Czas na debiut Bena Daviesa?
Liverpool zmierzy się w niedzielę z Sheffield United w ramach 26 kolejki Premier League. Gabriel Agbonlahor uważa, że to dobry moment na debiut Bena Daviesa, który w ostatnim dniu zimowego okienka transferowego dołączył do klubu z Anfield.
Jürgen Klopp nie będzie mógł skorzystać z Jordana Hendersona, który z powodu kontuzji opuści najbliższe spotkania. Były napastnik Aston Villi uważa, że Davies powinien otrzymać teraz swoja szansę.
- Powinien go teraz wystawić. Davies jest tam od kilku tygodni - powiedział Agbonlahor w rozmowie z Football Insider.
- Został sprowadzony, aby im pomóc, dlatego musi zagrać.
- Być może to jest ten mecz. Sheffield nie jest w najlepszej formie, więc może rozegrać spokojnie 90 minut i zaliczyć czyste konto.
- Można tak powiedzieć, ale jestem też pewny, że Chris Wilder skupi się na defensywie Liverpoolu i zagra bardziej ofensywnie.
Komentarze (9)
Raz to to zderzenie z Allim, co chyba bardziej jest właśnie na konto naszego brakarza bo miało to miejsce daleko przed polem karnym. A drugie?
Natomiast 2 SO grajacych na swoich nominalnych pozycjach to już całkiem co innego. Zauwazyłem w tych meczach w których grał Williams i Phillips (pojedynczo), że inni nasi zawodnicy ich po prostu praktycznie ignorowali. I to tak nawet nieco bezczelnie. Maja ich dobrze ustawionych do podania, na 10 metrów, to woleli się odwrócić, albo podawac na siłe i nawet ryzykownie do pomocnika, który tez wtedy grał w Obronie- Fabinho albo Hendo. Przez co cierpiała plynność gry. Teraz w końcu będzie można zagrać normalnie, odwazniej bo z tyłu nie ma już takiego wyboru a i tak nie ma nic do stracenia.