Graham Potter o cennym remisie
Według Grahama Pottera, Mewy zasłużenie zgarnęły jeden punkt z potyczki z Liverpoolem.
- Nasz występ był naprawdę, naprawdę dobry – powiedział Potter.
- Wiele wysiłku włożyliśmy w ten mecz, a gdy się staje przed takim przeciwnikiem, to trzeba grać z odwagą i na dużej intensywności.
- Stworzyliśmy parę groźnych sytuacji, szczęście też było bardziej po naszej stronie, ale zasłużyliśmy na nie swoim wysokim poziomem gry.
- Dużo się dzieje w doliczonym czasie gry naszych ostatnich spotkań. Zasługa Pascala, że mamy punkt. Jest takim typem charakteru, że można na nim polegać, a dodatkowo gra bardzo zespołowo. Bardzo się z tego powodu cieszę.
Brighton może czuć niedosyt po sytuacjach, które co prawda udało im się stworzyć, ale bez przełożenia na gole. Niewykorzystany rzut karny Neala Maupay'a w pierwszej połowie jest idealnym tego przykładem.
- Taka jest piłka. Mieliśmy karnego i każdy liczył, że uda się go wykorzystać. Tak niestety się czasem zdarza. Pomijając pierwsze dziesięć minut meczu, postawiliśmy twarde warunki przed Liverpoolem.
- Przy odrobinie szczęścia moglibyśmy wyjść na prowadzenie, ale takie jest życie. Pytanie, jak długo możesz tak nacierać na bramkę rywala. Moim zdaniem dość długo nam się to udawało, ale potem Liverpool przejął inicjatywę. Na szczęście, nasz duży wysiłek się opłacił i jestem bardzo dumny z moich zawodników.
Bez wątpienia VAR znów będzie na ustach wszystkich po tym, jak przy jego użyciu cofnięto pierwotne decyzje o przyznaniu dwóch goli dla Liverpoolu, a w końcowej fazie meczu Stuart Attwell po osobistej analizie materiału wideo przyznał z kolei karnego dla Mew.
- Będziemy teraz zawsze czekać na weryfikację VAR tak, jak przedtem patrzyliśmy na sędziego głównego i liniowych. Jest to teraz częścią piłki, że próbujemy zakwestionować każdą decyzję, ale robimy to tylko dlatego, by być bliżej prawdy i prawidłowego werdyktu.
- Futbol jest rozgrywany przez ludzi, więc błędy są czymś normalnym, również dotyczy to sędziów. Raz będziemy karceni, a raz nagradzani.
- Musimy zaakceptować, że VAR jest tutaj po to, aby wspierać arbitrów w podejmowaniu jak najlepszych i najbardziej sprawiedliwych decyzji.
Komentarze (0)