Liverpool ma jasny plan co do Elliotta

Wiele można wywnioskować na temat planów Liverpoolu wobec Harvey'a Elliotta z okoliczności jego letnich przenosin do Blackburn Rovers.

Młody zawodnik uzgodnił warunki rocznego wypożyczenia na Ewood Park dopiero w ostatni dzień przedłużonego okna transferowego w październiku - to jasny znak, że nie było to częścią długoterminowego planu.

The Reds mieli nadzieję dać Elliottowi dużo czasu na grę w tym sezonie, jednak Xherdan Shaqiri nie zdołał dopiąć swojego oczekiwanego transferu z klubu przed wczesnym odpadnięciem The Reds z Pucharu Ligi.

Tak więc gdy młody piłkarz otrzymał szansę regularnych występów pod wodzą trenera, który wcześniej szkolił takich piłkarzy jak Ryan Kent czy James Maddison, Liverpool wiedział, że szaleństwem byłoby odmówić.

Niektórzy kibice potraktowali to jako oznakę tego, że Elliott nie ma długoterminowej przyszłości na Anfield - wskazywali głównie na fakt, że wypożyczenia wysoko cenionego Rhiana Brewstera były niczym więcej niż preludium do jego ostatecznego transferu.

Trent Alexander-Arnold natomiast nigdy nie opuścił Merseyside na swojej drodze do stania się ostoją pierwszej drużyny Jürgena Kloppa.

Niemniej jednak te powszechne uogólnienia ignorują fakt, jak bardzo Elliott jest ceniony przez klubowych trenerów i jak bardzo chcą oni stworzyć mu jasną ścieżkę rozwoju.

W tym sezonie pokazał dlaczego, wcielając się w wieku zaledwie 17 lat w rolę głównego kreatora gry Blackburn.

Oprócz pięciu goli w 33 występach w Championship - w tym 26 w pierwszym składzie - zanotował niesamowitą liczbę 10 asyst.

Więcej ma tylko Emi Buendia z Norwich - 11. To jest już spore osiągnięcie dla nastolatka, stawiającego pierwsze kroki w dorosłym futbolu i to w lidze, która miała być wymagającym testem fizyczności.

Były skrzydłowy Liverpoolu Stewart Downing, obecnie grający w Blackburn, podsumował skalę wpływu Elliotta na zespół w rozmowie z Goal w ten weekend.

- Znam dobrze Jonathana Woodgate'a i ma dość dobry kontakt z Michaelem Edwardsem (dyrektorem sportowym Liverpoolu) - mówił Downing.

- Zapytał mnie o Harvey'a, gdy przychodził do Blackburn i odpowiedziałem coś w stylu: "O tak, on jest genialny". To jego rozumienie gry, kiedy podać piłkę, wejść w drybling, zejść do środka czy pozostać szerzej ustawionym. Dla kogoś tak młodego to najwyższa półka.

- Menedżer prawdopodobnie musiał go trochę chronić i szukać spotkań, w których mógłby mu dać odpocząć, ale problem polega na tym, że to nasz wiodący gracz! Nawet gdy ma "cichy" dzień, nadal jest naszym najbardziej kreatywnym zawodnikiem!

Być może nie jest jeszcze gotowy, by zostać wiodącą postacią na Anfield, ale Liverpool ma nadzieję, że umożliwi mu osiągnięcie tego celu od następnego sezonu.

Biorąc pod uwagę zbliżający się powrót fanów na stadiony, wzrasta również prawdopodobieństwo pojawienia się atrakcyjnej oferty za Shaqiriego w okresie letnim.

I tak oto miejsce w drużynie Kloppa może otworzyć się dla Elliotta, który miałby mnóstwo okazji, by stać się głównym wsparciem dla Mohameda Salaha po prawej stronie w ofensywnym trio.

To oczywiście większe wyzwanie niż to, z którym mierzył się w tym sezonie Championship, jednak kibice Liverpoolu mają wszelkie powody ku temu, by spodziewać się, że mu sprosta.