NEW
Newcastle United
Premier League
04.12.2024
20:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1945

Polski Eden Hazard ma szansę błysnąć w Austrii


Mateusz Musiałowski wie dokładnie co chce osiągnąć w swojej karierze. 

Niecały rok temu nastolatek zaczął krok po kroku pokazywać swoje ambicje na awans do pierwszego zespołu Liverpoolu.

- Liverpool jest miejscem, w którym chcę pozostać i zrobię wszystko, aby tak się stało - powiedział po swoim błyskawicznym awansie do drużyny seniorów podczas marcowej przerwy reprezentacyjnej.

Nikt nie może mu owej ambicji odmówić. W wieku zaledwie 17 lat, młody skrzydłowy zwrócił już uwagę wielu osób spoza sztabu szkoleniowego Akademii w Kirkby.

Młody Polak, czule nazywany w Akademii „Matty” został wybrany do 34-osobowej grupy zawodników, która wybierze się na przedsezonowe przygotowania do Austrii. Będzie miał tam wiele okazji do dalszego imponowania sztabowi trenerskiemu.

Wyjątkowo w tym roku Liverpool może od samego początku przygotowania korzystać z umiejętności swoich gwiazd, takich jak Trent Alexander-Arnold, Mohamed Salah, czy Sadio Mané.

Dostępny również będzie nowy obrońca Ibrahima Konate, który wraz z innymi defensorami - van Dijkiem, Matipem i Gomezem będą mieli nadzieję na udane kilka tygodni w Austrii.

Do głównej drużyny dołączy również aż dziesięciu wyróżniających się zawodników Akademii. Gracze tacy jak Kaide Gordon, Billy Koumetio i Leighton Clarkson będą mieli okazję uczyć się swojego fachu od jednych z najlepszych na świecie na swoich pozycjach.

Musiałowski, oprócz zrobienia pozytywnego wrażenia, będzie musiał również zwrócić uwagę na styl gry Salaha, który gra bardzo szeroko, jako hybryda skrzydłowego i napastnika. Jest to teraz prawdopodobnie jedna z najważniejszych pozycji w nowoczesnym futbolu.

Danie szansy Musiałowskiemu zostało prawdopodobnie uzgodnione z wybitnym trenerem młodzieży Vitorem Matosem, który jest asystentem Pepa Lijndersa. Jednak jest to głównie nagroda za wybitny debiutancki sezon w Kirkby.

Młody zawodnik został zeszłego lata pozyskany z klubu UKS SMS Łódź i od razu zaczął zachwycać kibiców swoim wyjątkowym stylem i dryblingiem, który sprawił, że został nazwany przez niektórych „polskim Hazardem”.

Takie porównania bardzo często są słusznie wyśmiewane, lub tonowane przez tych, którzy nie oczekują zbyt wiele od młodych zawodników, jednak umiejętności Musiałowskiego w tak młodym wieku robią naprawdę piorunujące wrażenie.

- To bardzo techniczny piłkarz, świetny na treningach, bardzo trudno odebrać mu piłkę - mówi jeden z jego kolegów z młodzieżowego zespołu. - Piłka dosłownie klei mu się do stóp, a on jest bardzo szybki i zwinny. Ma też bardzo profesjonalne nastawienie.

Są to cechy, które dobrze wróżą jego karierze. Najlepszym podsumowaniem stylu gry młodego skrzydłowego może być wspaniała bramka po indywidualnej akcji przeciwko Newcastle w marcu. Musiałowski, który przedarł się przez grupkę kilku przeciwników, robiąc to w stylu Lionela Messiego - zdobył gola, który został potem ogłoszony golem miesiąca w Liverpool FC.

Po raz pierwszy od 2013 roku nagrodę zdobył zawodnik spoza pierwszej drużyny. Musiałowski uważa ową bramkę za jego znak rozpoznawczy.

- Bardzo często zdobywałem takie bramki w Polsce - podsumował swoją akcję. - Może to wyglądać na trudne, szczególnie dla zawodników grających w innym stylu, ale często po prostu mi to wychodzi.

- Kocham zabrać się z piłką i przedryblować każdego, kogo się da. Myślę, że to mój styl.

- Czuję się również bardziej pewny, kiedy uda mi się kogoś przedryblować, ale czasem wychodzi to samo z siebie. Trenerzy w Polsce nigdy nie chcieli przystopować mnie i mojego potencjału, tak więc do teraz próbuję tak grać.

Trenerzy Liverpoolu również nie chcą tego robić.

„Matty” o golu przeciwko Srokom dodał jeszcze:

- Kiedy widzę wolną przestrzeń, po prostu staram się tam atakować.

- Widziałem wiele takich goli Messiego i staram się go naśladować, więc często udaje mi się to powtórzyć!

Nawet jeśli jakiś zawodnik chcę naśladować styl innego gracza, to młody Polak nie mógł tak naprawdę wygrać lepiej, nawet jeśli na poważne porównania będzie musiał jeszcze trochę poczekać.

Nie wygląda na to jednak, że Mateusz zamierza się poddać.

- Coraz więcej osób widzi potencjał Mateusza - stwierdził kapitan zespołu U-18 Jarrel Quansah. - Jego umiejętności są niesamowite.

Musiałowski będzie miał szansę pokazać co potrafi u boku bardziej doświadczonych zawodników podczas przedsezonowych sparingów, które The Reds rozpoczną 20. lipca.

Klub podjął decyzję, aby w przyszłym tygodniu rozegrać dwa 30-minutowe mecze z Waker Innsbruck i Stuttgartem, jednak obydwa spotkania będą rozgrywane bez udziału publiczności i kamer.

Następnie Liverpool czekają mecze z byłą drużyną Kloppa - Mainz 23. lipca i z Herthą Berli 29. lipca.

Począwszy od sierpnia Musiałowski będzie nadal prezentował swoje umiejętności w młodzieżowych zespołach Liverpoolu.

- Wszystkim młodzieżowcom staramy się wbić do głowy trochę odświeżone powiedzenie Boba Paisleya - chcemy tutaj zawodników, którzy na treningu nie będą bali się upokorzyć Virgila van Dijka, ale poza boiskiem będą grzecznie schodzili mu z drogi - stwierdził Lijnders.

Można założyć, że ten opis doskonale pasuje do Musiałowskiego, którego nieśmiała postawa poza boiskiem kłóci się z niezwykła pewnością siebie będąc przy piłce.

Na początku tego roku w meczu rozgrywanym w Centrum Treningowym AXA, „Matty” dokładnie w ten sposób upokorzył Fabinho, posyłając piłkę między jego nogami.

- To właśnie chciał osiągnąć Klopp, dać szansę młodym, a my dodatkowo staramy się cały czas wyszukiwać coraz to innych piłkarzy, którzy maja potem okazję błyszczeć - mówi jedno ze źródeł na Anfield o zaangażowaniu młodzieży w przedsezonowe mecze. - Mamy dobry skład, wszyscy pomagają sobie nawzajem. Starsi przekazują informacje w takim sam sposób, jak ludzie ze sztabu trenerskiego, a my po prostu staramy się pomóc im zrobić kolejny krok.

Podobno Liverpool w zeszłym roku wygrał walkę o podpis Musiałowskiego z Arsenałem i RB Lipsk.

Biorąc pod uwagę legendarną reputację Ajaxu, jako zespołu, który opiera się na rozwijaniu młodzieży, decyzja Musiałowskiego o przejściu do Liverpoolu może pokazywać tylko, jak Akademia w Kirkby dobrze sobie teraz radzi.

Droga do pierwszego zespołu Liverpoolu nie będzie łatwa biorąc pod uwagę aktualny poziom zespołu Kloppa, jednak Musiałowski, który w październiku będzie miał dopiero 18 lat, ma jeszcze trochę czasu na realizację swojego marzenia.

Na razie będzie nadal mógł korzystać z okazji, takich jak ta, jaką otrzyma w Austrii, a potem będzie nadal mógł kontynuować swój rozwój w zespole U-18 prowadzonym przez Marca Bridge’a-Wilkinsona.

Wygląda na to, że to prawdopdobnie najbliższe tygodnie będą najważniejszymi w raczkującej karierze Musiałowskiego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

czerwony1892 13.07.2021 16:43 #
Żeby tylko te porównania do innych zawodników mu nie zaszkodziły.
redartur76 13.07.2021 16:59 #
Uwielbiam takie porównania
użytkownik zablokowany 13.07.2021 17:46 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
cezarkop 13.07.2021 18:11 #
Liczę że nasz sztab szkoleniowy widzi jaki diamencik im się trafił i nie spiepszą talentu Musiała,
Krigaflo 15.07.2021 00:03 #
I już zaczęli pompować ten balonik

Pozostałe aktualności

Dziewięć osób zatrzymanych po meczu z City  (0)
03.12.2024 18:19, Bartolino, The Athletic
Konferencja przed Newcastle: Arne Slot  (0)
03.12.2024 17:35, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Newcastle United  (0)
03.12.2024 17:25, FroncQ, liverpoolfc.com
Roczny kontrakt Salaha jest opcją dla FSG  (4)
03.12.2024 17:15, Klika1892, The Athletic
Wywiad z fanem Srok  (0)
03.12.2024 13:57, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Alisson wróci do gry podczas Boxing Day  (8)
03.12.2024 12:32, AirCanada, liverpoolfc.com