Mecz z United przełożony!
Dzisiejszy mecz pomiędzy Liverpoolem a Manchesterem United został przełożony. Spotkanie na Old Trafford miało rozpocząć się o godzinie 17:30 polskiego czasu. Powodem odwołania meczu było wtargnięcie kibiców Czerwonych Diabłów na stadion i murawę na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem. Fani, którzy protestowali przeciwko właścicielom Manchesteru United - rodzinie Glazerów rozgościli się na murawie i przed stadionem Old Trafford, powodując wiele zniszczeń wokół obiektu.
Oficjalny komunikat ze strony klubu:
"Liverpool FC w pełni zgodził się z decyzją o przełożeniu dzisiejszego spotkania w związku z trwającymi wydarzeniami na Old Trafford i ich okolicach.
Uważamy, że bezpieczeństwo publiczne musi być najważniejszym czynnikiem w każdej takiej decyzji, a możliwość zapewnienia bezpieczeństwa dla uczestników, całego personelu i pracowników jest szczególnym priorytetem.
Wyraźnie niemożliwe było dziś zagwarantowanie tego ze względu na gwałtowną eskalację sytuacji przed stadionem Manchesteru United.
Będziemy kontynuować dialog z Manchesterem United, Premier League i lokalnymi władzami, aby znaleźć odpowiedni termin na rozegranie spotkania.
Będziemy informować o dalszych decyzjach."
Natomiast Premier League podało, że potępia akty agresji i chuligaństwa ze strony kibiców Manchesteru United.
Komentarze (120)
Absurd, pier*****y absurd.
I taki neutralny kibic jak ja, który w innych okolicznościach poparłby może taki protest, teraz jest za wyłapaniem stadionowego bydła i przykładnym ukaraniem. Nawet jeśli mają szczytne idee, to formą protestu odebrali sobie możliwość dialogu i traktowania jak cywilizowanych ludzi.
A gdy nawołujesz do zachowywania się w cywilizowany sposób to nie nazywaj całej, zróżnicowanej grupy nietworzącej jakiegoś zwartego monolitu mianem bydła, bo to się trochę kłóci z pierwotnymi intencjami.
Gdybym był złośliwy to nazwałbym to formą terroryzmu: Jeśli nas nie posłuchacie to rozpierdolimy wam piłkarskie święto!
Chcesz negocjować z taką patologią? Zachęcać kolejnych? Jesteś anarchistą? Nie wiesz, że świat potrzebuje reguł (mądrych/głupich) aby jakoś funkcjonować?
Przecież w ruchu #GlazerOUT pewnie z połowa ludzi jest przeciwna takim kryminalnym zachowaniom. Tych normalnych ludzi. I wiedzą, że dostali właśnie czarny pijar. Ich mi szkoda, bo oni przy odpowiednim poparciu i cierpliwości, mogli realnie osiągnąć znacznie więcej.
Czym to się różni od stada czarnoskórych demolujących sklepy w Stanach? I jedni i drudzy tłumaczą się frustracją, niemożnością wprowadzenia własnych zasad. Autorytarnie przyznają sobie mandat do niszczenia wszystkiego wokół. Komando sprawiedliwości czy co?
A świat ma już tego cholernie dosyć! Jest zmęczony ciągłymi utarczkami, wojnami, prawami człowieka, krowy w ubojni czy wycinką Amazonii. Chce spokoju, normalności, kibiców na stadionach i porządku w centrach handlowych. I świat w dupie ma czy Manchesterem rządzi Glazer czy Myszka Miki. A po takich akcjach pewnie ma jeszcze głębiej.
Jak widać FA=Muły.
Nie wierzę, ze nasi przedstawiciele na to pozwolili i wyrazili zgodę na tę błazenadę.
Walkower i nie zawracać nam głowy.
Jeśli ustala inny dzień będzie to pokazanie takim pseudo kibicom możliwość robienia wszystkiego i wrócą zle czasy tutaj wisi to w powietrzu...
Wyobraź sobie takie protesty na Anfield przed meczem z MU, na 1000% United dostałoby walkowera.
Oczywiście, że byłby. Przepisy jasno o tym mówią.
Podstawa to rywalizacja na boisku.
MWz, Jak nic z tym nie zrobia, to takie protesty tez moga byc standardem.
Po 2 - z tego co wiem - prawa TV - nie mogą się odbywać dwa mecze PL o tym samym czasie, oprócz ostatniej kolejki. O 20:15 gra Tottenham.
Po 3 - stadion OT wcale nie jest obstawiony przez policje.
Po 4 - hipotetycznie - na stadionie ktoś mógł zostawić bombę. Wiem, że to abstrakcja, ale taka ewentualność istnieje, mimo że wynosi 0.000001%.
Po tym jak kibice wyszli ze stadionu stadion byl juz obstawiony przez policje
Był walkower? Czy mecz został przełożony?
Podstawą jest sportowa rywalizacja, a nie zielony stolik.
Co innego gdyby kibice wtargnęli w czasie trwania meczu...
> krytykujmy fifę i uefę, że są to mafijne organizacje dojące kluby na gruby hajs bez jakichkolwiek konsekwencji
> kibice jednej z drużyn przenoszą teoretyczne narzekania do rzeczywistości i zamieniają słowa w czyny
> bydło, nieudacznicy, wandale, rozgonić ich pałami
> kurtyna
I oczywiście, że to bydło. Wtargnięcie na stadion swojej ukochanej drużyny, rozwalanie kamer czy krzeseł na trybunach, rzucanie racami. Po prostu kulturalny protest.
> kurtyna.
Czemu jednak nie można grać z opóźnieniem? Złamany protokół covidowy. Co pochowali tego covida pod źdźbłami trawy? Naprawdę niektórzy powinni sobie przewietrzyć mózgi. W mojej ocenie to kompromitacja F.A.
United płonie od środka za sprawą własnych kibiców
Prawdopodobnie zwalnia się miejsce w top4
Jutro mamy wolny poniedziałek
Życie jest piękne
United potrzebuje 72h wolnego przed LE i chyba to byłby optymalny termin. Pozostałe kolejki są grane w weekend i w tygodniu co 3,4 dni. Chyba że FA przesunie zakończenie rozgrywek o tydzień, ale to chyba jest z gatunku niemożliwych.
Jakby na naszym stadionie doszło do takiej rozpierduchy, to nikt by nas nie oszczędził!
Dwóch funkcjonariuszy zostało rannych.
W stronę funkcjonariuszy poleciały butelki oraz race.
Trzeba coś więcej dodawać. Może to:
Tu masz filmik jak wyglądał jeden z członków ochrony OT - https://twitter.com/ManUtdReports/status/1388888066933370882
To nie są kibice.
Lecz takie wystąpienia muszę trzymać się reguł,nie zagrażać zdrowiu innych uczestników czy też służb.
Jeżeli doszło dziś do złamania prawa,uszczerbku na zdrowiu kogokolwiek to winni muszą być surowo ukarani! począwszy od zakazu stadionowego.
A ludzie szukający zadym to nie są żadni kibice tylko bandyci!
Choć pewnie odsetek takowych był tego niedzielnego popołudnia wśród sympatyków MU raczej niewielki.
Po drugie, jestem zadowolony z tego że nasz klub zachował się honorowo i zgodził na przełożenie meczu. Zdaję sobie sprawę że większość klubów (wliczając w to pewnie ManU) będąc w naszej sytuacji, potrzebując tych punktów jak powietrza, domagałaby się walkowera i składała odwołania w przypadku niekorzystnej decyzji. Jednak ktoś musi wyznaczać wysokie standardy i cieszę się że to my. Wolę przegrać na boisku niż wygrać w jakimś gabinecie.
Po trzecie, zostaje taki problem że w tym momencie jedynymi pokrzywdzonymi w tej sytuacji jesteśmy my, bo każdy inny termin będzie na naszą niekorzyść. Może to też być zachętą do podobnych akcji w przyszłości, aby wymusić przesunięcie meczu w niekorzystnej sytuacji np. kontuzji czy niewygodnego terminu. Dlatego MU powinien zostać ukarany przez federację, w inny sposób niż walkower, który właściwie nic im nie szkodzi - nie mają już realnych szans ani na mistrzostwo ani na spadnięcie z TOP4. Jakaś dotkliwa kara finansowa to chyba najprostsze rozwiązanie. A następne mecze na OT z odpowiednio wzmocnioną ochroną służb porządkowych.
Dla większości ludzi tutaj problemem jest to, jakie narzędzia do tej wojny wybrali oraz kto obrywa rykoszetem.
I czy po dewastacji własnego stadionu to nadal kibice czy już patologia godna skalpela?
Bo ja się waham.
Za akty agresji (czytam właśnie że 2 policjantów rannych) powinna być bezwzględnie sprawa karna i dożywotnie zakazy stadionowe.
Za dewastacje mienia (jak można niszczyć własny stadion??) obciążenie kosztami napraw i ew. czasowe zakazy w zależności od skali zniszczeń.
MU powinien w normalnej sytuacji grać do końca sezonu przy pustych trybunach ale i tak gra z uwagi na pandemię więc muszą zostać ukarani inaczej.
Należy się walkower, ale trochę będzie szkoda tego meczu. Taki klasyk obejrzał bym z chęcią. Dla tych co weszli na stadion obowiązkowy dożywotni zakaz stadionowy a dla osób 18+ dotkliwie kary finansowe na rzecz jakiejś fundacji. Człowiek czekał na ten mecz a pare "prawilnych mordeczkę" po "harnasiu" zrobiło bydło.
I żeby nie było - nie mam nienawiści do LFC.
Mówię, że wg. prawa się należy. Na szczęście go nie będzie.
Niech najbliższy mecz rozstrzygnie.
Parę stron bukmacherskich podaję, że dziś o 16:30, ale nie ma żadnej oficjalnej informacji.
Nie mówię żeby nie protestować i siedzieć cicho kiedy coś się nie podoba. Chodzi mi po prostu o to żeby robić to z głową. W tym momencie klub mógłby pozwać tych absztyfikantów w dresikach o odszkodowania za straty finansowe i wizerunkowe. Taki Neville cwaniakuje w studiu i popiera akcję obiema rękami, a nawet nogami. Ale moim zdaniem to pustak, bo nie bierze pod uwagę następstw i konsekwencji jakie spaść mogą całościowo na klub i kibiców po kolejnych takich akcjach. Widocznie w kontrakcie eksperta Sky Sport widniał jakiś punkt mówiący o tym że ma się pozbyć mózgu albo sobie go wyprać, i łakomy Gary ostatecznie wszystko podpisał podobnie jak Carragher.
Nie wiem o czym mówisz.
VII
Zgodzę się z tobą ale kibice nie mają innej formy protestu. Nie popieram tego ale taka jest rzeczywistość.
VII oczywiście popieram Twój tok rozumowania, do tego Glazerowi podniosą ceny biletów by byle łajza mu na mecz nie przyszła i tyle. Na mecz będą chodzić tylko Ci których stać a nie kibice, oni mogą drzeć japy w pubie o ile ich ochrona na kopach nie wyprosi. Podobną strategię finansową stosuje wiele firm. Gary ma nie halo pod kopułą to że był takim sobie grajkiem trafił i grał w erze SAFa i MU zdobywało tytuły nie oznacza że jest kimś wybitnym. Podobnie Cantona czy Roy Keane, nie umieją się odnaleść w trenerce bo kto zatrudni kolesia który pochwala łamanie nóg przeciwnikowi i nawet po 20 latach brnie w swoje banialuki...
"Dejan zdobywa z Zenitem mistrzostwo kraju. Kolejne potwierdzenie mojej tezy, że za sukces mistrzostwa w Premier League i triumf w Lidze Mistrzów odpowiadał w głównej mierze Lovren, a nie VVD, Salah, Mane czy Alisson.
Mówię to całkiem poważnie, gość wprowadzał niesamowitą atmosferę w szatni."
hahah, co za gość.
Przepis FA 8.3.4 stanowi, że jeśli Manchester United zostanie uznany winnym nieodbycia się spotkania, to Liverpoolowi zostanie przyznany walkower.
– W przypadku odwołania meczu z powodu zachowania jednego z klubów, jego członków lub kibiców, zarząd ma możliwość podjęcia decyzji, że mecz nie zostanie powtórzony i przyznać jeden lub trzy punkty klubowi, który będzie bez winy. Nie można nakładać kary finansowej za zachowanie klubu – czytamy w przepisach FA.
Przepisy Angielskiej Federacji Piłkarskiej (FA) stoją w kontrze do regulaminu Premier League. W sekcji L.12 czytamy, że kluby nie mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności, jeśli decyzja o przełożeniu spotkania była konsultowana z policją. Tak było w przypadku niedzielnego meczu. Zgodę na przełożenie szlagieru wyraziły ponadto oba kluby. Premier League już w niedzielę rozpoczęła śledztwo w sprawie odwołanego meczu, a decyzję władz ligi poznamy w najbliższych dniach.
Pozatym protest w mecz z Romą bardziej poszwdłby w świat jak już chcieli prosestować między innymi przeciw Super Ligi. Kibice innych klubów potrafili protestować z przekazem do swoich działaczy czy właścicieli.
W innym wypadku będzie to kompromitacja angielskiej federacji i zielone światło dla chuliganów.
Panowie czy ma ktoś jakąś informację z wysp czy jest szansa na mecz dnia dzisiejszego tj. 03,05.2021 ?
Jedyne terminowe rozwiązanie to przeniesienie naszego meczu z WBA z 16 maja na 12/13 i rozegranie derbów własnie 16.
Trzeba czekać na decyzję FA, która pewnie nastąpi na dniach, nie spodziewałbym się jej dzisiaj czy nawet jutro.