Hodgson po starciu na Selhurst Park
Roy Hodgson po dzisiejszej porażce z Liverpoolem powiedział, iż ma nadzieję, że ten mecz będzie dobrą lekcją dla jego piłkarzy, którzy powinni wyciągnąć odpowiednie wnioski po nokaucie, jaki otrzymali od mistrza Anglii.
- Mam nadzieję, że czegoś się razem nauczymy po tym spotkaniu - powiedział były menadżer Liverpoolu i reprezentacji Anglii.
- Wiem, że Liverpool to bardzo dobry zespół, który jest w stanie ograć każdego rywala na świecie. Potrafią grać w określony sposób, zdominować rywala i regularnie trafiać do siatki. Dziś wykorzystywali większość okazji bramkowych, byli do bólu skuteczni, stąd wysoka porażka mojego zespołu.
- Były momenty, gdy graliśmy dobrze w tym spotkaniu. Nawet po stracie pierwszego gola chłopcy nie złożyli broni i walczyli o to, by wrócić do gry. Strata bramki na tak wczesnym etapie spotkania zdecydowanie utrudniła nam robotę.
- Walczyliśmy ambitnie, ale zostaliśmy dziś boleśnie wypunktowani - podsumował Hodgson.
Komentarze (2)