Wieści kadrowe z obu obozów
Liverpool starannie oceni gotowość Joëla Matip przed niedzielnym starciem z Manchesterem United, podczas gdy goście zamierzają skorzystać z każdej okazji, by Anthony Martial pojawił się na Anfield.
Matip był wyeliminowany z gry od czasu odniesienia urazu przywodziciela podczas zremisowanego 1:1 spotkania z West Bromwich Albion, 27 grudnia.
Jednak środkowy obrońca trenował przed najbliższym spotkaniem w Premier League, a Jürgen Klopp stwierdził na przedmeczowej konferencji prasowej, że decyzja o jego ewentualnym występie dopiero zostanie podjęta.
- Joël jest blisko. Czy ma sens wystawianie go do gry po jednej, czy dwóch sesjach treningowych, w które może być zaangażowany dziś lub jutro, a których jeszcze nie odbył, zobaczymy - mówił menadżer w piątek.
- Czy to wystarczy by zagrał, nie wiem. Musimy zobaczyć i podjąć decyzję, przyjrzeć się jemu i temu jak trenuje, jak wygląda w czasie treningu i tego typu rzeczom.
- Mamy jeszcze inne rozwiązania - powiedział boss, zapytany o prawdopodobieństwo ponownego występu Jordana Hendersona na środku obrony, jeśli Matip nie będzie dostępny.
- Hendo jest także bardzo ważny w pomocy, więc zobaczymy. Decyzja nie została jeszcze podjęta. Dlaczego miałbym decydować już teraz?
Naby Keïta z pewnością pozostaje niedostępny na niedzielne starcie.
- Teraz musieliśmy wcisnąć hamulec i załatwić to we właściwy sposób. W tym momencie mamy alternatywy w środku pola, więc staramy się dać mu odpowiedni czas, żeby był sprawny w stu procentach - odpowiedział Klopp zapytany o stan zdrowia Gwinejczyka.
Thiago Alcântara jest na dobrej drodze, by zadebiutować na Anfield, podczas gdy Divock Origi i Xherdan Shaqiri mogą osiągnąć kamienie milowe w postaci odpowiednio 150 i 50 występu w Liverpoolu.
- Zagrał 90 i 45 minut w ostatnich dwóch spotkaniach, więc zobaczymy, czy będzie mógł wystąpić i na jakiej pozycji, ponieważ mamy kilka opcji - powiedział boss na temat występu Hiszpana.
Ole Gunnar Solskjaer ujawnił z kolei, że Martial nie został wykluczony z podróży na Anfield po tym jak w tygodniu doznał stłuczenia w starciu z Burnley.
Goście muszą radzić sobie bez Phila Jonesa i Brandona Williamsa, mają również kilka innych drobnych problemów zdrowotnych do obserwacji, co Solskjaer potwierdził w piątek.
- Jutro dam każdemu szansę na udowodnienie swojej gotowości, by być uwzględnionym w tym meczu. Mamy kilka stłuczeń po Burnley i jeszcze nie mamy pewności. Anthony na ten moment nie jest wyeliminowany.
- Wydaje mi się, że jedynie Brandon Williams i Phil Jones na pewno nie są zdolni do gry. Ta dwójka z pewnością nie zostanie uwzględniona. Co do kilku pozostałych, mamy wątpliwości, ale także nadzieję i trzymamy kciuki.
Ostatni mecz w Premier League:
Southampton 1-0 Liverpool: Alisson, Alexander-Arnold, Henderson, Fabinho, Robertson, Thiago, Wijnaldum, Oxlade-Chamberlain, Mane, Salah, Firmino.
Burnley 0-1 Manchester United: De Gea, Wan-Bissaka, Bailly, Maguire, Shaw, Matic, Pogba, Fernandes, Martial, Rashford, Cavani.
Komentarze (0)