LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 993

Destrukcyjna siła przerwy reprezentacyjnej


Już w najbliższy weekend Premier League wznowi rozgrywki po minionej przerwie reprezentacyjnej. Pytanie, które obecnie zadaje sobie wielu trenerów dotyczy tego, w jakim stanie będą ich drużyny. 

Po ostatnich zgrupowaniach, które były wypełnione spotkaniami w tym i tak wyjątkowo napiętym okresie meczowym, internetowy serwis Talksport.com dokonał analizy, mającej na celu wyłonić ekipę statystycznie najbardziej "sparaliżowaną" przez kontuzje.

Każdy kontuzjowany zawodnik dawał jeden punkt - piłkarz uznany za wyjątkowo ważnego w danej ekipie zapewniał dodatkowe 0,5 punktu. Suma składała się na ostateczny wynik, który decydował o miejscu.

Na szczycie statystyki, a tym samym najmniej poszkodowaną drużyną jest prowadzona przez Carlo Ancelottiego ekipa the Toffees, w której urazu doznało trzech zawodników: Seamus Coleman, Fabian Delph oraz Jean-Philippe Gbamin. Chociaż i tak w przypadku wspomnianej trójki ich występ, w najbliższym meczu przeciwko Fulham, nie jest taki niemożliwy.


Z każdym kolejnym tygodniem fatalne wieści spływały natomiast do Liverpoolu. Jeszcze w meczu ligowym fatalnego urazu doznał lider defensywy the Reds, Virgil van Dijk. Później z gry wylecieli Thiago Alcântara, Fabinho, Joe Gomez, Trent Alexander-Arnold oraz Mo Salah.


Wątpliwy jest występ kapitana Jordana Hendersona oraz Andy'ego Robertsona. To nie jest najlepszy czas na podjęcie Lisów.

Siły obu drużyn zdają się jednak być wyrównane. W drużynie Brendana Rodgersa zabraknąć może bramkarza pierwszego wyboru, którym jest Kasper Schmeichel. Niedysponowani są również inni zawodnicy pierwszej drużyny: Ricardo Pereira, Caglar Söyüncü, Wesley Fofana czy Timothy Castagne.

Przetrzebione formacje defensywne obu ekip mogą zwiastować grad goli na Anfield.

Początek sezonu ze stosunkowo niewielką liczbą urazów kluczowych piłkarzy zdecydowanie pomógł zaliczyć świetny start Aston Villi. Długoterminowa absencja dotyczy w tym przypadku jedynie 23-letniego Wesleya Moraesa. Lukę po Brazylijczyku znakomicie jednak wypełnił Ollie Watkins.

W świetnej formie jest obecnie Jack Grealish, który zanotował bardzo dobre występy zarówno w klubie jak i reprezentacji Anglii. The Villans są na komfortowej pozycji przed sobotnim starciem z Brighton.

Podczas najbliższych kolejek niedysponowanych będzie potencjalnie 107 zawodników.

Kolejne kontuzje są nieuniknione i zdaje się, że czeka nas jeden z najbardziej nieprzewidywalnych sezonów w ostatnich latach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (15)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com