LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 735

Liverpool v Villa: Wieści kadrowe


W Liverpoolu nie występują żadne nowe kontuzje, ale Jürgen Klopp będzie musiał oszacować kondycję drużyny zanim podejmie decyzję jaki skład wystawić na sobotnie spotkanie z Aston Villą. 

The Reds wracają do gry na Anfield po czterech dniach od spotkania Ligi Mistrzów z Realem Madryt w środku tygodnia. Podczas przedmeczowej konferencji Klopp został zapytany, z których zawodników nie będzie mógł skorzystać. 

- Jeśli mam być szczery to nie wiem jeszcze niczego na 100 procent. Graliśmy we wtorek, wróciliśmy w środę, wczoraj trenowaliśmy i okazało się, że niektórzy gracze jeszcze odczuwają trudy tamtego spotkania - odpowiedział menadżer. 

- Nikt nie doznał kontuzji, ale dzisiaj dostanie nowe informacje i zobaczymy co nam to da. Nikt nie jest kontuzjowany, ale jeśli będziemy musieli coś zmienić, to dowiecie się o tym jutro. 

Divock Origi opuścił trzy ostatnie spotkania z powodu problemów mięśniowych, a Joe Gomez, Jordan Henderson, Joël Matip i Virgil van Dijk dalej pozostają poza grą. 

Villa natomiast będzie musiała sobie radzić bez Jacka Grealisha, który zmaga się z kontuzją piszczela. 

Zapytany o to, czy jego kapitan wróci na weekendowe spotkanie Dean Smith powiedział:

- Niestety nie. Zarówno ja jak i Jack byliśmy optymistyczni i mieliśmy nadzieję, że wróci szybciej niż powinien, ale niestety ten uraz wykluczy go na kilka tygodni. 

Smith potwierdził, że Kortney Hause jest zdrowy i będzie dostępny na mecz, w przeciwieństwie do Wesleya, który nie będzie mógł zagrać. 

Menadżer Aston Villi powiedział o Liverpoolu: 

- Nie podobał mi się mecz z Arsenalem, ponieważ zagrali niesamowicie. Mają najlepszych trenerów na świecie, jedną z najlepszych drużyn na świecie więc wciąż musimy się ich obawiać. 

- Nie w tym sensie, że boimy się wyjść na mecz z nimi, ale mają zawodników, którzy mogą cię skrzywdzić. Mo Salah ma ponad 20 bramek w tym sezonie. 

- Nie potrzebują wiele by znowu odpalić, tak jak przeciwko Arsenalowi. 

Ostatni mecz:

Real Madryt 3-1 Liverpool (6 kwietnia): Alisson, Alexander-Arnold, Phillips, Kabak, Robertson, Fabinho, Wijnaldum, Keïta, Mané, Salah, Jota. 

Aston Villa 3-1 Fulham (4 kwietnia): Martínez, Konsa, Mings, Targett, Cash, McGinn, El Ghazi, Sanson, Traoré, Douglas Luiz, Watkins. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

użytkownik zablokowany 09.04.2021 22:55 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Wyspiarski 10.04.2021 09:30 #
Football to prosta gra Trent do Mane i Salah na 1:0. Tak będzie. Szkoda, że ławkę mamy słabą Keita pełne rozczarowanie, na Shaqiri nie mogę już patrzeć chyba nikt go nie kupi, reszta też totalnie pod formą.

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (4)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports