Liverpool czeka na decyzję komisji
We wtorek Liverpool dowie się ile będzie musiał zapłacić Fulham za transfer Harveya Elliotta.
The Reds nie byli w stanie ustalić należności z Londyńczykami, gdy 16-letni Elliott przeniósł się na Anfield w lipcu 2019 roku.
Podczas gdy Liverpool wierzy, że będzie to około 750 tys. funtów, zrozumiałym jest, że Fulham chce dziesięć razy więcej za wysoko ocenianego skrzydłowego.
We wtorek zbierze się Professional Football Compensation Committee (PFCC), by ustalić jaką kwotę Liverpool musi zapłacić, chociaż ostateczna decyzja może zapaść po kolejnych rozmowach.
Elliott jest aktualnie na sezonowym wypożyczeniu w drużynie z Championship Blackburn Rovers, gdzie zaimponował zdobywając 4 gole i zaliczając 8 asyst w 23 występach.
17-latek podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Liverpoolem w ostatnim czasie i ośmiokrotnie wystąpił w seniorskiej drużynie the Reds, zostając najmłodszym w historii graczem klubu rozpoczynającym mecz w spotkaniu o stawkę.
PFCC jest tymczasową grupą, zbieraną, gdy jest taka potrzeba.
Nikt z członków nie będzie miał powiązań z Liverpoolem i Fulham, a zasady Premier League stanowią, że komisja składać się będzie z niezależnego przewodniczącego z odpowiednim zapleczem prawnym, a także osób mianowanych przez Premier League, PFA i LMA.
W przeszłości transfery Liverpoolu były już rozpatrywane przez trybunał.
W 2016 roku the Reds musieli zapłacić Burnley wstępną kwotą 6,5 mln funtów za ściągnięcie Danny’ego Ingsa poprzedniego lata, natomiast w roku 2018 zapłacili nieujawnioną kwotę Chelsea za Dominica Solankę, z którym podpisali kontrakt rok wcześniej.
Komentarze (5)