SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1375

Klopp o „sprawie Salaha”


Jürgen Klopp powiedział, że jedynym powodem, dla którego Mohamed Salah mógłby opuścić Liverpool jest pogoda w Anglii. Niemiecki menadżer przyznał, że nie zmusi nikogo na siłę do pozostania w klubie, wbrew jego woli.

Salah w poprzednim tygodniu udzielił głośnego wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi „AS”, gdzie nie wykluczył, że w przyszłości może założyć koszulkę Barcelony czy Realu Madryt. Egipcjanin nie ukrywał również rozczarowania, iż nie został przez trenera mianowany kapitanem zespołu na mecz z Midtjylland w Lidze Mistrzów.

- Jedynym powodem, dla którego ktokolwiek chciałbym w tym momencie odchodzić z Liverpoolu jest pogoda, z jaką mamy tu do czynienia. Jaka może być inna motywacja dla kogokolwiek? To jeden z największych klubów na świecie. Płacimy zawodnikom naprawdę niezłe pieniądze, może nie najwięcej na świecie, lecz z pewnością dobrze! Mamy wspaniały stadion, niesamowitych kibiców w każdym zakątku świata. Nasz kolor to czerwień i uważam go za najładniejszy pod słońcem - powiedział Klopp.

- Nie możesz nikogo zmusić do pozostania w klubie. Nigdy tego nie robiliśmy. Chodzi o wyczucie czasu, znalezienie właściwego momentu. W zespole cały czas się coś zmienia, zawodnicy przychodzą i odchodzą. Jeśli ktoś wyrazi chęć odejścia, prawdopodobnie nie będziemy w stanie go zatrzymać. Nie rozumiałbym tylko, dlaczego chce to uczynić.

- Kiedy Mo został zapytany o możliwe zainteresowanie i grę w przyszłości dla Barcy i Realu, nie wykluczył tego. Wyobraź sobie dowolnego piłkarza na świecie, który nie gra w Barcelonie, czy Realu, jak odpowiada na pytanie o możliwość gry w Hiszpanii na pewnym etapie kariery. Czy powie 'nie, tamtejszy futbol nie jest dla mnie'. Niby dlaczego miałby tak powiedzieć? Mo odrzekł, że zobaczy co przyniesie przyszłość, a jego sytuacja jest w rękach Liverpoolu. Odpowiedział w 100 procentach prawdziwie. Naprawdę wszystko między nami jest w porządku. Mo jest dla nas niezwykle ważnym piłkarzem i wszyscy o tym doskonale wiedzą.

Klopp zdaje sobie sprawę, że posiadanie w składzie gwiazd pokroju Salaha jest często niełatwym wyzwaniem w związku z odpowiednim zarządzaniem kadrą zespołu.

- Piłkarze muszą być pewni siebie, by dawać z siebie jak najwięcej na boisku. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze uda mi się uszczęśliwić każdego na wszystkich możliwych płaszczyznach. To jednak moja praca i muszę sobie z nią radzić. Jak dotąd nie miałem z tym problemów i nie sądzę, by to się zmieniło w najbliższym czasie.

Menadżer Liverpoolu przyznał również, że popełnił błąd mianując Trenta Alexandra-Arnolda kapitanem zespołu w starciu z Midtjylland. Salah w wywiadzie dla dziennika 'AS' powiedział, iż spodziewa się założenia opaski kapitańskiej pod nieobecność Jordana Hendersona, Jamesa Milnera, Virgila van Dijka i Georginio Wijnalduma.

- W czasie swojej kariery piłkarskiej przez długi czas byłem kapitanem zespołu. Nie czułem się specjalnie wyjątkowo z tego powodu. Przed spotkaniem z Midtjylland nie zdawałem sobie sprawy, jak ważne to dla moich piłkarzy i jaka to może być historia dla Trenta.

- Zasada jest taka, że mamy komitet piłkarzy w szatni, w skład którego wchodzą Jordan Henderson, James Milner, Virgil van Dijk i Gini Wijnaldum. To nasi czterej kapitanowie. Jeśli nie są w stanie grać, kapitanem zespołu zostaje zawodnik, który jest w klubie najdłużej. Myślałem, że to będzie Trent, nie biorąc pod uwagę jego występów w młodzieżowych zespołach Liverpoolu, ale już seniorskich meczach. Wtedy ktoś mi powiedział, że na tej podstawie powinienem wybrać Divocka Origiego, więc tak, to była moja pomyłka.

- Rozmawiałem potem na ten temat z Mo. Zdałem sobie sprawę, że nie wyszło to tak, jakbym chciał. Oczywiście Salah udzielił tamtego wywiadu, co nie stanowi dla mnie problemu. Był rozczarowany. Nie zrobiłem tego celowo, lecz popełniłem błąd, nie mianując Divocka kapitanem zespołu w tamtym pojedynku - podsumował boss.

Andy Hunter

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

Zalewsky 26.12.2020 12:12 #
Nie wiem po co Kloppowi ten wywiad, z którego niektórzy mogą znowu wysnuwać swoje teorie o odejściu Salaha. Nie wiem też po co przyznał się do pomyłki do wyboru z kapitanem. Wypowiedź w ogóle nie pasująca mi do Kloppa z ostatnich tygodni.
czerwony1892 26.12.2020 12:40 #
Trochę to nie podobne do Kloppa publicznie mówić o swoich błędach w stosunku do zawodników i tym podobne rzeczy. To jest styl Jose M. Ciekawe, jak się musi teraz czuć Trent...
Paviola 26.12.2020 13:51 #
Właśnie przez jego chciwość, Salaha nigdy nie polubie tak jak Sadio czy Firo, a idąc tokiem rozumowania Kloppa gdy 4 muszkieterowie by nie grali to kolejność do opaski byłaby: Firo, Mane i Salah. Ciekawe czy wtedy też by opaski oczekiwał. Uważam, że bardzo dobrze, że Trent dostał ją, bo jest naturalnym następcą Hendo za parę lat, a Salaha kto wie może za rok już nawet nie będzie. Dając wcześniej Canowi czy cou i tak Jurgen trochę zeszmacił to zaszczytne stanowisko w naszym klubie.
Zalewsky 26.12.2020 14:29 #
Teraz pomyśl o Dembele, który zagrał z opaską Barcelony. Cou czy Can to były uzasadnione wybory.
Paviola 26.12.2020 14:44 #
Nie oglądam tej słabej ligi, a tym bardziej tego żałosnego klubu. To tylko kolejny dowód, że zatracili swoje wartości, które jeszcze 10 lat temu były wzorem nawet dla Liverpoolu. Jednak ciekawi mnie to co komuś strzeliło do głowy by komuś tak przereklamowanego i niedyscyplinowanego jak Dembele, który sam chyba gardzi tym klubem i sportem dać opaskę kapitańską.
poprzerwie2 26.12.2020 14:33 #
Nie podoba mi się ta telenowela która trwa już dosyć długo, coś tam jest ma rzeczy ale jedno pytanie. Po co to roztrząsać w wywiadach i mediach? Salah tez jest dobry, co mu leży ta opaska kapitańska, śmiech na sali
użytkownik zablokowany 26.12.2020 15:50 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
VII 26.12.2020 16:13 #
Afery opaskowej ciąg dalszy. Mecz w którym tak naprawdę mogliśmy wystawić cały rezerwowy skład stanął nam w gardle jak ość. Jak wspomnieliście o Canie i Coutinho to mówiąc szczerze widzę pewną analogię do tamtych czasów. Wtedy też zaczynało się od wywiadów i gazet, potem jeszcze sprawa negocjacji z Canem. A w międzyczasie dementowanie wszelkich pogłosek i deklarowanie różnych rzeczy. Skończyło się wiadomo jak. I możliwe że w tym przypadku również tak musi się skończyć w przypadku Salaha, Wijnalduma i kogoś jeszcze, aby wprowadzić młodszą krew i ostudzić zapędy niektórych osób. Widać że Jurgen stara się trzymać balans i próbuje uszczęśliwić wszystkich dookoła, ale tak się nie da. Macie rację.. Klopp nie musiał udzielać tego wywiadu. Ale nawet w tym ruchu widać że Jurgen jest mega trenerem który może dać się poniżyć, byleby tylko odciążyć swoich piłkarzy i oczyścić atmosferę w szatni. Wyobraźcie sobie teraz jak Mourinho zjechałby takiego zawodnika za szerzenie zamieszania i wywlekanie takich historii w jakichś podrzędnych brukowcach.

Ja tylko mam nadzieję że sprawa z Salahem jest tylko jakimś przypadkowym spięciem i prostym nieporozumieniem. I że w dalszej perspektywie nie włączy mu się jakieś frajerskie DNA, które w ostatnim czasie lubi atakować i zarażać naszych najlepszych zawodników. Jak zacznie coraz częściej brać udział w takich wywiadach to zrobi się w drużynie niefajnie. A właśnie do tego zmierza ten hiszpański papier toaletowy AS.
czerwony1892 26.12.2020 16:18 #
Widzę, że niektórzy chcieliby bardzo szybko i łatwo pozbyć się Salaha zapominając jednocześnie ile zawdzięczamy temu człowiekowi od momentu, kiedy przybył na Anfield. Apeluję o otrzeźwienie i schłodzenie głowy.
użytkownik zablokowany 26.12.2020 16:28 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
VII 26.12.2020 19:32 #
Nigdy nie należy zakładać że coś jest niemożliwe. Ja też byłem kiedyś niemal w stu procentach pewny że Coutinho pozostanie z nami na długo, a wywiady i deklaracje których udzielał jakiś czas przed swoim odejściem jeszcze bardziej mnie w tym uświadczały. A teraz zobacz jak jeden rekordowy transfer pewnego brazylijczyka w dodatku do obcej ligi potrafił zmienić naszą sytuację oraz cały układ na rynku transferowym. W przypadku Coutinho i Suareza też tak stopniowo podgryzali nam kończyny, aby wreszcie je urwać.
simok 27.12.2020 11:43 #
Może jakby Salah miał 26 lat to bym się martwił, ale on ma 28 a niedługo 29. Czeka go ostatni duży kontrakt, więc podbija stawkę to normalne. Real i Barcelony nie stać na taki wydatek, na gościa który będzie kosztował krocie i pogra na topie max 4 lata.

Pozostałe aktualności

Peter Moore o nowych kontraktach  (0)
21.11.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com