Klopp odpowiada Solskjærowi
Jürgen Klopp ustosunkował się do opinii menadżera United - Ole Gunnara Solskjæra, który stwierdził, że dla jego zespołu to najlepszy moment na konfrontację z Liverpoolem.
- Wiem, że Ole powiedział podczas rozmowy z dziennikarzami, że dla Manchesteru to wręcz idealny moment na mecz z Liverpoolem. Tak?! Przekonajmy się!
Klopp zdradził, że w jego drużynie doszło do szczerej i bardzo otwartej rozmowy całego zespołu po przegranym meczu z Southampton, co kilka dni później poskutkowało stratą pozycji lidera Premier League na rzecz United.
Zawodnicy the Reds byli źli i sfrustrowani po słabym występie na St Mary's i wymienili się między sobą opiniami przed treningiem w klubowej bazie w Kirkby.
- Przegraliśmy z Southampton, czego absolutnie nie chcieliśmy - kontynuował Klopp.
- Następnego dnia rozmawialiśmy, chłopcy mieli dużo do powiedzenia, każdy dołożył coś od siebie. Nikt nie chce przegrywać, to jasne. Wiemy, co musimy robić, by wrócić na odpowiedni tor.
United nie przegrali w Premier League na wyjeździe od 19 stycznia zeszłego roku, kiedy Liverpool ograł Manchester 2:0 na Anfield.
Solskjær uważa, że puste trybuny na stadionie, wobec panującej na świecie pandemii mogą dać jego zespołowi przewagę.
- To tylko zielona trawa i białe linie - powiedział Norweg.
- W porównaniu do czasów, gdy jeździłeś na Anfield, a na trybunach czułeś ryk ich kibiców, myślę, że teraz mamy pewną przewagę - mówił szkoleniowiec lidera Premier League.
Komentarze (4)
Jestem wręcz przekonany, że jutro zobaczymy zupełnie inny Liverpool niż w ostatnich tygodniach.
Zgadzam się też z kolegą 19SG90. Niektórzy już widzą United podnoszący puchar za mistrzostwo, a nie mamy nawet połowy sezonu. W dodatku tabela jest tak wypłaszczona, że kilka kolejek i wszystko może się wywrócić, także byłbym bardziej ostrożny w ocenach.
Sami sobie dmuchają balonik i narzucają jeszcze większa presję, jak koledzy nóżek pisali, my lubimy takie prowokowanie i podkręcanie atmosfery, dostaną to czego chcą