LeBron James o Liverpoolu i golu Hendersona
LeBron James wyjaśnił dlaczego zakupił dwa procent udziałów w Liverpoolu. Koszykarz stwierdził również, że jest dumny z Jordana Hendersona, który strzelił swoją pierwszą bramkę dla reprezentacji Anglii w meczu wygranym 4-0 z Ukrainą.
Jego przygoda z the Reds rozpoczęła się 2010 roku kiedy FSG zakupiło klub. Gwiazda Los Angeles Lakers w marcu zainwestował w Fenway Sports Group i stał się jej mniejszościowym partnerem.
James jest udziałowcem klubu odkąd w 2011 roku zakupił udziały warte 4,7 milionów funtów. Dzięki pierwszemu od 30 lat zwycięstwie w lidze udziały to są obecnie warte 43,6 milionów dolarów (31,5 miliona funtów).
Amerykanin nie ukrywa, że zakochał się w Liverpoolu kiedy po raz pierwszy pojawił się w klubie w 2011 roku i obejrzał mecz z Manchesterem United zremisowany 1-1.
Podczas ćwierćfinału Euro Henderson zdobył swoją pierwszą bramkę w 62 występie dla reprezentacji Anglii. Pomocnik popisał się świetnym uderzeniem głową, które przyczyniło się do zwycięstwa nad drużyną prowadzoną przez Andriya Shevczenkę.
Koszykarz w programie Crouchy's Year-Late Euros powiedział:
- Czytałem o tym jak świetną sprawą jest franczyza. Pojechałem również do Liverpoolu by zobaczyć wszystkie obiekty i stadion na żywo. To było coś niezwykłego.
- Wiedziałem, że Crouch grał dla Liverpoolu. Nie miałem okazji zobaczyć go w akcji, ale wiedziałem o tym.
- Jestem wielkim fanem Hendersona. Widziałem powtórkę jego pierwszego gola. Niestety nie mogłem obejrzeć meczu na żywo.
- Widziałem, że strzelił bramkę i pomyślałem sobie, że to coś wyjątkowego. Tak samo jak z Liverpoolem.
LeBron obejrzał swój pierwszy mecz Liverpoolu 10 lat temu. The Reds nie udało się wygrać. Steven Gerrard otworzył wynik spotkania w drugiej połowie strzelając bramkę z rzutu wolnego, ale później Javier Hernandez wyrównał stan meczu.
Po tamtym spotkaniu koszykarz podzielił się swoimi wrażenie z 2,8 milionem osób śledzących go na Twitterze. James napisał, że to było "jedno z najlepszych doświadczeń w jego życiu". Był również pod wrażeniem "40 000 fanów zgromadzonych na Anfield i krzyczących ile sił w płucach".
RedBird zainwestowało 538 milionów funtów w the Reds pod koniec marca. Kilka miesięcy po wygraniu tytułu drużyna zrezygnowała z dalszej współpracy z marką New Balance. Nowym producentem strojów został Nike, gigant, który odpowiada również za produkcję butów LeBrona Jamesa. Trzydziestosześciolatek wysłał niektórym pudełka ze specjalnie spersonalizowanymi koszulkami.
Komentarze (2)