Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Pokaz siły w drugiej połowie!

Po pierwszej połowie obaj bramkarze nie mieli zbyt dużo pracy. Gospodarze oddali jeden, ale za to celny strzał, natomiast podopieczni Kloppa z 6 prób tylko raz zatrudnili Leno.

Najbliżej zdobycia bramki był dzisiejszy kapitan Liverpoolu, który w 35 minucie po dograniu Alexandra-Arnolda minimalnie przestrzelił. The Reds są zespołem przeważającym i "mają więcej z gry" jednak jak na razie na tablicy wyników widnieje 0:0.

Druga połowa to już festiwal gry w wykonaniu gości. W 60 minucie na placu gry pojawił się Diogo Jota i dwukrotnie pokonał bramkarza Arsenalu. Już 4 minuty po zameldowaniu się na murawie zdobył bramkę uderzeniem głową a ustalił wynik meczu silnym strzałem po podaniu Salaha na kilka minut przed końcowym gwizdkiem.

W międzyczasie Egipcjanin zdobył swoją 18 ligową bramkę w sezonie, umieszczając piłkę między nogami Leno w 68 minucie meczu.

Dzięki temu zwycięstwu The Reds zameldowali się na 5 miejscu w tabeli i tracą jedynie 2 punkty do londyńskiej Chelsea, która jest czwarta.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (116)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Trochę słabo. Nie ma zagrożenia, sporo chaosu, widać przerwę w grze. Po przerwie trafić chociaż raz i nie dać sobie wbić babola. Jota, może Curtis na drugą połowę wejdą w okolicach 65-70 minuty.

Jota z Keita in i po 3pkt.

Nie gramy żle, ale strzelanie na bramkę nam nie wychodzi, już widziałem gola po strzale Milnera

Przeważamy. Arsenal nie istnieje.
I znów skuteczność szwankuje.
Może Jota po przerwie coś zmieni.

Znowu daje znać nasza największa bolączka tego sezonu, czyli skuteczność.
Akcja Mane i Salaha po błędach Arsenalu, strzał Milnera - przynajmniej z tych 2 sytuacji powinniśmy coś strzelić. Jota wydaje się oczywistością.
Niestety, Arselan drugie połowy gra znacznie lepiej...

Ale i Liverpool też

Nie wygrywać z tak grającym Arsenalem to kryminał, ale nasza ofensywa jest tak żałosna że głowa mała.

Strasznie dołuje mnie ten brak skuteczności, a potem jakiś farfocel nas pogrąża. Oby nie dziś!

Arsenal czeka aż strzelimy bramkę, a My aż sami sobie ją strzelą...

Masakra.

Prochu do strzelania to myśmy w tym sezonie nie wymyślili!
A Milli miał lagę na 1:0.
Cóż trzeba poprawić celowniki i wtedy wyjedziemy z 3 punktami.

Do boju The Reds!-:)

Nie rozumiem skąd te żale i pesymizm. To jest chyba NAJLEPSZY Liverpool w 2021 roku.

Stąd że 0 bramek. Za styl punktów nie przyznają.

O właśnie, widać jakieś chęci zdobycia bramki. Damy radę

Kurde mieszane uczucia po pierwszej połowie z jednej strony cieszy fakt że zdominowaliśmy mecz i nasz bramkarz jest praktycznie bezrobotny z drugiej ciężko się patrzy na skuteczność naszego ataku oby w drugiej przyszło przełamanie.

Niby dobrze, że jest przewaga, a jednocześnie bardzo frustrujące jest to, że nie widać tego w wyniku. Oby druga połowa to zmieniła.

Przewagę w posiadaniu piłki to my mieliśmy praktycznie we wszystkich spośród ostatnich porażek i nic konkretnego z tego nie wynikało poza paroma tysiącami wrzutek na pałę i nieudolnymi atakami pozycyjnymi w wyniku których notowaliśmy głupie straty. Tutaj trzeba wyrachowania tak jak u Mourarza. I tego nam właśnie brakuje od początku tego roku. Posiadanie jest dobre jak dzięki temu wypracowuje się okazje i w konsekwencji zdobywa bramki lub kontroluje wynik. A my przy takowym jesteśmy zbyt pasywni, do bólu przewidywalni i nieskuteczni.

Nie rozumiem po jakiego czorta Trent i Andy stoją razem przy rozgrywaniu wolnego.
Efekt jest taki, że po złym dośrodkowaniu brakuje jednego na swojej stronie.

Efekt zaskoczenia. Tylko że 95% tych wolnych wrzucą TAA, więc zaskoczenie dla przeciwnika żadne.

Kto by pomyślał, że bez Joty nie strzelimy żadnej bramki. Jeżeli w chwili obecnej jest tylko jeden piłkarz w drużynie, który potrafi strzelać gole i dodatkowo siedzi na ławce, to nie ma możliwości strzelenia bramki i to nie jest pierwszy taki mecz w sezonie i na pewno nie ostatni.

Na razie średnio to wygląda. Pozytyw taki, że Arsenal gra jeszcze większa kupę. Liczę że po zmianach coś ruszy, bo do tej chwili kopanie po czole i wszystko pchane na siłę.

Jak można nie wykorzystać choć jednej z trzech wybornych setek jakie zafundowała nam obrona Arsenalu? Może powinni zaprosić Rusha i Daglisha na sesje treningowe żeby emeryci pokazali im jak się strzela. Te strzały naszych wyglądają tak jakby po dwóch miesiącach izolacji od piłki dotknęli ją dziś po raz pierwszy. To już kolejny mecz w którym ten element słabo wychodzi. Nie wiem co robią na treningach, ale pewne jest że to nie działa i trzeba poszukać innych rozwiązań lub zatrudnić kogo trzeba. No chyba że kibice się zrzucą na badania wzroku i okulary niektórych naszych.

Jak na razie nie wygląda to najgorzej. Przed nami jeszcze kolejne 45 minut i myślę, że coś może wpaść. Z tego, co widzę na live, w superbet wciąż jesteśmy faworytem. Kurs na Arsenal prawie dwa razy większy, więc raczej tego nie przegramy, choć najlepiej byłoby wygrać.

szkoda ze Milie tego nie trafił byłoby od razu z górki

Ali Narkosa się na oglądał, ale wygląda przednie - jak bym miał grać przeciw niemu to by mi ten snop rozbijał system bo to co wychodowal pali oczy

Znam sposób na to aby Liverpool znów zaczął wygrywać...
Nie wystawiać Thiago

Jak wcześniej kozłem ofiarnym wszystkiego był Salah, to teraz przeszło na Thiago

Dla niektórych Salah, dla większego grona Firmino, a akurat ja Thiago krytykuje non stop, nasze problemy zaczęły się odkąd do składu wszedł Thiago i zdania nie zmienię, chyba że strzeli hattricka, no ale na to się nie zapowiada.

Jak widać, nie jesteś zbyt inteligentnym człowiekiem. Powoli stajesz się drugim Flymfem z tym pieprzeniem.

W ten sposób oceniasz moją inteligencję ? 🤣
Nie kompromituj się chłopaczku.

Jeśli 94 to Twoje IQ to ja mam jakieś 46 więcej, daj spokój, nie odzywaj się po prostu.

No ale nie martw się jest jeszcze siedmiu lepszych od Ciebie 😊, Ty przynajmniej napisałeś, że nie możesz przeżyć tego, że ktoś może mieć kiepskie zdanie o Thiago w mało wyszukany sposób, ale jednak, reszta się nawet tego boi, możesz być z siebie dumy dodaj sobie 1 w loginie 🤣

Dośrodkowanie TAA cudowne, jak za najlepszych czasów

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

A jota to po prostu grać musi, co za koleś 😊
Dzisiaj poza tym ładnie Trent, Milner i Fabinho, niby nie gramy źle ale reszty nie ma za co chwalić

Jurgen jakieś pytania ?? Jota robi różnicę. Brawo.

Niesamowity chłopak. Tylko wchodzi i brama. Nie pierwszy raz. Niedługo trzeba będzie robić sondaż "ile sekund po wejściu potrzebuje Jota na zdobycie bramki"?

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

A kiedy sie zorientujesz, ze jako joker sie sprawdza idealnie?

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

No to w końcu zaczynamy tańczyć 😊

Legancko, tego :)

Jota i wszystko jasne 😊

Kupiłem go wczoraj do FPla

Jota świetnie spisuje się w roli Jokera i dobrze, że jak na razie wchodzi z ławki.

Przypominam, że kilka razy zaczynał od początku i nie wyglądał tak dobrze.

Eeeeeeej! Gdzie jesteście niedowiarki!
Wracamy, lecimy, nie śpimy!
Po top4, po CL!
Gra słaba, wynik cieszy
YNWA!

My dzisiaj wcale nie gramy tak źle, jeszcze nie jest najlepiej, ale widać światełko w tunelu

Fab i Thiago na swoim miejscu robią robotę. Mecz u końca, dla mnie Trent/Jota graczem meczu.

A tyle się naczytałem w przerwie reprezentacyjnej na forum, że Ligi Mistrzów nie będzie i nie ma co liczyć na duże transfery latem. Jak ktoś ma gorącą głowę i lubi zakładać jakiś scenariusz z góry, to liga angielska go prędzej czy później nauczy pokory. Tu się działy już różne cuda i kto jak nie my wieloletni kibice LFC powinniśmy o tym wiedzieć najlepiej.

Ja nie jestem zwolennikiem Thiago więc nie przyznam Ci racji ale fakt dziś są gorsi od niego, Andy zajechany, Firmino zaczął dobrze ale gra nędznie, Mane skucha, nawet w tej akcji co podawał do salaha podał do tyłu, obrona zero z tyłu ale Kabak elektryczny, wg mnie dużo lepiej gramy bez Thiago, no ale dziś nie było tragicznie, wierzę że skończymy w czwórce

Już o tym mówiłem wcześniej że nie należy skreślać zarówno Thiago jak i Kabaka. Thiago potrafi zagrywać niesamowite piłki i pokazał to już w LM. Poza tym dużo pracuje i jest uczestnikiem wielu akcji bramkowych, gdzie w mniejszym lub większym stopniu ma swój udział. Natomiast Kabak pokaże swój pełny potencjał w następnym sezonie kiedy będzie już bardziej ograny w lidze i powróci Virgil.

No wg mnie kur...wsko do nas nie pasuje, zdania nie zmienię, już gra cztery miesiące prawie non stop nikt mnie nie przekona, z nim gramy gorzej, ale dziś nie byl najgorszy na placu, Firmino, Mane i Andy bił na głowę ale to inne pozycje

Wiesz co siódemka, Kabak jasne młody chłopak, na razie trochę elektryczny, ale może się okazać że to będzie naprawdę dobry obrońca, ale ja jeśli faktycznie kupią Konate zostawiłbym Philipsa, za to co pokazuje w ostatnim czasie, zaimponował mi, opcja na rezerwę wręcz wymarzona, i osobiście dałbym szansę Davisowi nie rozumiem tego, że nawet na ławce nie siada, Williams na wypożyczenie.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pamiętam jak zaraz po transferze Diogo Joty, pochwaliłem go w komentarzu, bo widziałem jego gre u Wilków. Ktoś mnie mnie wtedy skrytykował, dlaczego go chwale skoro nic nie pokazał. Teraz już mogę odpowiedzieć: Jota-Joker. Przypomina troche Milana Baroša, ale kto tu pamięta takich graczy...

Pierwszy gol Joty to kopiuj-wklej z niedawnego meczu reprezentacji Portugalii.

No właśnie na szczęście Barosa Diogo nie przypomina. Milan był bardzo skuteczny tylko w reprezentacji, a w LFC bardzo średnio...

Moze za duzo ogladałem Bundesligi, gdzie Thiago był czarodziejem. Moim zdaniem w PL ma te momenty. Tempo, przytrzymanie i dokładność.

Jednak z Diogo wyglądamy najlepiej, ciekawe czy na Real wejdzie Jota czy Firo.
Cieszy skuteczna gra w defensywie Ozana i Nata, razem wbrew obawom wyglądają bardzo solidnie. TOP 4 coraz bardziej realne.

Chyba najlepszy nasz mecz w 2021 roku. Po dłuższej słabej grze, dziś dobry mecz naszego zawodnika z numerem 66. Zmiana Robbo na Jote jak strzał w 10. Cofnięty Firmino, Milner na lewą i przeciwnik sie całkowicie pogubił. Dzięki czemu zdobyliśmy 3 pkt. Brawa dla drużyny i do zobaczenia we wtorek o 21.

Jak grał Millner?

Dla mnie git, jeden z lepszych zawodników dzisiaj

Dużo pracował. Spudłował wystawioną patelnię w pierwszej połowie. Mecz przyzwoity, choć występowali w nim lepsi aktorzy.

Marsz w górę tabeli czas.... start!!!!! YNWA!!!

Cieszy czyste konto Freddy'ego Mercury

Escobara :D

Przystojnego Romana 😊

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Ależ piękny wieczór , Ozan i Nat wstałem i oklaskuję wasz występ, nie wiem na kogo zagłosowac w sondzie

Jota, nasz złoty chłopak

Nikt im nie powiedział, że mogą wychodzić ze swojej połowy?

Cieszą mnie trzy punkty, bramki Joty, dobra gra obrony, fajne podania Trenta, a martwi gra Mane.

Najlepszy nasz mecz w 2021 !

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Alleluja! LFC zmarwychwstały, radujmy się wszyscy :) Kabak-Phyllips, kolejne zero z tyłu, Trent potrafi wrzucić, Thiago zagrać, w ataku widać altruizm, Jota poza skalą. Zaprawdę powiadam Wam, jeszcze 29 maja będziecie ze mną w raju ;)

Jeśli takim wynikiem będzie się kończyć każdy mecz, to jak dla mnie Jota może siedzieć na ławce i wchodzić w 2 połowie. Nasz talizman 🥰

Jest Diogo,jest zabawa!-:)
Ktoś coś jeszcze o Mo i sprzedaży???
Włączamy się do walki o top4 na całego.

Wilki muszą "pożreć" młoty!

Brawo chłopaki-:)

Tak, ja chętnie o sprzedaży Mo, bo patrzę na całokształt i przebieg całego sezonu. Ładny sprytny gol niewiele zmienia w moich oczach i chciałbym w jego miejsce takiego gracza jak Diogo : )

Tak, najlepiej pozbądźmy się naszego najlepszego strzelca, bijącego się tylko kolejny raz o króla strzelców ligi ;) ludzie przestańcie brać, to co bierzecie, naprawdę

Dzisiaj w końcu było widać świeżość.
Brawo. Ale gdyby nie Jota........

Dobry mecz, pewne i zasłużone zwycięstwo. Dziś nie było słabych ogniw w tej ekipie. Przerwa i spokój zrobiły swoje i teraz z wiarą na wtorek! Brawo drużyna.

Jota, Salah, TAA, Fabinho piękne zawody. Ostatnie 40 minut jak stary dobry Liverpool. Cała drużyna jakaś taka bardziej ożywiona w drugiej połowie i to jest na to najlepszy moment. Jedyny minus to Mane cały czas pod formą. Jota za niego we wtorek od pierwszej minuty byłby chyba najlepszym rozwiązaniem. Fabinho daje taki komfort w środku pola, że poezja. Super, że Arnold zagrał w końcu bardzo dobry mecz, reakcja po asyście pokazała że chciał coś udowodnić. Fajnie, że z takim pozytywnym impulsem chłopaki wyjdą na Real.

Diogo jest wariat.
Wynik miód malina.
Alisson nie pewny grą nogami.
Wesołych Świąt, jajka i dyngusa. ;)

Albo Arsenal jest tak słaby, albo nasza obrona tak skuteczna, w każdym razie Alisson Seamann wynudził się praktycznie przez cały mecz.
Philips i Kabak spisują się bardzo dobrze, jak wrócą w przyszłym sezonie VVD i reszta będzie mocna walka o pierwszy skład.

..a ten nasz kochany Sadio tyral jak mogl zeby zadnej ze stu procentowych szans nie wykorzystac..... no a tydzien znowu Jota na lawce, a ulubieniec Kloppa bedzie sie z wlasnym cieniem ganiac

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Dlaczego Narcos?

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Znakomita druga połowa, Jota zmienił grę zespołu, zaczęło się coś dziać. Dobry prognostyk na wtorek. Brawo brawo brawo.

Brawo!
Wiem że graczem meczu jest Diogo. Ale thiago z flaco to jest dwójka jak ta lala.
Dawać ten real

I Swieta zaczynaja się pięknie:)

ciekawe gdzie jest ten śmieszek, z Firmino i Milnera.

trzeba powiedzieć, że od kiedy Fabihno wrócił na swoją normalną pozycję nasza gra wygląda o niebo lepiej. no i od kiedy wrócił Jota poprawiła się też skuteczność. zostało 8 kolejek do końca, mamy naprawdę realną szansę skończyć sezon w top 4 co może jakoś uratować ten bardzo trudny sezon.

Bardzo dobry mecz, z bardzo dobrą grą obronną - nie tylko Nat i Ozan ale Fab z Thiago do tego się przyczynili.
Arsenal nie istniał w tym meczu.
Wejście i skuteczność Diogo imponującą
YNWA

Bardzo dobry prognostyk na mecz z Realem. Wracamy na właściwe tory. Strzelamy wreszcie sensowną ilość goli, a byłoby ich znacznie więcej gdybyśmy mieli lepszą skuteczność. Środek obrony grał naprawdę dobrze. Arnold profeska. Naprawdę ważne zwycięstwo. Jeszcze tyle kolejek przed nami, a Chelsea ma już tylko 2 punkty przewagi nad nami.

1) Niezwykle cieszy fakt, że powoli nasza gra wraca na właściwe tory.
2) Jota to kapitalny transfer, za te 45 milionów rozłożone na raty.
3) Brak powołania dla TAA ewidentnie podziałał motywująco. Świetne spotkanie Anglika.
4) Salah ponownie irytuje brakiem wykończenia. Bramkę strzelił z trudniejszej sytuacji niż dwie setki, które koncertowo popsuł.
5) Jest dobrze, a może być jeszcze lepiej :-)

Już wcześniej o tym pisałem że brak powołania dla TAA z punktu widzenia klubu może nam wyjść na dobre, bo po pierwsze chłopak odpocznie a po drugie może to mocno wpłynąć na jego motywację. No i dzisiaj był jednym z trzech najlepszych na boisku.

Święte słowa dokładnie to chciałem napisać adamne.

Nat to nie jest obrońca który będzie obrońcą Liverpoolu ale za to serducho, za to jak się stara ja zwyczajnie po ludzku dałbym mu lepszy kontrakt, zostawił i zobaczył co się wydarzy.

legendą chciałem napisać

Dobry występ całego zespołu, bardzo cieszy mnie powrót agresji, świeżości, skutecznych odbiorów, dobrego biegania wszystkich piłkarzy. Środek pola to znów nasza mocna strona , jesteśmy bardzo stabilni z Fabinho i Thiago. Fajnie, że wracamy do gry

Roberto kilka dobrych podań. Chyba na razie Firmino nadaje się do szukania Joty i resztę jako ŚPO. Bardzo fajnie gra nasz wychowanek na środku. Ten moment jak wszedł w pole karne po odbiorze był cudowny i życzę mu gola na Bernabeu.

Momentami przypominaliśmy Liverpool z przed roku, Jota wejście smoka, Salah po bramce zaczął szaleć na połowie Arsenalu. Super meczysko!

Jota co jest kawał dżokera to czapki z głów dla Portugalczyka! Fabinho wrócił do środka pola, potrzebny drużynie od dawna balans odzyskaliśmy i od razu to zaczęło wyglądać! ;-)

We Back

Żota to chyba piłkarz sezonu. Gdzie byśmy byli, gdyby nie on?

Jest szansa że Jota dostanie pare minut z Realem bo przy tym firmino to nie może liczyć na 1 skład...;)

Ale jestem dumny z chłopaków, pięknie zagrali. Arsenal został zdominowany, zespół wygrywał prawie każdy pojedynek, zgarniał prawie każdą drugą piłkę..

Do tego pamiętam jak niektórzy tu się wkurzali jak Chelsea w ostatniej chwili zgarnęła ponoć zaklepanego przez nas Wernera. To jaka przepaść dzili Portugalczyka i Niemca to jest szok. Werner nawet 100% sytuacje marnuje jedna za drugą a Diogo mając 177 cm gra w powietrzu i strzela głową bramki jak Lukaku, Giroud czy inny potwór gry w powietrzu.

Diogo to jest kocur.

Chyba wszystko w meczu zagrało.
Arsenal oczywiście nie stanowił dzisiaj żadnej przeprawy i to złożyło się na niezłe zawody. Co do poszczególnych graczy to fajny blok defensywny, czyścili wszystko co powinni i to cieszy, gdyby nie to delikatne nieporozumienie w końcówce Kabaka i Phillipsa to można by to uznać za najlepszy mecz tej pary.

Pomoc super, chociaż Thiago i tak się nie uchronił przed niepotrzebnym faulem. W ataku klasycznie świetny Salah i świetny Jota, Firmino przyzwoicie, Mane poniżej ocziekiwan.

Kabak i Phillips zaczynają odgrywać swoje role w zespole. Thiago także zagrał bardzo dobre spotkanie. Dzisiaj widzieliśmy stary dobry Liverpool!!!

Zgadzam się dziś zagraliśmy całkiem dobry mecz, a kilku graczy naprawdę zagrało kiepsko jak Mane, Firmino czy Robbo, wreszcie możemy iść spać w dobrych nastrojach.

P.S. Pikniki gdzie wasze 300 komentarzy?

Jestem, nabijam jak się da, ale chyba nie dam rady wycisnąć aż 300 sztuk, prowokuję tych mniej rozgarniętych co Thiago zrobili by dobrze, żeby mi ubliżali ale coś ich dziś mało 🤣.

Diogol robi różnicę, tym większa szkoda że zagrał wtedy z Midtjylland bo kto wie, może byśmy się nie martwili teraz o TOP4.
Nasz zastępczy blok defensywny znowu z czystym kontem, ale trzeba zwrócić uwagę na bardzo dobrą grę obronną całej drużyny. Najlepiej bronić się na połowie przeciwnika i to się dzisiaj udało, cały mecz dominowaliśmy a w końcówce Arsenal wyglądał jakby już nie mogli się doczekać zejścia do szatni.

Świetny wariant Kloppa z przesunięciem Milnera do obrony i wystawieniem Diogo razem z Firmino. To rozruszało naszą ofensywę. Nieoceniony w drugiej linii jest Fabinho. Znakomity występ Trenta i całej obrony. Po takim spotkaniu same plusy i z optymizmem można lecieć do Madrytu.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Gracie może w FPL , ktoś mi może wyjaśni jak zostają przyznawane bonusy, ja u nas zagłosowałem na Jotę za bramki, za wejście smoka wiadomo, tam 3 punkty dostał Trent, jestem w stanie to zrozumieć bo wg mnie też zagrał dzisiaj bardzo dobry mecz, Jota 2 punkty a 1 Robbo, za co on dostał ten jeden punkt, wg mnie był najgorszym graczem po Mane i Firmino.

Punkty są przyznawane na podstawie statystyk. Po angielsku szczegółowo jest to opisane tutaj:
https://www.premierleague.com/news/106533
Jest tam dużo więcej brane pod uwagę rzeczy niż tylko strzelone bramki.

O pierwszej połowie pisałem że kryminał o drugiej piszę że koncert, aż dziwne jak wejście jednego zawodnika odmienia zespół. Widać że powoli zgrywamy się w jeden organizm, brakuje jeszcze dokładności i zgrania ale te top 4 mamy już w zasięgu i przy korzystnych wynikach rywali da się uratować ten sezon grą w LM w przyszłym sezonie.

Cieszy, że znowu potrafimy wygrywać ze słabymi zespołami z dołu tabeli.

Przed tym meczem mieliśmy całe 4 punkty więcej od tego "słabego zespołu z dołu tabeli" więc rozejrzyj się trochę dookoła i sprawdź czego jeszcze nie widzisz.

Nie wiem czego ja nie widzę, natomiast wiem, że Ty z pewnością nie dostrzegasz ironii.

Mecz b.dobry w naszym wykonaniu. Obrona ponownie na zero z tylu przy dobrej koncentracji srodkowych, oraz wsparciu calej druzyny, a zwlaszcza profesora Fabinio i box to box Bobiego Firmino. Wejscie D.Joty To "Wejscie Smoka". Po meczy z Fulham awans do top cztery wydawal sie utraconym, ale po tym meczu okazuje sie ze nie koniecznie ... Zawodnik meczu to Diogo! Spokojnych Swiat Wielkanocnych!

Gdyby Klopp nie zmieniał pozycji piłkarzom tylko grał jak teraz od początku to byśmy walczyli o mistrza.

30.10.2024	BHA	(W)	2 : 3
02.11.2024	BHA	(D)	2 : 1
05.11.2024	LEV	(D)	4 : 0
09.11.2024	AVL	(D)	2 : 0
24.11.2024	SOU	(W)	15:00
27.11.2024	RMA	(D)	21:00
01.12.2024	MCI	(D)	17:00
04.12.2024	NEW	(W)	20:30

1	Mohamed Salah	10
2	Luis Díaz	9
3	Cody Gakpo	6
4	Diogo Jota	4
5	Darwin Núñez	3
6	Virgil van Dijk	2

Pokaz siły w drugiej połowie!

Komentarze (116)

Pozostałe aktualności

Wieści kadrowe przed meczem z Southampton (0)

Nadszedł czas Conora Bradleya (0)

Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem (0)

Syndrom drugiego sezonu Bradleya i Quansaha? (0)

Decyzje Salaha o grze w kadrze pomagają LFC? (0)

Trening przed Southampton - zdjęcia (2)

Ramsdale i Bednarek nie zagrają z Liverpoolem (0)

Data startu i końca przyszłego sezonu (0)

1	LIV	11	28
2	MCI	11	23
3	CHE	11	19
4	ARS	11	19
5	FOR	11	19
6	BHA	11	19
7	FUL	11	18
8	NEW	11	18
9	AVL	11	18
10	TOT	11	16
11	BRE	11	16
12	BOU	11	15
13	MUN	11	15
14	WHU	11	12
15	LEI	11	10
16	EVE	11	10
17	IPS	11	8
18	CRY	11	7
19	WOL	11	6
20	SOU	11	4

Liverpool Liverpool	2
Aston Villa Aston Villa	0

1	LIV	11	28
2	MCI	11	23
3	CHE	11	19
4	ARS	11	19
5	FOR	11	19
6	BHA	11	19
7	FUL	11	18
8	NEW	11	18
9	AVL	11	18
10	TOT	11	16
11	BRE	11	16
12	BOU	11	15
13	MUN	11	15
14	WHU	11	12
15	LEI	11	10
16	EVE	11	10
17	IPS	11	8
18	CRY	11	7
19	WOL	11	6
20	SOU	11	4

1	LIV	11	28
2	MCI	11	23
3	CHE	11	19
4	ARS	11	19
5	FOR	11	19
6	BHA	11	19
7	FUL	11	18
8	NEW	11	18
9	AVL	11	18
10	TOT	11	16
11	BRE	11	16
12	BOU	11	15
13	MUN	11	15
14	WHU	11	12
15	LEI	11	10
16	EVE	11	10
17	IPS	11	8
18	CRY	11	7
19	WOL	11	6
20	SOU	11	4