Jürgen Klopp o przyszłości Giniego
Przed meczem z Brighton Jürgen Klopp został zapytany o przyszłość Georginio Wijnalduma. Niemiec nie chciał jednak dać jednoznacznej odpowiedzi.
- Nie mogę zbyt wiele na ten temat powiedzieć. Chciałbym, żeby z nami został, to jest jedyne pewne w tej sprawie - powiedział boss.
- Jestem z niego zadowolony, co potwierdza większość wyjściowych składów.
Holender rozegrał dla the Reds 201 spotkań odkąd w 2016 roku dołączył do Liverpoolu przechodząc z Newcastle United. W tym sezonie zaliczył już 15 występów.
Niemiecki szkoleniowiec został też zapytany czy obecna forma Wijnalduma jest najlepsza odkąd zaczął grać dla Liverpoolu, ale trener nie chciał się z tym zgodzić.
- Może tak się wam wydawać tylko dlatego, że wasza pamięć szwankuje. Zawsze grał dobrze. Dlatego zagrał w tak dużej liczbie spotkań.
- Nie pamiętam zbyt wiele słabych meczów w jego wykonaniu. Grał dla nas na wielu pozycjach, w różnych rolach. Jest w dobrym momencie dzięki Bogu i oby utrzymywało się to jak najdłużej.
- Jest dobrze i nie mam nic więcej do dodania w tej kwestii. Nic jeszcze nie zostało przesądzone, wszystko jest możliwe i jestem dobrej myśli - zakończył Klopp.
Komentarze (6)
"Nie pamiętam zbyt wiele słabych meczów w jego wykonaniu."
Jurgen, to chyba Twoja pamiec szwankuje, skoro mwisz, ze zawsze gral dobrze, i ze nie pamietasz zbyt wielu slabych meczow z wykonaniu Giniego :P
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, jakie role G. ma na boisku u Kloppa, rzeklbym nawet, że to jeden z najlepiej spasowanych zawodnikow pod założenia taktyczne Jurgena. Ciężko będzie nam go zastąpić, zwłaszcza że ma na prawdę wytrzymały organizm. Również chciałbym, żeby z nami został, lecz jest to raczej mało realne - wydaje mi się, że Gino chciałby pograć trochę wyżej, a żeby to osiągnąć musi zmienić klub.
Nie zapominajmy jednak, lub nie wypieramy z pamięci, faktu, że Wijnaldum miał więcej niż kilka meczów, które mu nie wychodziły.