Składy na United. Mecz opóźniony!
Liverpool za kadencji Jürgena Kloppa jeszcze nigdy nie wygrał z Manchesterem United na Old Trafford. Dzisiaj liczymy na przełamanie i zwycięstwo the Reds, które pomoże w kontekście walki o miejsce w TOP4 na koniec sezonu Premier League. Spotkanie jednak nie odbędzie się zgodnie z planem, lecz ze sporym opóźnieniem. Czekamy na oficjalne informacje, co do startu. Powodem opóźnienia było wtargnięcie na murawę stadionu kibiców Manchesteru United, którzy protestowali przeciwko rodzinie Glazerów.
Wyjściowe XI
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Phillips, Kabak, Robertson - Thiago, Fabinho, Milner - Salah, Firmino, Mané
Ławka: Adrián, Tsimikas, R. Williams, Wijnaldum, Keïta, Oxlade-Chamberlain, Jones, Shaqiri, Jota
Manchester United: Henderson - Wan-Bissaka, Lindelöf, Maguire, Shaw - McTominay, Fred - Greenwood, B. Fernandes, Pogba - Rashford
Arbitrem głównym spotkania będzie Michael Oliver, który miał okazję poprowadzić ostatnie bezpośrednie starcie pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem nieco ponad dwa lata temu, gdzie padł bezbramkowy remis.
Transmisja Bitwy o Anglię w CANAL+ PREMIUM punktualnie o 17:30, gdzie to wydarzenie skomentuje dla Was legendarna para komentatorów Andrzej Twarowski oraz Rafał Nahorny. Natomiast mecz z perspektywy kibiców The Reds komentować będą Tomasz Smokowski i Adrian Kijewski – redaktor naczelny portalu LFC.pl. Komentarz pro-Liverpool dostępny będzie na platformie CANAL+ online w specjalnie utworzonym kanale Events Channel 4. Emocje podgrzewać będą już w studio o 16:00, gdzie pojawią się znakomici goście.
Ostatni mecz pomiędzy Czerwonymi Diabłami a The Reds w Premier League miał miejsce 17 stycznia 2021 roku i zakończył się bezbramkowym remisem. Więcej emocji piłkarze Jurgena Kloppa i Ole Gunnara Solskjaera stworzyli tydzień później w Pucharze Anglii, gdzie po zaciętej rywalizacji na Old Trafford gospodarze wygrali 3:2. Zawodnicy z Anfield, aby myśleć o awansie do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie muszą zrewanżować się za porażkę w pucharze i wygrać w Bitwie o Anglię.
Edit: 15:30.
Protestujący przeciwko właścicielom kibice Manchesteru United wtargnęli na murawę na Old Trafford.
Komentarze (83)
Widzę w UK wracamy do lat 90, dramat.
Jak im się nie podoba polityka klubu, to nikt nie zabrania im go wykupić. Grupa nieudaczników, która w swoim życiu osiągnęła conajwyzej zgon w słonecznym brzegu, mówi właścicielowi jak ma prowadzić klub. Kisne.
Policję i jak w concordi knurów!
To nie jest żaden sposób rozwiązywanie Sporów, możesz tego nie zrozumieć, może kiedyś.
i o jakim rozwiązywaniu sporów mówisz? przecież kosa na linii kibice ManU - właściciele trwa już od wieków. dziwi Cię to, że kibice czują się sfrustrowani i bezsilni? że nie podoba im się to, w jaki sposób polityka właścicieli ich klubu powoduje, że są oni coraz bardziej marginalizowani, że ich zdanie ma niewielkie znaczenie i praktycznie zerowy wpływ na sam klub? że robienie z klubu maszynki do zarabiania pieniędzy weszła Glazerom ciut za mocno, bo horrendalne ceny biletów ograniczają mniej zamożnym kibicom dostęp do meczów? ze Superliga spowodowała, że struna ostatecznie się przegięła? mówisz jakby to obecne wydarzenie odbyło się w jakieś próżni, a tak nie jest. stoi za nim cały ogromny kontekst wieloletnim sporów między obydwiema stronami. po prostu w pewnym momencie poziom frustracji osiągnął taki poziom jaki osiągnął a konsekwencją są te obrazki, które oglądamy dzisiaj.
i sam nie jestem w żadnym stopniu zwolennikiem niszczenia przedmiotów, tak jak w tym wypadku kamer, bo to woda na młyn dla wszelkich moralizatorów święcie oburzonych zamachem na czyjąś własność. ale zachowajmy pewne proporcje. te zniszczenia są niczym w porównaniu do szkód wyrządzonych przez wlaścicieli klubu jego kibicom na przestrzeni lat. także rozdmuchiwanie tego incydentu i opieraniu na nim swojej linii krytyki jest moim zdaniem grubo nietrafione.
Nie popieram żadnego z tych incydentów, bo to jest wandalizm, a nie kibicostwo.
a, i protestowanie to nie wandalizm. wandalizm to akt destrukcji, którego motywacją jest destrukcja sam w sobie. tutaj mamy istotną różnicę - motywacją jest przedstawienie pewnego przekazu i, optymistycznie, doprowadzenie do jakichś istotnych zmian.
Przez pryzmat głupoty kilku fanatyków, zostaliśmy ocenieni jako cała społeczność fanowska. Nie wolno wrzucać wszystkich to tego samego koszyka.
Chciałem nawiązać, że czasem lepiej ugryźć się w język, zanim zaczniesz osądzać innych, bo teraz mają to samo w swoim ogródku.
w drugiej sytuacji mamy protest. tutaj przemoc nie była celem samym w sobie, nie była użyta w celu spowodowania zagrożenia życia lub zdrowia. była co najwyżej skutkiem ubocznym, wyrazem frustracji spowodowanej bezradnością kibiców w starciu z właścicielami klubu. i o ile nie popieram takiego zachowania, głównie dlatego, że daje doskonały pretekst przeciwnikom protestu do krytykowania protestujących i całkowitego odwrócenia uwagi od clue czyli przyczyn, dla których kibice protestowali, to zachowajmy zdrowy rozsądek - czym jest utrata kilku kamer w stosunku do tego, jak bardzo kibice dostają po dupie ze względu na taką a nie inną politykę właścicieli. trzeba zachować jakieś proporcje i mieć na uwadze kontekst.
Jeśli to prawda, to chyba dziś nie obejrzymy derbów.
Demolka kamer XD
Liverpool FC: Alisson – Robertson, Phillips, Kabak, Alexander-Arnold – Milner, Fabinho, Thiago – Mane, Firmino, Salah
Póki co wciąż nie znamy dokładnej godziny w której może rozpocząć się spotkanie.
Jeśli chodzi o przepisy, to jasno mówią - Jeśli zaplanowany mecz nie może się odbyć z przyczyn którejś ze stron, automatycznie druga strona dostaje walkowera 3:0.
PS. Proszę o wypełnienie ankiety do pracy dyplomowej nt przywództwa w klubach piłkarskich //forms.gle/ irhtoZ8bv1ow4Hb97 . [trzeba usunąć spację] Dziękuję
A tak swoją drogą czy ktoś z was dysponuje jakimś linkiem do streama gdzie będzie można obejrzeć mecz z komentarzem naszego redaktora i Smoka?
Jak ktoś potrzebuje namiary na takie streamy to proszę pisać.
NA PEWNO, to Ty powinieneś sięgnąć do słownika. Bydło demolujące stadion i blokujące ulice? Mmm, prawdziwi kibice. Mogli zorganizować sobie tę imbę po meczu, a nie przed. Muły grały 3 dni wcześniej z Romą, a jeśli jest tutaj jeszcze ktoś, kto wierzy w top 4, to była "idealna" okazja na to, by wywieźć zwycięstwo z terenu, gdzie ostatnie zwycięstwo świętowali Gerrard z Suarezem. Mieliśmy okazję zmierzyć się z podmęczonym zespołem, a teraz, przed tą hołotę, najpewniej wepchną nam ten mecz w środku tygodnia. Guzik mnie obchodzą pobudki, dla których to zrobili, to powinien być walkower i dodatkowa kara, nałożona na gospodarzy za te wszystkie zaniechania.