Anglia przegrywa finał z Włochami

I bardzo ku*wa dobrze.

Po tym co wyprawiali ich kibice, wałkach z UEFA, autostradą do finału i graniem tylko u siebie, należała im się taka porażka. Mam nadzieję, że teraz dostaną jeszcze w nagrodę długiego bana na wejście kibiców na stadiony na reprezentację.

Nie strzelili wszyscy, którzy drobili kroki na podbiegu. Rashford, Sancho i Jorginho, czyli pajacowanie nie opłaciło się. Karne to loteria, ale jak nie strzelisz mocnego w róg, to nikt nic nie powie, ale gdy pajacujesz przed strzałem i nie trafiasz, to jesteś kozłem ofiarnym. Dla mnie takie strzały powinny być zakazane. To brak szacunku dla bramkarza. W dodatku teraz są tak stworzone reguły bronienia karnym, że bramkarz praktycznie nie ma szans, a jeśli obroni to wylapia moment, w którym oderwał nogę od linii i powtórka karnego. Dlaczego nie wymyślą też zasad dla strzelających? Np. podbieg do piłki ma być w jednym tempie, bez zwalniania i durnych podskoków. Pogba i Fernandes by się zapłakali, że nie mogą być w centrum uwagi.
Czy Gareth postąpił dobrze wpuszczając świeżych graczy tylko na karne? Myślę że tak. Chciał mieć samych ofensywnych piłkarzy i ściągnął tych defensywnych. Normalne, że karne lepiej wykonuja napadziorzy, niż obrońcy. Gdyby oni trafili i wygrali, to plan selekcjonera byłby wychwalany do następnych mistrzostw. Stało się zupełnie odwrotnie.
Możemy się smiac, że to właśnie gracze United dali ciała, bo z punktu kibica LFC, tym dwóm może siądzie psycha i sezon nie będzie dla nich udany.

Najlepszy z mozliwych scernariuszy do pokania Anglików. Nie mogłbym patrzeć jak te parszywce z Pickfordem na czele podnoszą puchar. Kibicowanie tej reprezentacji skończyło się na Gerrardzie.
Forza Italiaa

Dlaczego nie strzelali karnych np. Sterling, GS mógł zostawić też Hendersona, kapitan Liverpoolu lepiej by udźwignął presję niż 19-latek. No i mają taki potencjał ofensywny, że mogliby rozstrzelać Włochów jak Hiszpanie w 2012, tylko grają jak z zaciągniętym ręcznym. Brawo Mancini

Gratulacje dla Włochów, grali przez cały turniej najlepiej, w finale podnieśli się po golu w 2 minucie. Zasłużony sukces.
Anglicy po takim początku powinni byli pójść za ciosem i zamknąć mecz, scenariusz był dla nich wymarzony.
Trzeba jednak docenić Southgate'a, zbudował drużynę, która osiąga sukcesy, półfinał MŚ, teraz wicemistrzostwo Europy. A ma ciągle młoda kadrę, poza 2-3 zawodnikami poniżej 28 lat. Bardzo solidna obrona, duży potencjał w ofensywie, gdzie brylują gracze młodzi. Mają drużynę na lata.

no i pięknie, ogladanie smutku na twarzach piłkarzy mu, city i evertonu i w dodatku w tym samym czasie to istna bajka, chyba nie zniósłbym gdyby pigford na zwieńczenie tego sezonu został jeszcze bohaterem narodowym. Ich kibole to tez prawdziwa hołota gorsi nawet od kiboli legii, ale po wdarciu sie na stadion mniemam ze to glownie kibice mulow. Sałtgejt mimo wystawienia 7 defensywnych zawodników w polu przegrał i dobrze, grali cały turniej bardzo kunktatorsko taki troche ciezkostrawny juventus, zreszta makaroniarze to tez nie moja bajka. A zmiany kompletnie irracjonalne, masz na ławce jacka, jadona a grasz 100 min mountem ktory mial przecietny mecz, ale wprowadzasz na sam koniec nowych graczy zeby strzalali karne, jako pierwszy konktakt z piłką, a zamiast jednego z liderów kadry Hendo do strzelalania desygnujesz dzieciaka z arsenalu. I jeszcze te aroganckie ściąganie medali, dobrze że nimi nie zaczęli rzucać.

Anglicy po 1-0 chyba już byli przekonani, że wygrają, bo potem stanęli i grali..włoskie catenaccio. No a jak doszło do karnych to wiedziałem, że nie wytrzymają. Jeszcze ten zmiany na karne i te kilka minut z Rashfordem na prawej obronie :D a potem oczywiście ani on ani Sancho nie trafiają. Nie wiem czemu nie weszli dużo wcześniej to może nawet by mogli coś w dogrywce przesądzić.

Poza tym uparł się pan Gareth na tego Philipsa, który gasł z każdym meczem. Hendo z meczu na mecz się rozkręcał i myślałem, że na finał postawi na doświadczenie. Jeszcze potem ta wędka. Poza tym moim zdaniem ta nietykalność Sterlinga też odbiła się czkawką. On jednak częściej zawodzi, aniżeli coś gra.

O mały włos, a nasz ulubieniec z Evertonu zostałby bohaterem narodowym. Chyba należy się jakiś osobny post Donnarummie

Sprawa jest prosta. Żaden piłkarz LFC nie odegrał większej roli w zespole Anglii, jeszcze te ściągnięcie Hendo przed karnymi... Więc jak najbardziej może cieszyć ich porażka w tym finale. Trochę nad Hendo można się uchylić, ale większość zawodników była z klubów, których kibic LFC nie powinien darzyć sympatią... Jazda z Trentem również jest dodatkowym smaczkiem na to wszystko. Dla mnie super zakończenie euro. Jeszcze mordki z united przyczyniły się do porażki. Cudo.
Nie jestem Anglikiem, a to, że kibicuje Liverpoolowi nie znaczy, że muszę również ich reprezentacji. Więc trochę śmieszne są te jazdy na tych, których cieszy porażka Trzech Lwów.

Henderson jako jeden z nielicznych nie zdjął medalu. Dobrze mieć takiego kapitana

Kazdy kibicuje naturalnie komu chce ale jak dla mnie smieszny jest argument typu"jestem przeciwko Anglii bo tam gra...tu nastepuja epitety.....Pickford albo ktos z MU"-a z jakich to innych klubow maja pochodzic reprezentanci?Tylko od nas z LFC?
I co z kadra ma wspolnego z przynaleznoscia do nielubianych na codzien druzyn?

Wezme teraz pod uwage nastepujaca sytuacje:sam jestem ze Slaska i druzyny typu Legia,Wisla czy Lech nie mowiac juz o innych niz moja ekipa zespolach z mojej czesci Polski nie sa przeze mnie lubiani.I teraz porownujac to do Anglii to nie powiniem trzymac kciukow za reprezentacje Polski bo graja w niej "mordy" z......itd
No sorry! ale dla mnie to jest co najmniej dziwne.

Zreszta jeszcze jeden przyklad:w Niemczech wszyscy fani pozostalych klubow zgodnie nie znosza Bayernu co kompletnie im nie przeszkadza uwielbiac tych samych graczy za wystepy w kadrze narodowej.

Ale ok-kazdy ma swoj punkt widzenia ale jak pisalem wyzej ten argument jest dla mnie smieszno/dziwny.

To prawda że każdy kibicuje komu chce. Natomiast ja nie rozumiem ludzi którzy twierdzą, że skoro oglądam ligę kambodżańska i jestem kibicem jednej z drużyn tej ligi to automatycznie mam kibicować reprezentacji Kambodży, trzymać kciuki za jej zawodników. I jeszcze może śpiewać hymn tego kraju... Bez przesady. Jesteśmy Polakami i mamy swoją reprezentacje narodowa za którą mamy trzymać kciuki. Poza tym że ten Henderson, TAA, Gomez i Ox występują od czasu do czasu w kadrze narodowej Anglii, nic nas z nimi nie łączy. Nie czuję tamtej kultury, nie mam sentymentu do tamtych barw czy historii. Słusznie ktoś poniżej zauważył, że reprezentacja Anglii to ona Manchestery, Chelsea, Tottenham i kilka innych klubów z których pochodzą pojedynczy zawodnicy. Nic więcej. Dla nas to dobrze że Anglia zagrała wszystkie mecze w Turnieju i przegrała finał, bo po pierwsze morale zawodników a po drugie zmęczenie gwiazd bezpośrednich konkurentów o ligowy triumf.

A co do samego finału i obrazu EURO, to szczerze mówiąc cieszę się że Brytole dostali lekcję pokory. Puszenia się było co nie miara. "Futboll coming home" itd.. Ich kibice zachowują się jak bydło. Zagłuszanie hymnu narodowego drużyny rywala jest już skrajnym buractwem. I jeszcze te przejawy rasizmu których doszukują się u innych, a sami nie są lepsi. Jak czarnoskóry gra dla nich i strzela im bramki na zawołanie to dobry murzynek. A jak zawali karnego albo coś mu nie wyjdzie, to wygwizdywanie i wyzwiska od małp. Po co oni w ogóle tam klękają przed pierwszym gwizdkiem, skoro pewnie połowa z widzów na trybunach nie wie o co w tym chodzi. To jest skrajny przejaw hipokryzji. A o tym że Angole dostali znaczące góry grając najważniejsze mecze u siebie.. to już przekręt do których UEFA nas przyzwycziła.

Ja byłem za Anglią, życzyłem Hendo zdobycia ME mimo, że jego wkład nie był za wielki.
Anglicy lepsi w pierwszej połowie, Włosi w drugiej, dogrywka również dla Włochów.
GS moim zdaniem zawalił finał dlaczego dokonał tylko 3 zmian do 120minuty?
Mancini wymienił cały atak plus dwóch pomocników i LO, dzięki świeżości nowych graczy dotrwali do karnych.