SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1437

Liverpool dokonuje zmian w okresie przygotowawczym


Już pierwszy dzień treningów przed sezonem wystarczy, by wzbudzić strach u każdego piłkarza Liverpoolu.

To się zdarza, gdy szef ds. przygotowania fizycznego Andreas Kornmayer zajmuje centralne miejsce, jednak pierwszy dzień letnich przygotowań jest zawsze trudny dla wszystkich, którzy trenują pod jego okiem.

Podejście Kornmayera jest powszechnie znane - kiedyś dzięki niemu Andy Robertson zyskał najbardziej niechciane przezwisko jako nowy zawodnik w klubie.

- Pamiętam, że pierwszego dnia musieliśmy wykonać test mleczanowy - w zasadzie polegało to na bieganiu do maksimum wytrzymałości - mówił Robertson w podcaście Petera Croucha w zeszłym roku.

- Pamiętam, jak biegałem u boku Danny'ego Ingsa i czułem fizyczny ból niemal wszędzie. W pierwszy dzień. Na szczęście bossa tam nie było, więc pomyślałem, że uszło mi to na sucho.

- Potem wrócili, przedstawił się i nazwał mnie "Mr. Sick Boy" czy coś w tym stylu.

Jednak przed nadchodzącym okresem przygotowawczym piłkarze mogą być pewni, że Kornmayer i jego wojskowe podejście nie będą eksploatowały ich bardziej niż zwykle.

W przeciwieństwie do poprzednich lat, Liverpool wraca do treningów nieco później.

Na pierwszą przedsezonową sesję w AXA Training Center Klopp i jego pracownicy nakazali swoim piłkarzom wrócić 12 lipca.

To oznacza zerwanie z dotychczasową tradycją, zgodnie z którą zawodnicy zgłaszali się w klubie w pierwszym tygodniu tego miesiąca.

W 2018 roku zespół Kloppa wrócił do treningów 2 lipca, a następnego roku testy mleczanowe zostały przeprowadzone cztery dni później.

W lecie 2020 roku wszystko musiało zostać całkowicie przemodelowane z powodu trzymiesięcznej przerwy między marcem a czerwcem, co sprawiło, że przygotowania przedsezonowe nie były idealne dla żadnego z klubów Premier League.

Jednak tym razem Klopp i jego pracownicy są w pełni świadomi ilości meczów, w których zawodnicy The Reds występowali w ciągu ostatnich trzech lat, dlatego klub stara się dać swoim gwiazdom więcej odpoczynku.

Virgil van Dijk, Joe Gomez i Joël Matip otrzymają pozwolenie na korzystanie z kompleksu treningowego w Kirkby w celu kontynuowania rehabilitacji, a zawodnicy, którzy tego lata nie reprezentują swoich krajów na arenie międzynarodowej, otrzymają nawet do sześciu tygodni wolnego.

- Najważniejsze jest to, żeby wrócili z turniejów zdrowi - powiedział Klopp na początku tego miesiąca.

- Najkrótszy urlop, jaki będą mieli zawodnicy, to trzy tygodnie. Naprawdę staramy się wycisnąć jak najwięcej z każdego dnia, aby upewnić się, że jest to możliwe.

- Zdążymy dostosować się do intensywności sezonu w czasie okresu przygotowawczego, ponieważ w ciągu trzech tygodni nie traci się tak dużo. Oznacza to, że wspomniani piłkarze nie muszą mieć najcięższego treningu na świecie.

- Jednak wszyscy musimy ponownie się do siebie przyzwyczaić, a to ważny czas.

- Życie profesjonalnego piłkarza klasy światowej jest intensywne, ale chłopaki są do tego przyzwyczajeni i kochają to. Jednak od czasu do czasu trzeba dać im odpocząć i zawsze tak będzie po ich powrotach z turniejów.

Biorąc pod uwagę fakt, że nowy sezon Premier League rozpocznie się 14 sierpnia, Liverpool ma pięć tygodni, żeby wejść na wyższe obroty. Do zaplanowania pozostały jednak jeszcze mecze sparingowe.

W planach są ponoć dwa mecze towarzyskie z Manchesterem United.

Źródła klubowe sugerują, że są jeszcze pewne przeszkody w negocjacjach w związku z tymi dwoma meczami, ale głośne spotkania towarzyskie byłyby znacznym impulsem dla klubu tego lata.

Liverpool ma nadzieję, że dodatkowy czas wolny pozwoli każdemu zawodnikowi zacząć przyszłą kampanię z wysokiego C, tak, by klub odbił się po tegorocznym trudnym sezonie.

The Reds zakończyli sezon 17 punktów za Manchesterem City i chociaż 26 punktów z 30 w ostatnich dziesięciu kolejkach wystarczyło, aby zapewnić sobie trzecie miejsce, obrona tytułu w ich wykonaniu była tak łagodna, że będzie jeszcze długo dręczyć osoby decyzyjne.

Zastępca menedżera Pep Lijnders mówi:

- Czas wolny będzie ważny. Naprawdę czujemy się tak, jakbyśmy grali dwa sezony bez przerwy, więc damy każdemu maksymalny czas na odzyskanie świeżości.

- Kilku ważnych zawodników ciężko pracuje i wraca do gry. Wrócą ze swoją charyzmą i oddaniem.

- Nie mogę się już doczekać - i nie tylko ja. Teraz możemy patrzeć w przyszłość. Zasłużyliśmy na występ w Lidze Mistrzów.

- Musimy tylko uwierzyć, jacy jesteśmy dobrzy i wierzyć, że mając pełne Anfield, możemy znowu być silni w Premier League w przyszłym sezonie.

Wszyscy zawodnicy biorący udział w mistrzostwach Europy i turnieju Copa America - które zakończą się w niedzielę 11 lipca - otrzymają kilkutygodniowy urlop.

To wszystko jest częścią planu, który ma sprawić, by drużyna była jak najbardziej wypoczęta przed wznowieniem Premier League w połowie sierpnia.


Paul Gorst

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

adamne 31.05.2021 16:11 #
Tymczasem Argentyna podobno właśnie wycofała się z organizacji turnieju z uwagi na sytuację pandemiczną. Trwają poszukiwania nowego gospodarza, mówi się o USA ale będą potrzebowali czasu żeby się przygotować więc turniej się opóźni. Co oznacza że Fabinho, Firmino i Alisson będą dostępni później niż planowano. Jeśli dodać do tego że Salah może pojechać z reprezentacją Egiptu na olimpiadę w Tokyo (zakończenie rozgrywek 7 sierpnia) to możemy zaczynać sezon bez kilku ważnych zawodników. A w połowie sezonu wisi jeszcze nad nami PNA...

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com