Steve Bruce po meczu
Steve Bruce surowo ocenił „wariackie zasady”, które wpłynęły negatywnie na ostateczny wynik sobotniego meczu Newcastle United z Liverpoolem.
Gol zdobyty przez Calluma Wilsona w 91. minucie został szybko anulowany po analizie VAR, która wykazała zagranie piłki ręką po rykoszecie.
Zawodnicy Newcastle mimo tego i tak zdołali wyrównać w 95. minucie, piłkę w bramce umieścił rezerwowy Joe Willock.
Menadżer Newcastle Steve Bruce był ostatecznie niezadowolony z nieuznanego gola i zaapelował o zmianę przepisów dotyczących zagrań piłki ręką.
- Co to za śmieszna decyzja, żeby w ogóle nie uznać tego gola? – zapytał rozeźlony Bruce.
- Musimy poważnie zastanowić się nad takimi zasadami, decyzje VAR zaczynają być żałosne.
- To nie wina sędziów, tylko odgórne zasady, które za bardzo wpływają na grę.
- To wszystko nie ma sensu. Ostatnio udało nam się zatrzymać powstanie Superligi, odbyło się to z pomocą wielu kibiców i innych ludzi, wydaje mi się, że teraz jest czas, żeby zastanawoić się nad niektórymi zasadami gry.
- VAR zostal stworzony, by pomóc rozstrzygnąć stykowe i niejasne sytuacje, jednak nie powinien być wykorzystywany, aby mierzyć milimetry spalonego, czy wystający palec. To nonsens i wtedy piłka nożna staje się śmieszna.
-Tak jak mówię, to nie VAR jest problemem, wszystkiemu winne są głupie zasady jego wykorzystywania. Ta decyzja dotycząca ręki Calluma była przecież absurdalna. Nie można anulować takich bramek!
- Mimo wszystko i tak udało nam się strzelić wyrównującego gola w doliczonym czasie, to bardzo ważne. Powinniśmy teraz świętować zwycięstwo, jednak musimy obejść się smakiem.
Mohamed Salah wyprowadził Liverpool na prowadzenie w trzeciej minucie po kombinacji szczęśliwego strzału na bramkę i pechowej interwencji Martina Dubravki, remis pozwala jednak gościom dalej walczyć o utrzymanie.
- Na Anfield bramkarz gości zawsze musi się wznieźć na wyżyny, Martin dobrze sobie radził – stwierdził Bruce.
- Czasem byliśmy niedokładni, ale nasz bramkarz wykazał się wieloma dobrymi obronami, co pozwoliło nam przez cały mecz być blisko dobrego rezultatu.
- Często okropnie rozgrywaliśmy piłkę. Jednak mimo wszystko daliśmy radę, co pozwoliło przekuć ten wynik na remis w końcówce.
- Bardzo ważnym dla nas teraz jest, by zdobywać punkty w każdym meczu.
Komentarze (2)