Mascherano i obraźliwa piosenka o Johnie Terrym

Były pomocnik Liverpoolu Javier Mascherano był dobrze zaznajomiony z nieczystymi zagraniami, które miały zapewnić mu przewagę na boisku. 

Były reprezentant Argentyny był częścią drużyny Rafy Beniteza i tworzył według kibiców The Reds "najlepszą linię pomocy na świecie" razem ze Stevenem Gerrardem i Xabim Alonso. 

Mascherano był kluczowym graczem w spotkaniach z Chelsea w Lidze Mistrzów. Wtedy takie mecze zdarzały się regularnie. W tym sezonie także może dojść do takiego pojedynku w półfinale jeśli Liverpool pokona Real Madryt, a ekipa z Londynu przejdzie FC Porto. 

Niektóre nieczyste zagrywki pomocnika, które miały zapewnić mu przewagę wyszły na jaw dopiero teraz. 

Mascherano wiedział, że może zajść za skórę przeciwnikom na wiele różnych sposobów. Według The Athletic Argentyńczyk nauczył się nawet obraźliwej piosenki dotyczącej Johna Terry'ego, śpiewanej przez fanów zgromadzonych na The Kop, aby wytrącić obrońcę Chelsea z równowagi. 

Mascherano nigdy pozwolił, by jakaś najmniejsza kontuzja wykluczyła go z gry. 

- Zdarzało się, że kulał przez cały tydzień do piątku - powiedział jeden z byłych członków sztabu Liverpoolu. 

- Mówiono nam, że nie ma szans by Javier był gotowy na weekend. Później jednak przychodziła sobota i był zdrowy, mówił że jest gotowy do gry i nie odstawi nogi, będzie robił wślizgi jak rakieta. 

- Przypominam sobie jak wrócił kiedyś z przerwy reprezentacyjnej. Wysiadł z samolotu o 7 rano w piątek, po 15 godzinnym locie i przyszedł od razu na trening. 

- Zawsze gdy myśleliśmy, że nie ma szans na występ w sobotę, on przychodził i mówił "jestem gotowy". 

Mascherano ma obecnie 36 lat. W listopadzie zeszłego roku zakończył karierę w klubie Estudiantes w Argentynie.