Końca kryzysu nie widać...
Od 3 minuty goście z Goodison Park prowadzili na Anfield 1:0, bramkę po stracie Thiago zdobył Richarlison. Po kwadransie gry gospodarze mogli doprowadzić do remisu jednak kapitalną paradą po strzale Hendersona popisał się Pickford.
Od 29' the Reds grali bez swojego kapitana, który musiał opuścić boisko z urazem mięśniowym.
Druga połowa przyniosła kilka okazji bramkowych jednak nie udokumentowanych golem. Kiedy wydawało się że gospodarze w końcu osiągną cel i pokonają Pickforda, po jednej z kontr sędzia przyznał rzut karny dla The Toffees, którego skutecznym egzekutorem okazał się Sigurdsson.
Przegrywamy 0:2, skutecznie oddalając się od TOP4...
Komentarze (309)
Taka gra do niczego nie prowadzi, wszyscy nas będą lali.
Trzech głównych kapitanów kontuzjowanych, dawno tego nie było.
Z wiarą na drugą połowę.
Nadzieja umiera ostatnia-:)
Już tylko nadzieja się tli, słabym światełkiem. YNWA
Drużyna ma bardzo trudny okres. Trzeba wspierać a nie hejtować, krytyka tak ale konstruktywna. Trzeba wierzyć.
Jedziecie po Kabaku a on gra bardzo dobrze w tym meczu. Przy bramce nie patrzył na Fawelarza a na piłkę a ta szybka asysta poszła po przejęciu piłki po stracie Thiago.
Też jestem zły, też jest mi przykro jak tak seryjnie tracimy pkt. Ale wierzę i trzymam kciuki. Tyle mi pozostało.
Ynwa
To jest najnormalniejsza sprawa w świecie, że piłkarza się ocenia. Że jak popełni błąd to się o tym mój, a jak popełnia dużo błędów, to się rozważa, czy warto na niego stawiać. Na tym to polega. Oczywiście krytyka może być niesłuszna, nieraz warto też zwrócić uwagę że mimo błędów jest więcej pozytywów itp. - ale to wymagałoby wysiłku użycia kontrargumentów. Hejtem jest atakowanie bez argumentów, wytykanie rzeczywistych błędów jest normalną dyskusją kibiców. Jeśli nie można o tym byłoby dyskutować - to o czym można byłoby?
Zgadzam się tu bardziej z odpowiedzią Grzegorza LFC
Niech się kończy ten koszmar i zaczynamy wszystko od nowa w następnym sezonie.
Jako komentatora mogę go podsumować jednym słowem: DEBIL!
Naby i Shaq za Thiago i Curtisa.
Najwiekszy sukces Evertonu po 22 latach, udalo sie wygrac na Anfield, miejsce na puchar w zakurzanej gablocie juz jest ?
When you walk through a storm
Hold your head up high
And don't be afraid of the dark
At the end of a storm
There's a golden sky
And the sweet silver song of a lark ...
Wierzę w Jurgena. I tak jak mówiłem wcześniej, jeśli klub ma spaść na drugą dziesiątkę to trudno. Ale ciężka i niepojęta jest dla mnie sytuacja w której doszło do amputacji jaj.
Gratulacje dla Evertonu zasłużyli na 3pkt
PS.
Nie chodzi o to żeby szukać wymówek w sędziowaniu, bo Liverpool nie grał dobrze szczególnie w pierwszej połowie, ale to jest mega irytujące oglądać jak co chwilę sędzia odwala coś przeciwko nam
U nas niestety problem fizyczny, który uniemożliwia walkę na dwóch frontach. Dodajmy do tego zawodników, którzy na ten moment nie nadają się już na ten światowy top, albo zgrywają się z zespołem, bo są tutaj pierwszy sezon. Firmino, Wijnaldum, Origi, Shaqiri, Ox nie powinni grać tutaj w przyszłym sezonie.
Dziś oprócz już samych umiejętności zabrakło też charakteru. Jedyny który szarpał to mam wrażenie Trent, Henderson i może Mane. Cała reszta to w sumie nie wiadomo po co była na boisku.
Ostatnia kwestia to brak zawodników, którzy potrafią strzelić bramkę. Jak Salah nie strzeli, to nikt nie strzeli i taka jest prawda.
Nie wiem, nie znam drugiego takiego przypadku by jeden zespół był tak j.ebany z każdej strony.. Kontuzje, które się nie kończą,. Sędziowie, którzy karne widzą tylko przeciwko nam (sytuacja Mane z końcówki). Brak kibiców na trybunach (na Anfield są naszym 12 zawodnikiem).
To jest niepojęte, jednak trzeba wziąć się w garść i coś zrobić. Czemu dopiero w końcówce wpychamy się w pole karne (rajd Firmino)? Czemu przez 90% czasu przy piłce klepiemy do boku? Przecież to się zawsze kończy niepowodzeniem. Skończmy też k.rwa na siłę ustawiać pomocników w obronie, skoro druga linia leży i nic nie potrafi kreować.
Liczę w następnym meczu na Keitę i Faba (o ile będzie zdrowy) w drugiej linii., choć pewnie znów się przeliczę i będzie ten sam syf: strata bramki po kontrze, podarunku sędziego i klepanie do boku i w tył, przez cały mecz. Masakra,, fatalny sezon dla nas,.
eeeeLeeeFCiiiiiii-:)
To trzeba się napić piwka!-:)
Cirs.. ;)
Mamy syndrom Borussi, przyszły sezon bezie jeszcze gorszy - ok, dajmy sobie czas, po co teraz bawić się w wróżenie i w masę negatywnych komentarzy, które zapewne otrzymam. Od siebie napiszę tylko tyle, że jak przychodził Klopp to wiedziałem, że prędzej czy później wymienione wcześniej trofea będą nasze i teraz tak samo jestem pewny, ( w sumie od zakończenia poprzedniego sezonu ) że nie będzie lepiej. Klopp potrafi wydobyć z graczy maxa jak mało który trener. Tylko teraz dzieje się to samo co w Borussi, nie potrafi do nich dotrzeć - zresztą spójrzcie jak nasza drużyna ustawia się na boisku... albo jest dwójka w jednym miejscu ( dziś Firminoo skakający do jednej pliki z Mane po wybiciu od obrony - serio? ) i mamy przez to ograniczone pole dalszego rozegrania lub nie ma w potrzebnym miejscu nikogo.
Zauważcie, że nasz skład jeśli chodzi o pomoc i atak nie przeszedł jakiejś gruntownej zmiany i wypaliło się. Nie tłumaczcie obecnego stanu kontuzjami, bo na wiele bramek, które puszczamy ostatnio nawet VVD by nie pomógł... o ile by sam czegoś nie spowodował, gdyż przed tragiczną kontuzją nie był takim pewniakiem jak w poprzednich latach.
Po pierwsze: nie zdobyliśmy punktów!
Po drugie: przegraliśmy derby u siebie (choć to trochę naciągane bo właściwie wszystkie mecze odbywają się na nutralnych boiskach)!
Po trzecie: pogrążyli nas bandyci jak Richarlison i Pickford, a na deser karny od człowieka padolino!
Po czwarte ale chyba najważniejsze: utraciłem człowieczeństwo wrzeszcząc nie ważne co w stronę tofików!
Przykro jak cholera!
Dno, muł i wodorosty. Ten zespół wygląda na zajechany, ociężały i bez pomysłu na gre.
A teraz dla tych co będą bronić LFC i będą mówić, że trzeba być kibicem na dobre i na złe. Nie odwracam się, kibicuję bardzo długo i kibicować będę. No ale proszę Państwa, po tym co widzimy frustracja już sięga zenitu.
Nie ma też co szukać jakiś wymówek, bo był karny czy nie było, bo jest pandemia, jakieś wspominki jak Pickford załatwił VVD, to już było i nie ma co płakać. Rywal strzelił 3 bramki, to nic, my musimy strzelić 4. Bezbarwna porażka i to jeszcze w derbach, gdzie trzeba gryźć trawę i walczyć o każdy centymetr boiska.
Niestety brak walki, woli wygrania, zero pozytywów.
Tyle w temacie
Czemu nikt nie krytykuje Jonesa który był najsłabszy na boisku, czemu niewidocznego Salaha.
Niektorzy tu dla zasady przwalili się do Firmino, Kabaka i Thiago. Prawda jest taka, że to oni trzej dostali najwyższe noty na whoscored za ten mecz.
Kibice sukcesu opamiętajcie się. Wypadła nam cała obrona, wypadło dwóch pomocników grających na obronie, prawie wszystkie kontrowersyjne decyzje na varze są na naszą niekorzyść od początku sezonu. To jest sezon przejściowy, nie mamy kibiców na stadionach.
Ja wierzę, że skończymy w top4. Wspomnę to w maju.
Piszę do kibiców sukcesu, opamiętajcie się a do administracji zwracam się z prośbą żeby bamowala troli z menczyesteru takich jak FetraniNarrator.
Trudno następny sezon pokażemy że ten sezon to wypadek przy pracy i mam nadzieję że na pokładzie z Jurgenem!
YNWA na zawsze!
Nie bez podstaw, bo bez LM drużynę będziemy przebudowywać trzecimi, czwartymi nazwiskami na liście życzeń. Im z kolei znów będzie potrzebny czas (którego nie mamy) by wejść na topowy poziom.
Zostaje liczyć, że w końcu Jota wróci, bo ile jeszcze... Keita natomiast zagra z 5 meczów przed kolejną kontuzja/grypą i jakoś się odbijemy.... W coś trzeba pokładać nadzieję na lepsze jutro.
Założyłem konto by jako fan coś ważnego powiedzieć. Poprosić.
Musimy przestać się łudzić i obudzić.
Jak wygrywać skoro straciliśmy:
3 kapitanów
3 najlepszych obrońców
I 3 podstawowych pomocników? ( Hendo, mili, flaco ).
Proszę... GRAMY BEZ KRĘGOSŁUPA!
Więc przestańcie się pastwić nad młodzieżą, od 3 lat nie grającą rezerwą, I nowymi którzy zbyt wiele nie pograli z tymi którzy stworzyli mistrzowski Liverpool.
Kibicujmy. Byle do TOP 4.
Jeśli nie macie ochoty... To zostawcie LFC w spokoju.
Jurgen i tak drutuje na prawdę uważam najlepiej jak potrafi.
Wolę jego niż wszystkich innych ,, klasowych" Trenerów którzy nie potrafią zadomowić się w żadnym klubie dłużej niż 2 lata.
YNWA
Co się stało z całą energią? Gdzie ten Geigenpressing?
Najlepsza zmiana to była z Origim, wisienka na torcie.
Smutek,ból,żal.....
Lecz jak wiemy po meczu jest przed meczem.
Więc......do góry głowy Mości Panowie!
Krytykujmy,bo niestety jest co, ale nie zapominajmy o jednym:
WE ARE LIVERPOOL!!!
YNWA-:)
Wiadomo, trzeba dodać, że forma nie jest taka jaka być powinna. Brakuje skuteczności, dziś brakowało pomysłu.
Wierzę, że los się odmieni. Wierzę, że i tak skończymy w top4. Ten sezon jest przejściowy.
Trzy słowa do trolla fetrani narrator. Liverpool wróci do walki o najwyższe cele w nowym sezonie a Menczyester junajtet dalej będzie się kopał po czole. W tym seoznie mistrzostwo City, a Manchester jest niebieski.
In Klopp we trust!-:)
Co do samego meczu to za grę można pochwalić Alissona (dobre zawody Brazyliczyka), Trenta Arnolda (nasz wychowanek jak zwykle był niezwykle aktywny pod bramką rywali), Hendo (do momentu pechowej kontuzji był prawdziwym liderem), Andy'ego (dobry mecz młodego szkota), Giniego (Holender po raz kolejny pokazał, że w 100% zasługuje na nowy kontrakt!!!), Curtisa Jonesa (ten młody playmaker bardzo szybko się rozwija i pokazuje, że jak na swój wiek jest niezwykle inteligentnym zawodnikiem), Mo Salaha (Egipcjanin w tym meczu może i nie wpisał się na listę strzelców ale tym meczem pokazał, że po prostu zasługuje na nowy kontrakt i jest filarem naszej gry ofensywnej!!!)
Reszta drużyny zagrała słabo choć oczywiście chęci i ambicji im odmówić nie można ;/
Problemem jest niestety słaba gra w środku pola, bezsensowne straty i granie do boku w czym króluje Thiago
Ten gość to nie masakra to totalny upadek !!!
Zajechał Borussie, zajechał nas. Najwyższy czas na zmiany
Ale to co się wyprawiło w klubie to przeszło wszystko.
Pozostaje walka o top4 inaczej wpadniemy w jeszcze większe tarapaty związane z transferami i chęcią odejścia kilku podstawowych zawodników.
Przestało mnie dziwić że Wijnaldum zwleka z podpisaniem nowego kontraktu. Nie będzie LM to on też w klubie nie zostanie.
Zawsze mogło być gorzej ;)
jedyna, która się nadaje
Thiago niech śpiewa...bo może chociaż do tego się nadaje. Z pewnością nie do grania w PR.
* 80 min i sędzia zabija mecz, nie chce mi się już pisać na temat sędziów i VAR-u, ale serio?! Co TAA miał zrobić, a ref jak już udawał ze sprawdza to chociaż mógł zrobić to trochę dłużej...
Przegrać można...OK, ale urwa to była klęska...co tam było pozytywne ?!
Thiago , który kurwa mać gra jak uczniak ?! napisz w której kurwa minucie ten gość zagrał coś pozytywnego ?!
3 z przodu ?
firmino - małe f bo grał jak zwykła łajza - pierwszy lepszy gość z plaży zagrałby lepiej
Mane - kurwa mać, ile jeszcze razy będzie się przewracał ?! panienka z okienka
Mo - biega jakby miał za krótkie nogi...jprdl ten gość jedyne co dziś robił to machał rękami
MASAKRA i WSTYD
Przegrać można...zdarza się
ale kurwa po grze,..to nie była gra - to była ŻENADA
Przestańmy ich tłumaczyć...
reszta...
Gracie jak zwykłe pizdy !!!
Oglądaj nasze mecze :’) wzruszyłes mnie teraz stary! Wasze tzn jakie bo na kibica LFC nie wyglądasz a ja raczej po 30 latach oglądania różnych rzeczy w naszym klubie nie zmienię barw na twoje bo pół sezonu nie układa się po naszej myśli po mimo tego, ze mamy szanse awansować do kolejnej rundy CL.
Drużyna nie w formie, chłopaki kolejny mecz na kolanach chciało by się podejść i podnieść ich z ziemi, ale w grupie zawsze się znajdzie kilku pajaców co zamiast ręki podeszliby i wyjebal.. kopa w ryj na dobitkę.
Słabo....!
Jak przegramy z Chelsea za 2tyg to pozostaje wygrać LM zeby w niej zagrać za rok, kto jak nie my ma coś takiego odjeb*ć ;)
1. MC 33 pkt
2. WHU 21
3. MU 20
4. ARS 20
5. LEI 19
6. CHE 18
7. LEE 15
8. BUR 15
9. EVE 14
10. BHA 14
11. WOL 13
12. TOT 11
13. CP 11
14. FUL 9
15. SHE 9
16. LIV 9
17. WBA 7
18. SOU 6
Oczywiście, równie dobrze LFC może być 14. zamiast 16., ale to chyba niewiele zmienia. 9 pkt w 10 ostatnich meczach!
Troszeczkę młodszy niż dzisiaj ynwa19 w mijającej dekadzie po latach sukcesów obserwuje "upadek" wielkiego Liverpoolu-:(
Przez ostatnie 10 lat ugraliśmy aż jeden FA Cup+Puchar Ligi.
Na szczęście nie ma jeszcze sieci(w aktualnym rozwoju) i "młody" ynwa19 cierpi ale nie musi wyczytywać tych wszystkich pierdół co w roku 2021!
Jednak w tym coś jest,że internet powinien być "kontrolowany" bo to co niektórzy wypisują to naprawdę tragedia.
Czy sezon już się skończył,że zapytam?
Czy ktoś ma czarodziejską kulę i wie,że wylądujemy za top4?
Czy ET albo inny kapitan Picard-;) z przyszłości potwierdził,że LM w kampanii 20/21 nie zakończy się dla nas pomyślnie?
Ja pitolę!
I to są podobno "kibice" LFC?
Wy w roku 2000 już nawet nie wiedzielibyście,że taki klub jeszcze istnieje po takiej jak wtedy passie niepowodzeń.
WSTYD!!!
A do tych co byli,są i bedą zawsze na dobre i na złe z LFC powiem:jeszcze zaświeci dla nas słońce-:)
Pozostaje Liga mistrzow, tam się wszystko moze wydarzyć. Przed rokiem w 1/2 finale grali RB i OL.
Jak dla mnie, Klopp zaraz po zdobyciu mistrzostwa powinien ten skład zaorać, pozbyć się sentymentów, podziękować Milnerowi (póki jest jeszcze w takim wieku, że słabsze kluby mogłyby za niego sypnąć kasą) i Wijnaldumowi, zapowiedzieć Gomezowi i Hendersonowi, że fajne z nich chłopaki, więc miło będzie z nimi rozmawiać podczas spotkań siedząc na ławce, a Firmino zapowiedzieć, że od 50. minuty może się zacząć rozgrzewać, bo od teraz będzie wchodził w okolicach 60... A potem sięgnąć po sprawdzonego napastnika, a nie po kogoś, kto może odpali, a może nie; ściągnąć pomocnika, który i pierdyknie z dystansu, i poda do przodu na 30 metrów, i zadrybluje. i poleci za piłką jak straci; kupić obrońcę, który wyrobił sobie markę. Następnie spojrzeć na Trenta i Robertsona i powiedzieć im, że w przyszłym sezonie wzmacniamy boki obrony i tylko od nich zależy, czy piłkarzami do 1. składu, czy zmiennikami.
A poza tym to żenująco przegrany mistrz, bo z zewnątrz wygląda to tak, jak gdyby kontuzja jednego zawodnika (VVD) totalnie rozwaliła drużynę.
Poza tym jakie 0 zakupow? a Thiago to nie wyzsza półka - najlepszy gracz finalu LM ( z u nas gra slabo to inna sprawa,ale nikt nie powie,ze to jest slaby gracz) Jota tez sie super wprowadzil. Wydalismy 60mln tego lata.
Oby poprawa przyszła jak najszybciej
https://www.youtube.com/watch?v=NT7d2RhdexQ
Mocno wierzę w LM. Do tych rozgrywek charakter mieliśmy zawsze, nawet wtedy kiedy nic nie szło. Siódmy triumf jest w naszym zasięgu. Ja w to wierzę i wiem, że mimo wszelkich przeciwności jeszcze nam starcza jaj do tego.
Co do wiary, to mielismy odpadac juz z Bayernem po 0-0 u siebie, z Barcelona. Z Olympiakosem tez juz wydawało się, że wylatujemy.
Takie sezony pokazują, kto naprawdę jest kibicem LFC, a kto tu jest dlatego, ze wygraliśmy LM i PL w ostatnim czasie!
Niestety, przegrywamy a nasza (bo nie wasza!) drużyna jest ostatnio na kolanach, tu jest potrzeba podania ręki a nie kop w ryja na dobitkę.
Czytając (niestety większość) wypociny po niżej na usta cisną się słowa, za które niestety mógł bym być zbanowany wiec sobie odpuszczę.
Ale chłopaków z kocykiem i koszyczkiem zapraszam, do obejrzenia sobie dzisiaj meczu >>> City, aby ukoili swoje żale a nie zalewali nimi tą ważna dla nas stronę!
>>>YNWA
Oby było lepiej.
YNWA!!!
PS. A kop, może nie w ryj ale należy się jak najbardziej.
Żyjemy dalej i się nie poddajemy. YNWA
Trzeba się pozbyć Kloppa, póki są jeszcze jakieś nadzieję. Chłop zajechał ten skład i nie ma planu B. Widać, że się pogubił. Potrzebujemy młodej krwi, dobrym wyborem byłby Gerrard.