Występy The Reds w reprezentacjach
Georgenio Wijnaldum i Harry Wilson to ostatni z graczy Liverpoolu, którym udało się zdobyć gola w środowej serii starć.
Wijnaldum, któremu w ostatnim niedzielnym meczu udało się zdobyć dwa gole, zapewnił swojej drużynie zwycięstwo w końcowej części meczu w konfrontacji z reprezentacją Polski w Lidze Narodów UEFA. Mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Środkowy pomocnik, który przewodził zespołowi Holandii, zagrał pełne dziewięćdziesiąt minut i ostatecznie zdobył zwycięskiego gola po strzale głową po rzucie rożnym.
Wilson za to strzelił pierwszego gola w meczu Walii z Finlandią na Cardiff City Stadium również w Lidze Narodów, gdzie mecz ostatecznie zakończyć się wynikiem 3:1.
Atakujący Liverpoolu, który aktualny sezon spędza na wypożyczeniu w Cardiff City, dostał się w pole karne i wykończył akcję precyzyjnym strzałem obok bramkarza. Wilson zagrał osiemdziesiąt dziewięc minut, Neco Williams przeczekał cały mecz w roli rezerwowego.
Tego dnia nie wszyscy gracze Liverpoolu mogli jednak cieszyć się ze zwycięstwa.
Kostas Tsimikas musiał pogodzić się z bezbramkowym remisem ze Słowienią. Grek wystąpił w całym meczu.
Andy Roberston wrócił po kontuzji do wyjściowego składu reprezentacji Szkocji, jednak ich drużyna przegrała z Izraelem 0:1.
Caoimhin Kelleher przesiedział na ławce całe spotkanie Irlandii zremisowane z Bułgarią 0:0.
Roberto Firmino rozegrał pełne dziewięćdziesiąt minut we wczorajszym meczu Brazylii z Urugwajem w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata w 2022 roku. Brazylia wygrał 2:0. Alisson Becker spędził cały mecz jako rezerwowy.
Komentarze (5)
Polecam serdecznie. Sam Klopp mi powiedział że jego liczby się zmniejszą, bo zmienia się jego zadanie w klubie, ale co tam..