Nuno Espírito Santo przed meczem z Liverpoolem
Nuno Espírito Santo na konferencji prasowej przed meczem z Liverpoolem odpowiedział na pytania o problemy jego drużyny w pierwszych połowach i podzielił się swoją opinią na temat systemu VAR w Premier League. Zapraszamy do zapoznania się z całym wywiadem.
O poprawieniu gry w pierwszych połowach meczów
- Pracujemy nad aspektami, które możemy ulepszyć. Próbujemy przede wszystkim zrozumieć co się dzieje na początku spotkań. Jest to bardzo trudne i wymaga od nas poświęcenia i cierpliwości. Musimy zachować taką samą koncentrację na początku spotkania jak i do samego końca.
- Zawsze chcemy być najlepsi jak tylko możemy od pierwszej minuty meczu. Nie zapominajmy jednak, że przeciw nam zawsze gra równie dobra drużyna pełna talentu. W każdym meczu Premier League naszym planem jest bycie lepszym od przeciwnika i wykorzystywać nasze momenty.
- Musimy to wszystko rozważyć. Nie chodzi tylko o to co jesteś w stanie zrobić na boisku, ale też to na ile przeciwnik ci pozwoli. Analizujemy to wszystko i przygotowujemy się do poniedziałkowego meczu.
O znalezieniu sposobu na pierwsze połowy
- Niestety samo wprowadzanie nowych pomysłów nie przynosi rozwiązania. Trzeba wpaść na ten właściwy. Myślę, że nie da się tego załatwić jednym ruchem, to jest piłka nożna.
- Jestem bardziej skupiony na przygotowaniu piłkarzy do meczu i odpowiednim podejściu do każdej akcji. Chcę, żeby dobrze reagowali po dobrych akcjach i tak samo, żeby dobrze reagowali po tych kiepskich.
- Uważam, że to lepsze niż mówienie: "Osiągnijmy to tu i teraz". Poprawiajmy się z każdą akcją, kiedy mamy piłkę, kiedy jej nie mamy. Poprawmy nasz styl, organizację i reakcję na stratę piłki. Musimy lepiej się ustawiać i lepiej kontrolować futbolówkę. Musimy poprawić też wykończenie i zabijać kontrataki w zarodku.
- Patrzę na cały mecz. Jest tak wiele aspektów, które należy rozważyć.
O spotkaniu z aktualnymi mistrzami Anglii
- Talent, jakość i osiągnięcia Jürgena i jego zespołu są niesamowite. Czeka nas pojedynek z bardzo utalentowanym zespołem. To świetna drużyna z fantastycznym pomysłem na mecz.
- Każdy ma swoje lepsze i gorsze momenty, nie tylko drużyny, ale po prostu każdy. Ważne jest to jak potrafisz zareagować na te słabsze chwile.
- Mecz na Anfield [przegrany przez Wilki 4:0] był dawno temu. Oba zespoły zmieniły się od tamtego czasu. To będzie inny mecz i dla nas nowe wyzwanie.
- Tamto spotkanie nie rusza mnie już wcale. Mierzyliśmy się z topowym zespołem, który zagrał wtedy lepszy mecz. Wyciągnęliśmy z tamtego starcia lekcję jak z każdego innego spotkania.
O utraconym kontakcie z innymi managerami
- Myślę, że obaj życzylibyśmy sobie więcej czasu na zostanie przyjaciółmi. Żeby tak się stało trzeba jednak spędzać ze sobą czas. Teraz nie mamy nawet możliwości zaprosić się do biura na piwo lub lampkę wina.
- Gdy przyjechałem do Anglii to nie byłem do tego przyzwyczajony. Będąc w Championship dostawałem jednak zaproszenia do biur innych managerów na rozmowy i teraz dopiero zauważyłem co straciliśmy.
- Po dobrym czy złym meczu, niezależnie od wyniku, móc usiąść i podzielić się swoimi myślami z kimś innym jest czymś bezcennym. Spotkanie z tak wieloma interesującymi managerami jest wielką przyjemnością.
O pracy VAR w meczach Premier League
- Pracujemy z VARem już dłuższy czas i chcemy podzielić się naszą opinią na jego temat.
- Wszystkim przyświeca ta sama idea, chcemy uczynić mecze lepszymi. Próbujemy sprawić, by decyzje były sprawiedliwe dla wszystkich, zakończyć spekulacje i tego typu rzeczy. Dlatego nie ma wątpliwości, że VAR musi się jeszcze rozwinąć.
- Nie jestem w stanie wskazać konkretnego problemu, ale czasem ludzie chcą coś uczynić lepszym, a mimo to coś nie działa tak jak powinno. Wtedy niektórzy brną w to dalej i utrzymują ten stan rzeczy.
- Czasem nawet nie zdajesz sobie sprawy, że trzeba się zatrzymać i obrać inną drogę. My w Wolves spróbujemy pomóc jeśli będzie to możliwe.
Komentarze (0)