Potter o sile ofensywy Liverpoolu
Kwarter Liverpoolu: Sadio Mané, Mo Salah, Bobby Firmino i Diogo Jota został okrzyknięty przez menadżera Brighton 'prawdopodobnie najlepszą ofensywą czwórką' w światowej piłce.
Graham Potter na przedmeczowej konferencji prasowej podkreślił siłę ataku the Reds. Zespoły zmierza się ze sobą jutro na Falmer Stadium.
- Jota naprawdę dobrze zaaklimatyzował się w Liverpoolu. Pasuje świetnie do układanki Kloppa. Daje inny wymiar ich sile ofensywnej i menadżer może nawet ich wszystkich zmieścić na boisku, przesuwając Firmino na '10' i ustawiając Salaha na szpicy.
- Prawdopodobnie dysponują teraz najsilniejszym ofensywnym kwartetem w światowym futbolu. Chwała Liverpoolowi, który znalazł na rynku transferowym kogoś, kto może jeszcze bardziej wzmocnić ich siłę ognia.
- Dysponują potężnymi działami z przodu. Oczywiście reszta zespołu również jest bardzo mocna, ale zawodnicy w ofensywie są szalenie niebezpieczni.
Menadżer Brighton został także zapytany przez dziennikarza o napięty terminarz meczów w Premier League. Klopp w minionym tygodniu grzmiał w jednym z wywiadów, iż to niedorzeczne, że po środowym starciu w Lidze Mistrzów, jego zespół musi rozgrywać kolejne spotkanie w sobotę o 13:30.
- Kilka miesięcy temu w związku z pandemią poproszono nas o głosowanie odnośnie meczów w weekendy. Uznaliśmy, że 5 różnych pór rozgrywania spotkań w sobotę to właściwa opcja.
- Sezon jest skrócony, piłkarze grają mecze w reprezentacjach. W Anglii gramy naprawdę mnóstwo spotkań, a wszystko pogorszyło się jeszcze mocniej, wobec globalnej pandemii.
- Menadżerowie muszą sobie z tym wszystkim jakoś radzić. Oczywiście całkowicie rozumiem racje, które przedstawia Jürgen i mu współczuję - podsumował Potter.
Komentarze (0)