Mourinho i Friedel zgodni co do Alissona
Zarówno José Mourinho jak i Brad Friedel są przekonani, że Alisson wciąż jest topowym golkiperem i wróci silniejszy, mimo popełnienia kilku fatalnych błędów w ostatnich tygodniach.
Alisson popełnił dwa błędy w meczu z Manchesterem City, przegranym 4:1 na początku miesiąca, obydwa z piłką przy nodze.
Swoją sytuację jeszcze bardziej pogorszył tydzień później, gdy wybiegł z pola karnego i wpadł na Ozana Kabaka, pozostawiając Jamie'ego Vardyego z otwartą drogą do bramki. Gol Anglika dał Leicester prowadzenie 2:1, a Lisy wygrały spotkanie po tym, jak Liverpool praktycznie skapitulował w końcówce.
Jürgen Klopp oczywiście stanął murem za swoim bramkarzem, który był fantastyczny odkąd dołączył do zespołu w 2018 roku, a José Mourinho i Brad Friedel wierzą, że Brazylijczyk to wciąż top na swojej pozycji.
- Gdy jesteś topowym zawodnikiem, nie przestajesz nim być po jednym, dwóch, czy trzech błędach. To jest dla mnie najważniejsza rzecz - powiedział Mourinho na konferencji przed meczem Tottenhamu w Lidze Europy z Wolfsberegerem AC.
- Nie powinienem o nim mówić, bo to nie mój bramkarz, ale nie sądzę, żeby źle to na niego wpłynęło. Dla mnie Alisson to jeden z pięciu najlepszych bramkarzy na świecie. Wprawdzie w ostatnich meczach, choć nie wczoraj, popełnił duże błędy.
- Jednak, w mojej opinii, to jeden z pięciu najlepszych na świecie.
Friedel zgodził się z tą oceną.
- To przykład tego, jak dziwny jest futbol. Liverpool remisuje 1:1 z Manchesterem City po 70 minutach i gdyby skończyło się takim wynikiem, Liverpool byłby nadal w wyścigu o tytuł. Wiem, że mają kilka punktów straty, ale szanse nie są pogrzebane, a remis z Manchesterem City oznaczałby, że prawdopodobnie podeszliby do następnego meczu z nieco większą pewnością siebie - powiedział Amerykanin w rozmowie z Ladbrokes.
- Alisson popełnił jednak dwa kolejne błędy i są obecnie daleko za Manchesterem City. I to przytrafiło się jednemu z najlepszych bramkarzy na świecie. Każdy zespół wziąłby go w ciemno każdego dnia tygodnia.
- Jeśli spojrzysz na jakikolwiek klub w najlepszych ligach na świecie, masz numer jeden, rezerwę, a czasem nawet jeszcze jednego bramkarza. Każdy z nich może zbierać dośrodkowania i zatrzymywać strzały. Jednak to, co odróżnia najlepszych bramkarzy od reszty, to sposób, w jaki podnoszą się po błędach.
- Popełniał błędy wcześniej, znowu je popełni i jestem pewny, że nie tylko będzie z nim dobrze, ale wyjdzie z tego jeszcze silniejszy. To, że popełnił parę błędów, nie oznacza, że nie jest wciąż jednym z najlepszych bramkarzy na świecie.
- Tutaj pomaga menedżer taki jak Jürgen Klopp, ponieważ jest jednym z najlepszych w swoim fachu, więc będzie wiedział, czego potrzebuje Alisson.
Alisson wystąpił w bramce także przeciwko RB Lipsk we wtorkowy wieczór, zachowując czyste konto w meczu wygranym przez Liverpool 2:0.
Komentarze (1)