Dlaczego Liverpool nie puści Salaha do Tokio
Egipcjanie chcieli powołać swoją największą gwiazdę na tegoroczne Igrzyska Olimpijskie, jednak Liverpool zabronił zawodnikowi udziału w imprezie.
Selekcjoner reprezentacji Egiptu do lat 23 Shawky Gharib ujawnił, że Liverpool był otwarty na pomysł wypuszczenia Mohameda Salaha na Igrzyska Olimpijskie, gdyby tegoroczny Puchar Narodów Afryki został przełożony.
Egipcjanie chcieli powołać Salaha jako jednego z trzech starszych zawodników, którzy mogą wystąpić w Tokio wraz z zespołem U23. Liverpool zdecydował się skorzystać z prawa do odmowy udziału 29-latka w międzynarodowym turnieju, którego organizatorem jest inna instytucja niż FIFA.
The Reds muszą liczyć się z udziałem swojego gwiazdora w meczach seniorskiej drużyny Egiptu, która w styczniu będzie rywalizować w Pucharze Narodów Afryki. Stąd klub z Merseyside chce uniknąć dodatkowej absencji zawodnika spowodowanej występami w narodowych barwach. Jednocześnie ujawniono, że gdyby AFCON został przesunięty o kolejny rok z powodu pandemii, Salah mógłby wystąpić na Igrzyskach.
- Salah chciał wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich, prowadziliśmy z nim nieformalne rozmowy, ale negocjacje zostały przerwane z powodu AFCON – powiedział Gharib w wywiadzie dla On Sport FM.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, tegoroczny Puchar Narodów Afryki odbędzie się w Kamerunie między 9 stycznia a 6 lutego. Gdyby Egipt dotarł do finału, Salah prawdopodobnie przegapiłby mecze z Brentford i Leicester rozgrywane na Anfield oraz wyjazdowe starcie z Crystal Palace.
Ahmed Megahed, przewodniczący egipskiej federacji piłkarskiej twierdzi, że Salah chciał zagrać na Igrzyskach.
- Zaczęliśmy rozmowy jakiś czas temu, bo Salah chciał pojechać na ten turniej, ale wtedy stanowisko Liverpoolu nie było jasne. W czerwcu dowiedziałem się, że go nie puszczą. Szanujemy ich decyzję - powiedział.
Komentarze (4)