WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 929

Pięć wniosków po meczu z Szablami


Liverpool powrócił na zwycięską ścieżkę w Premier League, pokonując 2:0 Sheffield United w niedzielny wieczór. 

W pierwszej połowie podopieczni Jürgena Kloppa byli uporczywie zatrzymywani przez bramkarza rywali Aarona Ramsdale’a. W 48 minucie Curtis Jones wykończył dośrodkowanie Trenta Alexandra-Arnolda otwierając wynik spotkania. 

Trzy punkty na Bramall Lane zostały przypieczętowane, kiedy Roberto Firmino pokazał swój drybling w polu karnym gospodarzy, a jego strzał odbił się od Keana Bryana i trafił do siatki. 

Oto pięć wniosków po wizycie w Yorkshire:

Trzy punkty, dwa gole, czyste konto:

Był to wyjazd pod każdym względem satysfakcjonujący dla Liverpoolu, który zakończył nietypową dla siebie serię czterech z rzędu porażek w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Jones zaprezentował występ godny zawodnika meczu i świetnym strzałem na samym początku drugiej połowy, przełożył dominację gości na prowadzenie. 

Alexander-Arnold wykazał się dużą determinacją zagrywając z prawej strony i utrzymując ją w boisku, co potwierdziła weryfikacja VAR.

Następnie Firmino dopomógł szczęściu, dryblując wśród obrońców The Blades i oddając strzał, który odbił się od Bryana i przeleciał obok Ramsdale’a. 

Zwycięstwo zostało dopełnione pierwszym czystym kontem w Premier League od 17 stycznia, osiągniętym przez kolejną w tym sezonie linię defensywną. 

Adrián stanął między słupkami, a Ozan Kabak z Nathanielem Phillipsem zjednoczyli siły w środku obrony, utrudniając zadanie gospodarzom. 

Obaj stoperzy stoczyli po kilkanaście pojedynków powietrznych. Kabak był liderem pod względem odbiorów (trzy), a Phillips bloków (dwa).

Perfekcyjny weekend: 

Zwycięstwo na Bramall Lane dopełniło doskonały układ wyników pośród drużyn Liverpoolu w miniony weekend. 

Wszystko zaczęło się w sobotę w Akademii, gdzie gol w doliczonym czasie gry zapewnił zespołowi U18 pamiętne zwycięstwo 2:1 w derbach z Evertonem. Następnie drużyna U23 czterokrotnie trafiła w Kirkby do bramki Arsenalu w ramach rozgrywek Premier League 2.

W niedzielne popołudnie zespół kobiet kontynuował dobrą passę, a Becky Jane, Ceri Holland i Amy Rodgers zapewniły pierwsze zwycięstwo w tym roku kalendarzowym w starciu z London Bees na Prenton Park. 

Nie zawiedli również mężczyźni dokładając czwarte zwycięstwo The Reds tego weekendu na wszystkich poziomach.

Zwycięska rocznica:

Niedzielne spotkanie miało miejsce dokładnie 20 lat po debiucie Kloppa w roli menadżera. 

28 lutego 2001 roku, świeżo upieczony trener FSV Mainz 05 poprowadził swój zespół do zwycięstwa 1:0 przed własną publicznością przeciwko MSV Duisburg, na drugim poziomie rozgrywkowym w Niemczech. 

Reszta jest historią, a wynik ten okazał się początkiem rewolucyjnego okresu dla klubu i dla niezwykle udanej kariery Kloppa. 

Po siedmiu latach spędzonych w Mainz nastąpiło siedem w Borussi Dortmund, z którą zdobył on dwa tytuły w Bundeslidze, zanim w październiku 2015 roku przeniósł się na Anfield. 

The Reds zrobili to, co należało i dali menadżerowi powód do świętowania w jego osobistą rocznicę. 

- Wiedziałem o tym, nie dlatego, że pamiętałem, tylko dlatego, że dostałem dzisiaj chyba z 500.000 wiadomości z Mainz! Byli piłkarze i tak dalej - powiedział Niemiec po meczu. 

- Wspomniałem o tym dzisiaj na odprawie. Chyba nawet było to dokładnie o tej samej porze. Wydaje mi się, że graliśmy wtedy o 20:15 w Niemczech, a dziś dokładnie o tej samej godzinie w Anglii. 

- Wszystko mogło być takie samo. Wygraliśmy wtedy 1:0, dzisiaj było 2:0, więc jest jeszcze lepiej. 

7000 goli w najwyższej klasie rozgrywkowej: 

Drugi gol Liverpoolu wczorajszego wieczoru został uznany za bramkę samobójczą, po weryfikacji Panelu Akredytacyjnego ds. goli Premier League. 

Oczywiście szkoda nam Firmino, ale jego odbity przez obrońcę strzał na zawsze zajmie miejsce w historii klubu, bowiem była to bramka numer 7000 w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

The Reds są drugim zespołem, który osiągnął ten pułap w Anglii, podczas gdy nasi sąsiedzi z Evertonu mają na ten moment 7.108 takich bramek. 

Ciasno w tabeli:

Zwycięstwo przeciwko Szablom, w połączeniu z innymi wynikami z tego weekendu oznacza, że Liverpool zmniejszył swoją stratę do każdego z czterech zespołów znajdujących się nad nim w tabeli. 

Zespół Kloppa ma teraz dwa punkty straty do West Ham United, który zajmuje ostatnie miejsce premiowane awansem do Champions League. 

Pomiędzy nimi znajduje się Chelsea, która odwiedza Anfield w czwartkowy wieczór, kiedy odbędzie się starcie mające duże znaczenie w walce o ligową pozycję, w rozpoczynającej się trzeciej fazie sezonu.

- To bardzo, bardzo ważne. Potrzebowaliśmy punktów, by pozostać w kontakcie z drużynami, które są przed nami, więc to było bardzo istotne - powiedział menadżer na temat zwycięstwa 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

West Ham vs Liverpool - statystyki przedmeczowe  (0)
26.04.2024 12:12, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Díaz graczem meczu z Evertonem  (1)
26.04.2024 06:47, AirCanada, własne
Nie tak miał wyglądać 'ostatni taniec'  (9)
25.04.2024 19:14, Bartolino, The Athletic
Neville punktuje skuteczność Núñeza  (4)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (42)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com