Agbonlahor krytykuje Hendersona
Jordan Henderson został nazwany „samolubnym” za to, że nie wycofał się z występu na Euro 2020 po tym, jak ominął go mecz towarzyski, wygrany przez Anglię z Austrią.
Kapitan Liverpoolu znalazł się w 26-osobowej kadrze na nadchodzące mistrzostwa Europy, pomimo tego, że ze względu na kontuzję pachwiny, nie grał od lutego.
30-latek spędził ostatni tydzień na treningach z reprezentacją, podczas przedturniejowych przygotowań w Middlesbrough, jednak nie mógł wystąpić w wygranym 1:0 spotkaniu z Austrią w środowy wieczór, ze względu na drobny uraz.
Szkoleniowiec Anglików, Gareth Southgate ujawnił, że prześwietlenia nie wykazały poważnych problemów, oznacza to, że sobotni mecz z Rumunią będzie dla Hendersona ostatnią szansą na grę przed otwierającym grupę D meczem z Chorwacją, który odbędzie się 13 czerwca na Wembley.
Były napastnik Aston Villi Gabby Agbonlahor skrytykował Hendersona i oskarżył go o złe postępowanie wobec zespołu Southgate’a.
- Strasznie denerwuje mnie postawa Hendersona - powiedział Agbonlahor, który w listopadzie 2007 roku zdobył nagrodę dla piłkarza miesiąca w Premier League.
- Mówią, że po prześwietleniu uznano, że wszystko jest w porządku, a on sam twierdzi, że odczuwa delikatny dyskomfort.
- Turniej zaczyna się za 10 dni, gracie z Chorwacją, bardzo dobrą drużyną. Musisz być gotowy, trenować wcześniej z zespołem, musisz być w grze.
- Henderson powinien być szczery ze szkoleniowcem i powiedzieć mu „mam problem, czuje się liderem i kapitanem, zrobię to co dobre dla zespołu, nie jestem zdrowy, a problem może powrócić, kiedy pojawię się w drugim meczu”.
Komentarze (8)