Obawy o zdrowie Alissona, Firmino i Fabinho
Trójka zawodników Liverpoolu: Alisson Becker, Roberto Firmino i Fabinho rozpoczną w niedzielę zmagania w turnieju Copa América.
Trudno było zorganizować rozgrywki, a wielu uczestników wolałoby nie brać w nich udziału.
Mimo to Copa América rozpocznie się w Brazylii dzisiejszej nocy.
W drużynie gospodarzy turnieju może zagrać trzech zawodników Liverpoolu. Brazylia zmierzy się w meczu otwarcia z Wenezuelą w stolicy kraju Brasíli.
Alisson Becker, Roberto Firmino i Fabinho dołączyli do kolegów z reprezentacji mimo wątpliwości związanych z organizacją turnieju w kraju, w który występuje druga najwyższa na świecie liczba zgonów z powodu koronawirusa i brak przesłanek, które mogłyby wskazywać, że problem ten zostanie wkrótce rozwiązany.
Najgłośniej na ten temat wypowiedział się Alisson Becker w swoich mediach społecznościowych.
- Sprzeciwiamy się organizacji Copa América, jednak nigdy nie odmówimy reprezentacji Brazylii - napisał bramkarz.
Turniej został przeniesiony do Brazyli 13 dni temu. Argentyna, która miała być gospodarzem nie mogła zorganizować turnieju z powodu restrykcji związanych z pandemią. Kolumbia, która miała być współorganizatorem zrezygnowała w zeszłym miesiącu z powodu niepokojów panujących w kraju.
Ledwo się udało. Pomimo wszystkich przeszkód, największym zmartwieniem wydaje się być zdrowie biorących udział w turnieju.
W sobotę 12 zawodników i członków sztabu reprezentacji Wenezueli otrzymało pozytywny wynik testu na koronawirusa, co tylko wzmogło niepokój.
Doprowadziło to również do zmiany przepisów. Obecnie drużyny mogą wykonać nieograniczoną liczbę zmian w trakcie meczu, jak również powołać nowych zawodników w trakcie turnieju aby uzupełnić 28-osobową kadrę.
W przeciwieństwie do Mistrzostw Europy spotkania Copa América odbędą się za zamkniętymi drzwiami bez wsparcia publiczności na stadionach.
Historia faworyzuje Brazylię, która wygrywała turniej za każdym z pięciu poprzednich razy, gdy był on rozgrywany w tym kraju. Ostatni raz miało to miejsce w 2019 roku, gdy Brazylia pokonała w finale Peru 3-1. Alisson i Firmino wystąpili w tamtym meczu od pierwszej minuty.
Brazylia wygrała 5 z ostatnich 9 turniejów Copa América. W poprzednich 37 edycjach zdołała wygrać tylko 4 razy.
Dziesięć drużyn biorących udział w turnieju jest podzielonych na dwie grupy po pięć reprezentacji. W grupie każdy gra z każdym. Najgorsza drużyna z każdej grupy odpada, a pozostałe osiem przechodzi do fazy pucharowej. Finał zostanie rozegrany 11 lipca.
Alisson i występujący w Manchesterze City Ederson występowali na zmianę w wygranych meczach towarzyskich z Paragwajem i Ekwadorem. Firmino rozpoczął jedno spotkanie w wyjściowym składzie, a w drugim wszedł z ławki. Fabinho zaliczył jedynie krótki epizod w ostatnim spotkaniu.
Brazylia z pewnością zajdzie daleko w turnieju więc Liverpoolowi będzie brakować ważnych zawodników w trakcie przygotowań do nowego sezonu.
Mimo to Jürgen Klopp będzie szczęśliwy jeśli zawodnicy wrócą w dobrej formie, a przede wszystkim jeśli wrócą zdrowi.
Komentarze (2)