmy Case zdobył trzy bramki przeciwko Śląskowi Wrocław.
Jego zdobycz bramkowa mogła być jeszcze większa, gdyby nie to, że raz trafił w słupek, a raz jego bramki nie uznał sędzia.
Drużyna Paisley’a zrobiło więcej niż wystarczająco dużo by wyeliminować Polaków. Do hattricka Casa trzeba bowiem doliczyć zwycięstwo 2-1 na wyjeździe w pierwszej rundzie.
Terry McDermott (grudzień 1977 i październik 1980)
Zdobył jednego z goli w finale Pucharu Europy w 1977 roku, co dało zwycięstwo Liverpoolowi i pozwoliło mu się zakwalifikować do meczu o Superpuchar. Terry McDermott miał duży wkład w to, że Liverpool zdobył również to trofeum.
W Hamburgu padł remis 1-1. W drużynie niemieckiej grał wtedy Kevin Keegan, który przeszedł tego samego roku właśnie z Liverpoolu. Jednak w rewanżu na Anfield the Reds wbili przeciwnikom 6 bramek, na które drużyna z Niemiec nie była w stanie odpowiedzieć choćby raz.
McDermott zdobył 3 z nich w ciągu 16 minut przed i po przerwie.
Scouser zdobył jeszcze jednego hattricka nieco ponad 3 lata później w meczu przeciwko Oulu Palloseura wygranym 10-1. Mecz ten ustawił Liverpool na kursie do wygrania Pucharu Europy Mistrzów Klubowych w sezonie 1980-81.
Graeme Souness (październik 1980 i marzec 1981)
W meczu przeciwko Oulu Palloseura padły dwa hattricki. Graeme Souness skompletował swojego zdobywając bramkę z karnego w 52 minucie.
Pomocnik dokonał tego ponownie w trzeciej rundzie rozgrywek, zdobywając trzy bramki przeciwko mistrzom Bułgarii. CSKA Sofia została rozniesiona 5-1 na Anfield.
Liverpool wygrał oczywiście puchar, po raz trzeci w ciągu pięciu lat. Souness do tej pory pozostaje jedynym zawodnikiem the Reds, który zdobył dwa hattricki w europejskich pucharach w jednym sezonie.
John Wark (październik 1984)
John Wark swój pierwszy pełny sezon w barwach the Reds rozegrał w sezonie 1984-85. Szkot zdobył wtedy niezwykłą liczbę 27 goli we wszystkich rozgrywkach - najwięcej w drużynie.
Na wynik ten składają się trzy hattricki. Pierwszy z nich padł w pierwszej rundzie Pucharu Europy w meczu przeciwko Lechowi Poznań na Anfield.
Pomocnik zdobył dwa gole w pierwszych 20 minutach, a trzecią bramkę dorzucił w 89. minucie, ustanawiając wynik na 4-0 (w dwumeczu 5-0).
Ian Rush (październik 1984 i wrzesień 1992)
Trzy tygodnie później Ian Rush zdobył swojego pierwszego europejskiego hattricka, który zapewnił pokonanie w drugiej rundzie trudnego przeciwnika jakim była Benfica Lizbona.
W pierwszej rundzie rozgrywanej na Anfield Walijczyk wyprowadził Liverpool na prowadzenie w 44. minucie. Goście z Portugalii jednak odpowiedzieli na początku drugiej połowy i sytuacja the Reds stawała się coraz bardziej niepewna wraz z upływem czasu.
Rush jednak dołożył jeszcze dwie bramki z bliskiej odległości w przeciągu pięciu minut i zapewnił Liverpoolowi ważny wynik 3-1. Przegrana jednym golem w rewanżu była wystarczająca by awansować do kolejnej rundy.
Najlepszy klubowy strzelec wszech czasów zdobył jeszcze jeden hattrick na europejskich boiskach. Zawodnik strzelił cztery bramki niemal 8 lat później, a Apollon Limassol został zmiażdżony 6-1 w Pucharze Zdobywców Pucharów.
Dean Saunders (wrzesień 1991 i grudzień 1991)
Pomiędzy hattrickami Rusha, Dean Saunders zgarnął dwa tryplety, gdy Liverpool wrócił do europejskiej piłki, grając w Pucharze UEFA.
Dopełnił dzieła zniszczenia przeciwko Fińskiej drużynie Kuusysi Lahti, zdobywając trzy bramki w ostatnich 12 minutach. Tym samym jego licznik w tym meczu zatrzymał się na 4 bramkach, a licznik Liverpoolu na 6.
Dwie rundy później Saunders zdobył hattricka przeciwko drużynie Swarowski Tirol i zapewnił the Reds przejście do ćwierćfinału. Przygoda Liverpoolu zakończyła się na tym etapie po porażce z włoską Genuą.
Michael Owen (sierpień 2001 i październik 2002)
Dwa z dziesięciu hattricków Owena dla Liverpoolu padły w Lidze Mistrzów i oba na wyjeździe.
Były reprezentant Anglii, który strzelał przeciwko FC Haka i Spartakowi Moskwa, jest jak na razie jedynym zawodnikiem the Reds, który zdobył dwa hattricki na wyjeździe w europejskich pucharach.
Pierwszy hattrick padł w drugiej połowie meczu kwalifikacyjnego przeciwko FC Haka w 2001 roku. Drugiego natomiast Anglik zdobył sezon później w meczu fazy grupowej przeciwko Spartakowi Moskwa wygranym 3-1.
Steven Gerrard (lipiec 2005 i listopad 2010)
Zdobycz bramkowa Stevena Gerrarda w europejskich pucharach dla the Reds to 41 goli. W to weszły dwa hattricki zdobyte w Lidze Mistrzów i Lidze Europy.
Pomocnik strzelił hattricka przeciwko TNS [The New Saints], gdy Liverpool przystępował do obrony Ligi Mistrzów przechodząc przez trzy fazy kwalifikacyjne w sezonie 2005-06.
Gerrard dokonał tego ponownie pięć lat później wchodząc z ławki w przerwie meczu przeciwko Napoli w meczu Ligi Europy rozgrywanym na Anfield. Anglik zdobył trzy bramki w ostatnich 15 minutach spotkania.
Legendarny kapitan Liverpoolu jest wciąż ostatnim z sześciu zawodników, którzy zdobyli więcej niż jeden hattrick w europejskich pucharach dla klubu.
Yossi Benayoun (listopad 2007)
Ofensywny pomocnik Yossi Benayoun lubił zdobywać hattricki podczas swojego trzyletniego pobytu w Liverpoolu. Dokonał tego w Lidze Mistrzów, FA Cup i w Premier League.
Jego pierwszy tryplet padł w europejskich rozgrywkach. Miało to miejsce w meczu na Anfield przeciwko Besiktasowi w fazie grupowej sezonu 2007-08 wygranym 8-0.
Benayoun strzelił trzy bramki w zaledwie 24 minuty. Reprezentant Izraela zaliczył w tym meczu także dwie asysty.
Philippe Coutinho (grudzień 2017)
Ostatnie bramki Philippe Coutinho w Europie to hattrick w meczu na Anfield. Brazylijczyk był wtedy kapitanem drużyny.
The Reds potrzebowali dobrego wyniku by zapewnić sobie miejsce w fazie play-off. Liverpool pokonał Spartak 7-0, a Brazylijczyk zdobył trzy bramki.
Strzelanie rozpoczął z rzutu karnego i zakończył w 50. minucie pomagając przejść Liverpoolowi do kolejnej rundy. Miesiąc później przeszedł do FC Barcelony i nie był już dalej częścią drużyny w czasie drogi do finału w Kijowie.
Sadio Mané (luty 2018)
Sadio Mané został dopiero drugim zawodnikiem Liverpoolu, który zdobył w Europie hattricka na wyjeździe, strzelając trzy bramki FC Porto w Lidze Mistrzów w sezonie 2017-18.
Senegalczyk idąc w ślady Owena, zdobył hattricka w Walentynki na Estadio do Dragao, który pozwolił drużynie Kloppa wygrać 5-0 i przejść do ćwierćfinału.
Mané strzelał w każdej rundzie, włącznie z przegranym finałem przeciwko Realowi Madryt.
Diogo Jota (listopad 2020)
Jota strzelił dla Liverpoolu gola numer 10 000 we wszystkich rozgrywkach w poprzednim meczu Ligi Mistrzów. W kolejnym przeciwko Atalancie zdobył kolejny kamień milowy.
W swoim dziesiątym występie, letni transfer Liverpoolu zdobył dwudziestego europejskiego hattricka Liverpoolu. W zeszły wtorek Portugalczyk popisał się świetnymi wykończeniami na Gewiss Stadium.
Jego dwie fantastyczne bramki sprawiło, że Liverpool przejął kontrolę w meczu przeciwko włoskiej drużynie. Po zmianie stron Jota skompletował hattricka mijając bramkarza i pakując piłkę do pustej bramki.
Komentarze (1)