TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1425

Porównanie terminarza rywali w walce o top 4


Do końca sezonu Premier League pozostało już tylko osiem kolejek. Nowy mistrz Anglii jest już praktycznie znany, ale przed nami emocjonująca walka o miejsca w czołowej czwórce, które zapewnią zespołom możliwość gry w Lidze Mistrzów.

W tym kluczowym momencie kampanii kluczowa będzie forma każdej drużyny, ale równie ważnym czynnikiem jest także terminarz, który nie dla wszystkich klubów jest w tym momencie korzystny. 

Liverpool: 

10 kwiecień : Aston Villa (D)

17 kwiecień: Leeds (W)

24 kwiecień: Newcastle (D)

1 maj: Man United (W)

8 maj: Southampton (D)

11 maj: West Brom (W)

15 maj: Burnley (W)

23 maj: Crystal Palace (D)

Przynajmniej na papierze wydaje się, że Liverpool ma najlepszy terminarz z zespołów, z którymi będzie rywalizował o miejsce w pierwszej czwórce. The Reds zmierzą się co prawda na wyjeździe z Manchesterem United, ale poza tym każdy z pozostałych rywali jest zdecydowanie w zasięgu ekipy Kloppa. Liverpool musi zagrać na najwyższych obrotach i nie może już pozwolić sobie na żadne wpadki, jeśli chce zagrać w Lidze Mistrzów.

Leicester 

10 kwiecień: West Ham (W)

17 kwiecień: West Brom (D)

24 kwiecień: Crystal Palace (D)

1 maj: Southampton (W)

8 maj: Newcastle (D)

11 maj: Man United (W)

15 maj: Chelsea (W)

23 maj: Tottenham (D)

Ekipę Brendana Rodgersa czeka arcytrudne zakończenie sezonu. Leicester będzie skupione na zdobyciu jak największej ilości punktów w najbliższych meczach, ponieważ trudne pojedynki w trzech ostatnich kolejkach mogą znacząco wpłynąć na ich ostateczne miejsce w ligowej tabeli.

West Ham United 

10 kwiecień: Leicester (D)

17 kwiecień: Newcastle (W)

24 kwiecień: Chelsea (D)

1 maj: Burnley (W)

8 maj: Everton (D)

11 maj: Brighton (W)

15 maj: West Brom (W)

23 maj: Southampton (D)

Przed West Hamem kilka trudnych meczów jak ten z Leicester, Chelsea czy Evertonem. Drużyna Davida Moyesa znajduje się jednak w bardzo dobrej dyspozycji i z pewnością do końca powalczy o miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów.

Chelsea

10 kwiecień: Crystal Palace (W)

17 kwiecień: Brighton (D)

24 kwiecień: West Ham (W)

1 maj: Fulham (D)

8 maj: Man City (W)

12 maj: Arsenal (D)

15 maj: Leicester City (D)

23 maj: Aston Villa (W)

Thomas Tuchel i jego zespół zostali znokautowani w zeszłym tygodniu przez West Brom, który wygrał na Stamford Bridge 5:2. Wynik ten sprawił, że The Blues wypadli w z top 4, a pozostali rywale zbliżyli się do nich w tabeli. Chelsea nie ma także łatwego terminarza, ponieważ przyjdzie im zmierzyć się m.in. z West Hamem, Manchesterem City, Leicester oraz Aston Villą - bezpośrednimi rywalami w walce o prawo gry w Champions League.  

Tottenham

11 kwiecień: Man United (D)

16 kwiecień: Everton (W)

21 kwiecień: Southampton (D)

1 maj: Sheffield United (D)

8 maj: Leeds (W)

12 maj: Wolves (D)

15 maj: Aston Villa (D)

23 maj: Leicester City (W)

Koguty także nie odpuszczają w walce o dobre miejsce w tabeli. Jose Mourinho i jego zespół, w najbliższych dwóch kolejkach będą musieli zmierzyć się z Manchesterem United oraz Evertonem, a na koniec sezonu z Aston Villą i Leicester City.  

Everton

10 kwiecień: Brighton (W)

17 kwiecień: Tottenham (D)

24 kwiecień: Arsenal (W)

1 maj: Aston Villa (D)

8 maj: West Ham (W)

11 maj: Sheffield United (D)

15 maj: Wolves (D)

23 maj: Man City (W)

Końcówka sezonu nie będzie łatwa dla lokalnego rywala Liverpoolu. Na rozkładzie ekipy z Goodison Park znajdują się: Tottenham, Arsenal, Aston Villa, West Ham, a także Manchester City. Miejsce w czołowej czwórce może być dużym wyzwaniem dla drużyny Carlo Ancelottiego.

Aston Villa 

10 kwiecień: Liverpool (W)

21 kwiecień: Manchester City (D)

25 kwiecień: West Brom (D)

1 maj: Everton (W)

8 maj: Manchester United (D)

12 maj: Crystal Palace (W)

15 maj: Tottenham (W)

23 maj: Chelsea (D)

Aston Villa ma zdecydowanie najtrudniejszy kalendarz ze wszystkich zespołów, które walczą jeszcze o grę w Lidze Mistrzów. Drużyna z Birmingham zmierzy się w najbliższym czasie z Liverpoolem, Manchesterem City, Evertonem, Manchesterem United, Tottenhamem i Chelsea. Podopieczni Deana Smitha rozgrywają dobry sezon, ale ich forma w ostatnich meczach nie jest dobra. W pięciu ostatnich kolejkach zaledwie raz udało im się zgarnąć trzy punkty, a patrząc na zbliżające się mecze możemy założyć, że top 4 to dla Aston Villi za wysokie progi. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

poprzerwie2 08.04.2021 13:46 #
Teoretycznie najłatwiejszy terminarz, ale tylko i wyłącznie teoretycznie.
Wiemy jak to bywa teraz w Premiership, każdy może z każdym i to bez wyjątków
Hawken17 08.04.2021 14:32 #
Przede wszystkim trzeba skupić się na sobie i wygrać wszystkie swoje mecze, potem można się oglądać na przeciwników.
MG75 08.04.2021 16:11 #
U nas pojęcie 'najłatwiejszego' terminarza nie istnieje, jak pokazały mecze z Fulham, WBA czy BHA.
Ważne, żeby wygrywać, wówczas wyniki innych będą miały drugorzędne znaczenie, oby mecz z Realem okazał się wypadkiem przy pracy, a nie faktycznym poziomem zespołu. Jestem dobrej myśli, jeśli tylko nie będzie cudowania ze składem, zestawienie z Arsenalu wydaje się optymalne.
radoLFC 08.04.2021 17:28 #
Nasi rywale na pewno potracą punkty bo grają ze sobą, to jest szansa. Dobrze byłoby gdyby Lester wygrało z naszymi konkurentami, jedno jest pewne - nudy jak w zeszłym sezonie nie będzie.
Marcel 08.04.2021 17:58 #
Przełamać impas meczów bez 3 pkt na Anfield Road, musimy wypunktować the Villas w najbliższy weekend tj. sobota by powrócić na właściwe tory w lidze. Nie oglądać się na innych a niemal pewne jest, że potracą w koncu zostało dużo starć bezpośrednich.
Po meczu z AV będzie chwila na przygotowania do rewanżu z Realem Madryt, który ma arcy ważny mecz z Barceloną tego weekendu. Dzięki bramce Salaha jesteśmy jeszcze w grze a wychodziliśmy już z większego gówna, mocno wierze w naszych zawodników, liczę że w obu najbliższych meczach zostawimy mnóstwo zdrowia i pokażemy football na miarę naszych możliwości i oczekiwań kibiców. Czuje, że to bardzo ważny moment w kontekście reszty sezonu
użytkownik zablokowany 08.04.2021 20:56 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
everlast 10.04.2021 00:59 #
tak ,bo Navas to lepszy bramkarz niz Allison

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com