Elliott chce zostać w Liverpoolu na kolejny sezon
Harvey Elliott jest przekonany, że może walczyć o miejsce w Liverpoolu w przyszłym sezonie. Anglik przebywa obecnie na wypożyczeniu do Blackburn Rovers, gdzie notuje znakomity sezon, w którym zdobył na ten moment sześć bramek, a do tego dołożył 11 asyst.
Elliott deklarował już wcześniej, że chce zostać w Liverpoolu w następnej kampanii. Wychowanek Fulham jest przekonany, że może zapewnić Jürgenowi Kloppowi kolejną opcję w ofensywie.
- Zdecydowanie. W zeszłym sezonie zanotowałem kilka spotkań, a teraz jestem w Blackburn co uważam za najlepszą rzecz dla mnie - powiedział Elliott.
- Oczywiście rozmawiałem z Jürgenem. Powiedział mi, że mam tam iść i pokazać co potrafię. Przekonywał, że ten ruch będzie najlepszą rzeczą dla mojej kariery, ponieważ będę mógł regularnie grać i zdobywać doświadczenie. Powiedział, że wspiera mnie w 100%.
- W następnym sezonie znowu będę chciał znaleźć się w zespole. Zdobyłem doświadczenie i czuję się gotowy. Mam na koncie już ponad 50 spotkań, a to dużo jak na nastolatka.
- Czuję się w 100% pewny siebie i jestem gotowy na wyzwanie. Nie mogę się doczekać walki o miejsce w składzie. Chcę pokazać ludziom, że jestem gotowy do gry.
- Oczywiście będę musiał ciężko pracować i dobrze trenować. Jeśli dostanę szansę to będę musiał ją wykorzystać.
Elliott rozegrał dziewięć spotkań w pierwszym zespole Liverpoolu, a w meczu z MK Dons w Carabao Cup został najmłodszym piłkarzem, który wystąpił w barwach The Reds. Anglik chce grać w pierwszym zespole, ale zdaje sobie sprawę z konkurencji z jaką będzie musiał się mierzyć.
- Być w zespole z Mo Salahem, Van Dijkiem, Hendersonem i całą resztą zespołu. Ten skład jest naprawdę niesamowity.
- Kto mi najbardziej zaimponował? Firmino. Gdy jest przy piłce to nie da się mu jej zabrać. Jest niesamowity.
- To coś co mają Brazylijczycy. Są świetni technicznie. Fabinho, a nawet Alisson.
- Każdy ma inne zalety, ale od razu widzisz dlaczego są jednym z najlepszych zespołów na świecie. Mają talent i umiejętności. Wszyscy pracują na 100%.
- Jednak, gdy pierwszy raz zobaczyłem Firmino to byłem po prostu oszołomiony. To co robił z piłką było niesamowite.
Elliott w sobotę wystąpi w swoim ostatnim spotkaniu dla Blackburn, które rozgrywa przeciętny sezon. Dla Elliotta jest to jednak przełomowa kampania, w której zanotował już 40 ligowych spotkań, w których przyczynił się do zdobycia 17 bramek. Anglik został zapytany czy spodziewał się, że wywrze tak duży wpływ na ekipę z Ewood Park.
- Nie, raczej nie. Moim głównym celem było po prostu granie. Wydaje mi się, że udało mi się zagrać w prawie każdym spotkaniu.
- Ostatnio rozegrałem swój 50 mecz w karierze. Pomyślałem sobie wtedy: "Wow, rozegrałem już 50 spotkań". W moim wieku to naprawdę niesamowite.
- Osobiście nigdy nie myślałem, że w wieku 18 lat będę miał na koncie już 50 meczów. To był naprawdę świetny sezon. Jestem bardzo wdzięczny Blackburn.
Komentarze (8)