Klopp po meczu z RB Lipsk
Jürgen Klopp nie szczędził pochwał na temat swoich zawodników, którzy odnieśli zasłużone zwycięstwo 2:0 nad ekipą Lipska w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów.
Gole Mo Salaha oraz Sadio Mané, strzelone w drugiej połowie meczu rozgrywanego na Puskas Arena, zapewniły Liverpoolowi porządną zaliczkę przed rewanżowym starciem z ekipą grającą na co dzień w Bundeslidze.
Wynik jest także odpowiedzią na złą passę trzech ligowych porażek z rzędu. Triumf drużyny prowadzonej przez Klopp pozytywnie nastraja przed rewanżem, który zaplanowany jest na 10 marca.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej trener opowiedział o poszczególnych aspektach ostatniego meczu.
Zapraszamy Państwa do przeczytania podsumowania poniżej...
O tym jak bardzo zadowolony jest z występu swoich zawodników...
Nie będę ukrywał, jestem wniebowzięty. Nasz występ pozwolił nam osiągnąć bardzo zasłużony i dobry rezultat. To był mecz, po którym nie spodziewasz się większej dominacji jednej drużyny, ponieważ obie ekipy są zespołami znakomicie zorganizowanymi, potrafiącymi grać w defensywnie oraz stwarzającymi stałe zagrożenie między innymi poprzez przeszkadzanie rywalom w konstruowaniu akcji. Myślę, że dzisiaj to wszystko wyszło nam po prostu nieco lepiej. Znam Lipsk całkiem dobrze, wiem jak bardzo potrafią zdominować rywali. Grają bardzo mądry futbol, czasem wręcz przytłaczają psychicznie przeciwnika. Właśnie na to musieliśmy być gotowi, chłopcy spisali się wspaniale. Teoretycznie mieliśmy jeden dzień mniej na przygotowania, rozmawialiśmy o tym. To bywa zdradliwe. Rozegraliśmy jednak dobry mecz, zmusiliśmy rywali do popełnienia błędów i zasłużenie wygraliśmy. Kolejnymi pozytywami była spójność naszej formacji i świetne nastawienie. Jestem bardzo zadowolony.
O występie Ozana Kabaka...
Biorąc pod uwagę to jak długi czas spędził w Schalke i to, że znalazł się w nowej sytuacji myślę, że spisał się naprawdę dobrze. Świetny występ, również ze strony Hendo. Rywale stwarzało zagrożenie, Ali także pokazał klasę przy dwóch lub trzech interwencjach, ale to normalna sprawa.
O istocie obrony Alissona Beckera po strzale Christophera Nkunku na początku drugiej połowy meczu...
To był dla niego zdecydowanie ważny moment. Myślę, że już w meczu z Leicester pokazał kilka fantastycznych interwencji. Ale takie sytuacje jak dzisiejsza są bardzo pomocne. Czyste konto, jestem pewien, że Ali będzie spał spokojnie w drodze powrotnej do domu. Bardzo nam pomógł, jak zwykle zresztą.
O swoim wrażeniu z Budapesztu i Puskas Areny...
Dzięki, że pytacie! To wspaniały stadion, naprawdę wspaniały. Wewnątrz przypomina mi nieco obiekt Atlético Madryt. Sama arena jak i murawa - świetne. Myślę, że to jedno z tych miejsc, które podczas pełnych trybun jest absolutnie wyjątkowe. Dzięki za miłe ugoszczenie nas Budapeszcie! W obecnych czasach nie traktujemy tego typu rzeczy jako coś oczywistego. Zrobiliśmy wszystko, aby zapewnić całej ekipie bezpieczeństwo i jestem pewien, że to się udało. Nawet gdybyśmy przegrali to starcie miałbym poczucie, że to kapitalne miejsce.
O wytrwałości i mentalności, którą pokazał jego zespół...
Nie jesteśmy dziećmi. Pomimo tej wygranej nie myślimy "w porządku, wygraliśmy mecz więc teraz wszystko jest okej". Z mojej perspektywy najważniejszy jest fakt, że ponownie zagraliśmy bardzo dobrą piłkę. Co istotne, nie po raz pierwszy w ostatnich tygodniach. Rozumiem oraz szanuję to, że nikt nie jest zadowolony z ostatnich rezultatów. To jest oczywiste. Jednak z City graliśmy naprawdę dobrze, bywały chwile, gdy dominowaliśmy. Podobnie było zresztą z Leicester, a takie chwile nie zdarzają się często i nie powinniśmy o tym zapominać. Dzisiaj jednak zapewniliśmy sobie pozytywny wynik strzelając dwa gole, zachowaliśmy czyste konto i zmusiliśmy rywali do popełniania błędów. To zdarzało nam się jednak wcześniej. Dzisiaj pracowaliśmy wystarczająco ciężko, każdy z chłopaków pokazał się ze świetnej strony, ale to co naprawdę zagrało to kolektyw i gra zespołowa.
Gdybyście przyjrzeli się większej ilości meczów Lipska, widzielibyście, że ich regularna gra potrafi wyglądać zupełnie inaczej niż dzisiaj. Potrafią sprawić masę problemów. Zobaczyliśmy ich jedenastkę i nie mieliśmy pojęcia jakim systemem zagrają. Wynikało to z faktu, że z takim zespołem jaki posiadają mogą zastosować sześć lub siedem różnych, znanych taktyk. Czasem to wykorzystywali. Jednak na jakąkolwiek ich próbę, znajdowaliśmy odpowiedź. Mieli swoje szanse ale przez większość czasu kontrolowaliśmy to starcie, a to jest bardzo ważne. Nieczęsto zdarza się to w starciach z zespołami takimi jak RB Lipsk.
Komentarze (29)
poniżej zamieszczam linki z fb bezpośrednio do zdjęć z dwóch kontrowersyjnych sytuacji
arbiter nie uznał prawidłowo zdobytego gola -> https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/151213240_2905212743032471_6614105514341319918_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=3&_nc_sid=b9115d&_nc_ohc=02fSeWBB0okAX9kPB8l&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3501b5092329da7074573024b64f11ae&oe=6050C51F
oraz nie przyjrzał się faulu na Mane -> https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/151136918_2905212799699132_8376985355696598943_o.jpg?_nc_cat=103&ccb=3&_nc_sid=b9115d&_nc_ohc=3OeYjXtfNt0AX9kJXET&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=0e84ebc81083741739b7bb9467a8e950&oe=60534D4D
*masz nawet Tobie pomogę, proszę poniżej zamieszczam link do Twojego screena ze zrobionym zoomem, niestety jakościowo trochę słabo to wygląda, w studiu BT Sport mieli lepszą jakość, ale i tak widać, że piłka nie przekroczyła całym obwodem końcowej linii boiska ;)
https://ibb.co/WHp26R3
A niedawno Saliba i Todibo schowali Mbappe do kieszeni wiec bez przesady. Mbappe jest genialnym zawodnikiem ale da sie go zatrzymac. Z Fabem, Matipem i przede wszystkim Virgilem nie byloby mu tak łatwo.
Brakuje Hendo i Fabsa w środku pola.
Cieszy postawa Jonesa, który miejmy nadzieję stanie się w najbliższym czasie naszym kluczowym graczem.