Downing komplementuje Elliotta
Stewart Downing, który jest jednym z kolegów w drużynie Rovers, Harveya Elliotta, komplementuje 17-latka, mówiąc, że ma niesamowity talent i potrafi zrobić ogromną różnicę na boisku.
Wypożyczony z Liverpoolu piłkarz tym razem musiał obejść się smakiem w weekend, kiedy Wędrowcy musieli uznać wyższość Stoke. We wcześniejszych meczach przeciwko Norwich i Rotherham, skrzydłowy wpisywał się na listę strzelców.
- Staramy się o niego dbać najlepiej jak potrafimy, gdyż to w końcu bardzo młody i cholernie utalentowany chłopak - powiedział były zawodnik Liverpoolu.
- Jest niemal naszym najlepszym zawodnikiem, spisuje się świetnie, kreuje grę i strzela gole.
- Menadżer w trakcie sezonu prawdopodobnie będzie musiał dać mu nieco oddechu, lecz na razie naprawdę nie wygląda na zmęczonego!
- Na pewno będzie miał wzloty i upadki w trakcie swojej kariery, ale już teraz potrafi zmieniać oblicze meczu, dzięki swoim asystom i bramkom.
- Znajduje się w dobrym dla siebie miejscu. Chłopcy się nim opiekują i pomagają mu najlepiej, jak potrafią.
- Dla Harveya najważniejszym jest, by po prostu cieszyć się futbolem.
- Kiedy masz 17 lat, na boisku powinieneś być w pewnym stopniu takim piłkarzem, jeźdźcem bez głowy. Nie Harvey! Ma wysokie umiejętności, dobrze rozumie grę, wie jak najlepiej dograć piłkę i nigdy nie panikuje.
- W przypadku wyrównującego gola z Rotherham, chwilę wcześniej odwróciłem już głowę, będąc przekonanym, że trafi do siatki.
- Ma papiery na wspaniałego piłkarza, ciężko pracuje i nie zamierza się zatrzymywać. Potrafi grać zespołowo, dostrzega lepiej ustawionych kolegów, cały czas chce się uczyć, dzięki czemu może w przyszłości zdobyć piłkarski świat - podsumował Stu.
Komentarze (0)