Konaté zostanie wkrótce piłkarzem Liverpoolu
Liverpool uzgodnił warunki kontraktu z Ibrahimą Konaté oraz jego agentami i w ciągu 48 godzin sfinalizuje transfer obrońcy RB Lipsk. The Reds zapłacą za francuskiego piłkarza 36 milionów funtów.
Klub z Merseyside podjął odpowiednie kroki, aby zapewnić sobie podpis 22-latka jeszcze przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy U-21. Konaté razem z reprezentacją Francji już w poniedziałek rozegra swój mecz otwarcia przeciwko Holandii, ale mimo tego zawodnik dostał zielone światło na sfinalizowanie swojego transferu.
Liverpool jest pewien, że piłkarz bardzo chce przenieść się na Anfield. Konaté znalazł się na pierwszym miejscu listy potencjalnych transferów, która została sporządzona w trakcie poprzedniego sezonu. The Reds przyśpieszyli swoje starania o młodego piłkarza, aby ubiec kilka topowych europejskich klubów, które także były zainteresowane. Wszystko wskazuje na to, że klub z Anfield wygrał ten wyścig, a oficjalne oświadczenie jest tylko kwestią czasu.
Chris Bascombe
Komentarze (29)
A tak na poważnie to jeśli tylko panowie będą zdrowi, to na papierze 4 naszych środkowych wygląda przezacnie.
Musimy wszyscy po prostu uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję,że będzie dobrze.
Osobiście cieszy mnie perspektywa posiadania następującej piątki środkowych obrońców:Virgil,Joel,Joe,Ibrahima oraz Nat.
Rhysa wypożyczmy,Ozan mnie akurat nie przekonał więc jego zatrudnienie nie biorę pod uwagę.
Ja powiem tak, przyjdzie, roz*ebie system, zagra prawie wszystko, pochowa do szafy hejterów, zostanie transferem sezonu w Premiership, wygra ligę będąc kluczowa postacią.
Czekam na oficjalkę i bardzo się jaram tym transferem
Gdyby ta pechowa mechaniczna kontuzja przydarzyła się jemu przed karierą piłkarska, to tak naprawdę miałby opuszczonych 20 meczów w trakcie całej kariery. Byłby okazem zdrowia w porównaniu z naszymi szklankami. Więc mówienie o tych ponad 200-stu dniach kontuzji, bo przypadkowo rozerwał mięsień na siłowni jest trochę niesprawiedliwe. Wszyscy wiemy, że treningi u Kloppa są wymagające fizycznie i może nawet Lewy w obecnym wieku miewałby zdecydowanie więcej kontuzji grając u nas niż w Bayernie.
Dajmy chlopakowi po trenować i wtedy zobaczymy, czy ta mechaniczna kontuzja odbije się na treningach?
Zostaje nam jedna 96 dniowa i jedna 49 dniowa z aktualnego sezonu.
To tylko z tych najdłuższych bo są jeszcze jakieś 9 dniowa i jakieś 14 dniowe. Do wyboru do koloru. Nie interesuje mnie czy piłkarz nie zagrał meczu bo miał pecha i np. ręka utknęła mu w kiblu. Liczy się fakt opuszczenia meczu i tego, że jest niedostępny. gdyby rzeczywiscie te 200 dni było tylko jednorazową kontuzją, to nie miałbym z tym problemu. Virgil jest koniem a przez idiotę z Evertonu nie grał prawie cały sezon. Ale Konate ma dłuższą listę wielomiesięcznych kontuzji i to mi się nie podoba.
Oczywiście niektórzy nie czytali dokładnie moich postów(bo nie był jeden w tym temacie) i zostałem bardzo niemile tutaj potraktowany.
Wychodzi na to,że pierwszy taki transfer właśnie "zaklepujemy"
Może jednak FSG ruszyło sumienie🤣
Bardziej obawiałbym się tradycyjnie o Joela czy Joe niż VVD.
Co do Konate - też się obawiałem o jego zdrowie, ale facet ma czystą kartę w LFC, zostawmy historię urazów z RBL i czekajmy na jego występy u nas.
Potencjał w obronie mamy ogromny, np. Trent/VVD/Konate/Andy.