Owen wskazuje główny problem Salaha i Mané
Były napastnik Liverpoolu, Michael Owen, twierdzi, że Mohamed Salah i Sadio Mané „nie są urodzonymi snajperami”.
The Reds musieli opłakiwać kolejne niewykorzystane okazje, po zremisowanym 1:1 Meczu z Newcastle.
Salah otworzył wynik spotkania w pierwszych minutach, ale Liverpool nie wykorzystał więcej swoich okazji. Mané miał kilka szans na zdobycie drugiego gola dla gospodarzy, podobnie jak Salah oraz Diogo Jota i Roberto Firmino.
Na koniec niewykorzystane okazje okazały się bardzo kosztowne, ponieważ w doliczonym czasie gry Newcastle wyrównało wynik za sprawą wypożyczonego z Arsenalu Joe Willocka.
Owen, który sam zdobył 158 bramek dla The Reds twierdzi, że Salah i Mané nie są „urodzonymi snajperami”.
– Tak wygląda problem: Mané, genialny zawodnik, zdobywa mnóstwo bramek. Salah, również niewiarygodny piłkarz, często trafia do siatki – powiedział Owen w rozmowie z BT Sports podczas relacji z meczu Liverpoolu z Newcastle.
– Nie są jednak urodzonymi snajperami, kimś, na kim można polegać.
–Zdobywali bramki konsekwentnie, ponieważ Liverpool, tak jak dziś, tworzył wiele szans.
– Jednak i oni i drużyna przez większość część sezonu potrzebowali zbyt wielu niewykorzystanych okazji.
Komentarze (20)
Problem w tym, że ostatnio do siatki regularnie trafia tylko Mo. A że robi to raz na mecz to mamy problem.
Choć jeśli spojrzy się tylko na suche statystyki bramek na mecz, a pominie marnowane "setki", to tak, liczby Salaha robią wrażenie.
To Mane z Firmino strzelili o prawie 10 bramek za mało w relacji do swoich okazji.
To nie jest rozmowa o wygrywaniu, ale o braku skuteczności, na które rzekomo cierpi wyłącznie Liverpool.
Rozumiem, że gdyby Newcastle nie wcisnęło nam tej bramki, to te komentarze byłyby inne?
Chodzi o to, że on się uśmiechał, czy że się głupio uśmiechał? i że jego uśmiech był głupszy od uśmiechu Sterlinga po każdym kiksie?
Zgoda,ze Mo marnuje duzo dobrych szans ale jednak strzela jakies bramki a bez nich juz teraz nie mielibysmy nawet teoretycznych nadziei na LM.
Za to Sadio psuje praktycznie wszystko i to do niego trzeba miec wieksze pretensje bo o Firmino to juz lepiej w ogole nie wspomne.
I jeszcze jedna roznica miedzy Egipcjaninem a Senegalczykiem(podkresle,ze obu lubie)-Mo po zmarnowanej sytuacji jest wkurzony,niezadowolony a Sadio od dluszego czasu tak troche "glupkowatego" sie usmiecha-nie widze osobiscie w nim tej sportowej zlosci kiedy znowu mu nie wyszlo.
A porownywanie do Owena......Panowie inne czasy teraz mamy.
A mowia,ze tylko "starsi ludzie" rozpamietywuja przeszlosc.
- W poprzednich latach Mané i Salah strzelali więcej goli, bo wykorzystywali więcej sytuacji - to mówiłem ja, ekspert.